Mówi: | Kamil Kliszcz |
Funkcja: | analityk |
Firma: | Dom Maklerski mBanku |
W ciągu 1,5 roku ceny akcji Ciechu wzrosły o 170 proc. To efekt restrukturyzacji i sprzyjających okoliczności rynkowych
Dobra sytuacja na rynku sody, spadające ceny surowców i słabnący złoty – to najważniejsze czynniki zewnętrzne, które miały wpływ na dynamiczny wzrost kursu akcji spółki Ciech. Równocześnie w opinii analityków rynkowych na rosnącą wartość spółki wpłynęły: restrukturyzacja, nadzór prywatnego właściciela oraz korzystne renegocjacje zadłużenia. W efekcie w ciągu ostatnich 18 miesięcy cena akcji poszła w górę o blisko 170 proc. i dziś wynosi ok. 80 zł. Dynamicznie rośnie także cały indeks WIG-chemia (o ok. 42 proc. w ciągu roku).
– Ciech może ten rok zaliczyć do bardzo udanych, a złożyło się na to wiele czynników. Z jednej strony mieliśmy podwyżki cen sody [wzrost o 5 proc. rdr. – red.], które są pochodną wyłączenia kilku instalacji wytwórczych w poprzednim roku. Z drugiej strony spółka mocno korzystała na spadku cen surowców, począwszy od węgla, poprzez gaz, kończąc na koksie, który jest wykorzystywany przy produkcji sody – mówi agencji Newseria Kamil Kliszcz, analityk DM mBanku.
Dzięki dobrej koniunkturze na rynku sody Ciech zwiększył o 14 proc. przychody z tego segmentu działalności.
Jak podkreśla Kliszcz, spodziewane efekty przynoszą również podejmowane wysiłki restrukturyzacyjne, reorganizacyjne i cięcia kosztów prowadzone pod nadzorem prywatnego właściciela. Ciech cały czas się rozwija i szuka nowych rynków, dzięki czemu sprzedaż systematycznie rośnie. Spółka uruchomiła także nowe moce produkcyjne w Polsce i Rumunii.
W III kwartale spółka podpisała z bankami umowę na kredyt o wartości 1,34 mld zł na refinansowanie obecnego zadłużenia finansowego grupy. W opinii Kliszcza zostało to bardzo pozytywnie odebrane przez rynek. W ostatnich tygodniach agencje ratingowe S&P i Moody’s podniosły rating Ciechu.
– Kurs akcji Ciechu jest od dłuższego czasu w trendzie wzrostowym i to jest pochodną tych pozytywnych zaskoczeń praktycznie na wszystkich frontach. Zaczynając od restrukturyzacji kosztowej, poprzez sprzyjające otoczenie na kluczowym rynku sodowym oraz sprzyjające spółce tendencje na cenach głównych surowców – mówi Kamil Kliszcz. – Dodatkowo, w ostatnim czasie kurs akcji wspiera osłabiająca się względem euro waluta. Spółka jest eksporterem netto, więc bardzo korzysta na tym wysokim kursie euro. To są elementy, które na pewno wspierają wycenę rynkową.
Dziś akcja spółki kosztuje ok. 80 zł. W ciągu roku kurs wzrósł o ponad 85 proc. W maju 2014 roku, kiedy miało miejsce wezwanie KI Chemistry na akcje Ciechu, cena wynosiła ok. 30 zł. Należąca do grupy Kulczyk Investments spółka za jeden walor zapłaciła wówczas 31 zł. Mimo że w procesie wezwania na sprzedaż akcji Ciech nikt nie zaproponował wyższej ceny, Najwyższa Izba Kontroli uznała w raporcie, że Ciech jest jedną z czterech największych spółek prywatyzowanych przez ministra skarbu w latach 2012–2014, które zostały sprzedano za tanio. Jednak w opinii analityków rynkowych tak duży wzrost ceny akcji Ciechu zaskoczył rynek. To nie tylko efekt zaufania inwestorów do prywatnego właściciela i wprowadzanych przez niego zmian w spółce, lecz także obiektywnych i niemożliwych do przewidzenia wcześniej czynników rynkowych.
Dobre wyniki spółki potwierdzają także coraz lepszą koniunkturę w całej branży chemicznej. Indeks WIG-chemia wzrósł w ciągu ostatniego roku o 42 proc., podczas gdy WIG20 spadł o 24 proc., a WIG-banki – o blisko 30 proc.
W opinii analityka DM mBanku w przyszłym roku otoczenie rynkowe w dalszym ciągu będzie sprzyjać Ciechowi.
– Ceny sody może nie będą już rosły w takim tempie jak w tym roku, ale myślę, że jest szansa na niewielkie podwyżki u klientów. Jeśli chodzi o surowce, to jeszcze w I półroczu poprzez efekt bazy spółka będzie raportowała niższy średni koszt produkcji. 2016 rok również będzie bardzo dobry dla wyników Ciechu. Problemy mogą się pojawić w 2017 roku wraz z uruchamianiem pierwszych mocy w produkcji sody naturalnej w Turcji, które mogą nieco zdestabilizować bilans podażowo-popytowy w regionie i wywołać presję na ceny u klientów końcowych – prognozuje Kamil Kliszcz.
Czytaj także
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
Do 2035 roku liczba osób pracujących w Polsce zmniejszy się o 2,1 mln – wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Lukę tę częściowo mogliby zapełnić pracownicy zagraniczni. Pracodawcy czekają na przepisy, które zwiększą atrakcyjność naszego rynku pracy dla imigrantów zarobkowych i ułatwią procedury. Nowe przepisy opracowane przez resort pracy, które mają wejść w życie w 2025 roku, mają zwiększyć szybkość i efektywność postępowań administracyjnych w sprawach zatrudniania cudzoziemców.
Konsument
Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
W grudniu sprzedaż nowych mieszkań na większości dużych rynków w Polsce pozostała stabilna względem poprzedniego miesiąca. Spadła w Krakowie i Warszawie, a wzrosła w Gdańsku, Łodzi, Poznaniu i we Wrocławiu – wynika z Barometru Cen Mieszkań Tabelaofert.pl. Nowe mieszkania trafiające do oferty są zdecydowanie tańsze, niż wynosi średnia rynkowa dla danego miasta. Ze względu na dużą podaż lokali klienci mogą liczyć na rabaty cenowe, które w ciągu kolejnych sześciu–dziewięciu miesięcy będą jednak stopniowo maleć.
Zdrowie
Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych
W sytuacji konfliktu zbrojnego lub innej sytuacji kryzysowej o efektywności działań z zakresu medycyny pola walki może decydować dostęp do dokumentacji medycznej pacjenta – zarówno żołnierza, jak i cywila. Tymczasem okazuje się, że choć na placówkach ciąży obowiązek prowadzenia tej dokumentacji elektronicznie, to systemy w poszczególnych podmiotach nie komunikują się ze sobą. Zupełnie inne są też ramy prawne dla działania w tym zakresie jednostek cywilnych i wojskowych. Eksperci są zdania, że musi powstać centrum usług wspólnych, które będzie operatorem danych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.