Newsy

Strajki i spadające ceny węgla zagrażają kondycji spółek wydobywczych. Inwestycje w kopalnie ryzykowne

2015-01-12  |  06:55
Mówi:Rafał Irzyński
Funkcja:główny analityk
Firma:Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych
  • MP4
  • Akcje spółek węglowych zostały już mocno przecenione, ale spółki te nadal obarczone są dużym ryzykiem. Wybuch strajków w kolejnych kopalniach wywołany rządowymi propozycjami zmian w Kompanii Węglowej może się okazać groźny dla branży, podobnie jak spadające na świecie ceny węgla.

    Ogłoszony przez rząd program restrukturyzacji Kompanii Węglowej ma kosztować 2,3 mld zł. To koszt zamknięcia czterech kopalń i związanych z tym działań osłonowych dla pracowników. Z 11 tys. pracujących w tych zakładach osób większość znajdzie zatrudnienie w nowej spółce, która powstanie w miejsce KW, a ok. 3 tys. zostanie zwolnionych. Rząd proponuje im odprawy i programy osłonowe. Górnicze związki odrzucają propozycję i organizują strajki.

    – Wciąż otwartym pytaniem pozostaje kondycja spółek wydobywczych. Mam tu na myśli przede wszystkim giełdowe JSW i Bogdankę, ale również firmy związane z tym sektorem, czyli np. Kopex i Famur. Nie wiadomo, jak ostatecznie przyjmie to strona społeczna, związki zawodowe, górnicy, w jakim stopniu ich potencjalne protesty i negocjacje wpłyną na ostateczny kształt tych wszystkich zmian. Potencjalne strajki, nawet jednodniowe, to są wielomilionowe straty dla tych spółek, co może się w dużym stopniu odbić na wynikach kwartalnych czy nawet rocznych – mówi agencji informacyjnej Newseria Rafał Irzyński, główny analityk Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.

    Bez restrukturyzacji straty Kompanii Węglowej w ciągu najbliższych pięciu lat sięgną co najmniej 10 mld zł. To wersja optymistyczna, bo jeżeli ceny węgla nadal będą spadały, straty mogą być nawet dwa razy większe. Strajki, jakie szykują górnicze związki, mogą się okazać zabójcze dla firmy, która i tak ma gigantyczne problemy, a do końca stycznia grozi jej utrata płynności finansowej.

    Drugim argumentem i bardzo dużą niewiadomą przy inwestycjach w spółki węglowe jest również cena rynkowa węgla, która w bardzo dużym stopniu decyduje o stronie przychodów spółek wydobywczych – podkreśla Irzyński.

    Kluczowa dla Europy cena węgla ARA, czyli stawki w zespole portów Amsterdam, Rotterdam, Antwerpia, nieprzerwanie spada od sierpnia zeszłego roku. Od lata koszt tony surowca z ponad 80 dolarów spadł do nieco ponad 60 dolarów (w zależności od rodzaju kontraktu).

    W rezultacie ceny polskich spółek węglowych także są dziś bardzo niskie. W ciągu ostatniego półrocza akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej spadły z prawie 50 zł do ok. 20 zł.

    Patrząc na wyceny w długim terminie, chociażby na wartości aktywów pokrytych kapitałem własnym, możemy sądzić, że te spółki już są odpowiednio wycenione, wciąż jednak bardzo dużą niewiadomą są propozycje zmian, a poziom ryzyka z nimi związany nadal jest spory – przestrzega główny analityk Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Finanse

    K. Gawkowski: Polska w cyfrowej transformacji gospodarki awansowała do pierwszej ligi w Europie. 2,8 mld zł z KPO jeszcze ten proces przyspieszy

    Uruchomiony na początku lipca przez Ministerstwo Cyfryzacji i BGK program „KPO: Pożyczka na cyfryzację” cieszy się dużym zainteresowaniem. Samorządy, uczelnie oraz firmy mogą wnioskować o wsparcie finansowe dla inwestycji w transformację cyfrową, m.in. modernizację infrastruktury czy cyberbezpieczeństwo. W sumie na ten cel trafi 2,8 mld zł (650 mln euro). Ze względu na krótki czas naboru obie instytucje organizują w poszczególnych województwach warsztaty dla wnioskodawców, które mają rozwiać ich wątpliwości przy przygotowywaniu wniosków.

    Prawo

    Koszty certyfikacji wyrobów medycznych sięgają milionów euro. Pacjenci mogą stracić dostęp do wyrobów ratujących życie

    Od 2027 roku wszystkie firmy produkujące wyroby medyczne w Unii Europejskiej będą musiały posiadać certyfikat zgodności z rozporządzeniem MDR (Medical Devices Regulation). Nowe przepisy wprowadzają dużo ostrzejsze wymagania w zakresie dokumentacji, badań klinicznych oraz procedur certyfikacyjnych. Branża ostrzega, że część małych i średnich producentów nie zdąży się dostosować. Problemem jest także wysoki koszt i długi czas uzyskiwania certyfikatów. W konsekwencji z rynku mogą zniknąć urządzenia ratujące życie.

    Infrastruktura

    Nowe przepisy o ochronie ludności cywilnej wprowadzają obowiązkowe elastyczne zbiorniki na wodę. Mają one służyć w razie suszy, pożarów czy wybuchu wojny

    Samorządy będą musiały posiadać m.in. elastyczne zbiorniki na wodę pitną i przenośne magazyny wody przeciwpożarowej. To element odpowiedniego przygotowania zasobów na wypadek sytuacji kryzysowych, kataklizmów czy wybuchu konfliktu, wprowadzony nowymi przepisami o ochronie ludności. Eksperci podkreślają, że tego typu rozwiązania to innowacyjne produkty, które nie tylko ułatwiają logistykę w sytuacjach kryzysowych, ale także mogą znacząco skrócić czas reakcji służb ratunkowych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.