Newsy

Przybywa ofert pracy dla informatyków i handlowców. Wolniej za to rosną płace

2014-06-17  |  06:10

Na rynku pojawia się coraz więcej ofert pracy. Szczególnie poszukiwani są pracownicy w branży IT, przedstawiciele handlowi z doświadczeniem oraz osoby tworzące nowe produkty w finansach, IT i FMCG, czyli dobra szybko zbywalne. Wynagrodzenia natomiast nie rosną tak szybko jak przed kryzysem.

Na pewno rynek dynamicznie się zmienia i widzimy dużo ofert, znacznie więcej niż w tamtym roku. Widzimy punkt równowagi. Nie jest może to rynek już pracodawcy, ale jeszcze nie pracownika – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Mazurkiewicz, partner w HRK SA.

Pracownicy zyskują przewagę nad zatrudniającymi m.in. w branży IT oraz sektorze handlowym. Poszukiwani są nie tylko informatycy, lecz także sprzedawcy rozwiązań technologicznych oraz specjaliści e-commerce. Mazurkiewicz dodaje, że na dobre oferty mogą też liczyć inżynierowie i technolodzy.

Poszukiwani są też przedstawiciele handlowi, zwłaszcza Ci, którzy mają doświadczenie w negocjacji dużych kontraktów oraz są wyspecjalizowani w danej branży.

Jest to też rynek pracownika dla product managerów, dla osób, które tworzą nowe produkty. Zarówno w branży finansowej, w branży  FMCG, jak i w branży IT – dodaje Mazurkiewicz. – Jeżeli popatrzymy na rynek budownictwa, to zauważymy w budownictwie komercyjnym duży wzrost zainteresowania kandydatami. Szczególnie poszukiwani są specjaliści do poszukiwania terenów pod nowe powierzchnie komercyjne.

Mazurkiewicz dodaje, że z obserwacji firmy wynika, że pensje nie rosną tak szybko, jak przed kryzysem, choć przy każdej zmianie specjaliści mogą liczyć na niewielką podwyżkę. Szczególnie wysokie oferty czekają na handlowców, a także pracowników branży IT.

Na pewno możemy liczyć na więcej ofert pracy, zarówno dla managerów, jak i specjalistów. Natomiast uważam, że będzie to rynek równowagi, ale rynek pracownika dla branży IT na pewno – podsumowuje Mazurkiewicz.

Dziś Główny Urząd Statystyczny poda najnowsze dane dotyczące pracy i płacy w Polsce za maj. W kwietniu średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw, w którym zatrudniony jest co trzeci pracujący Polak, wyniosło 3976,80 zł brutto. Stopa bezrobocia w kwietniu wyniosła 13 proc., a według szacunków ministerstwa pracy w maju spadła do 12,5 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Problem głodu i niedożywienia istnieje także w Polsce. Potrzeba poważnej dyskusji o rolnictwie i produkcji żywności

Setki tysięcy dzieci i seniorów w Polsce żyją w skrajnym ubóstwie, czego efektem są głód lub niedożywienie, które mogą prowadzić do pogłębiania problemów zdrowotnych. Z kolei rolnicy produkujący żywność borykają się z wysokimi kosztami produkcji i niskimi cenami żywności w skupie, które nie zawsze rekompensują nakłady. Do tego dochodzi nieprzewidywalność produkcji, pogłębiana przez zmiany klimatyczne. Jednocześnie w dobie rosnących zagrożeń dla bezpieczeństwa żywnościowego w gospodarstwach domowych i w łańcuchach dostaw wciąż na wielką skalę marnuje się produkty spożywcze. To wszystko powoduje, że potrzebujemy w Polsce dyskusji o zmianach w systemie.

Ochrona środowiska

Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało

Pomalowanie dachów budynków na biało lub pokrycie ich odblaskową powłoką może się przyczynić do schłodzenia temperatury w dużych, gęsto zaludnionych miastach o ponad 1°C. Białe dachy są pod tym względem skuteczniejsze nawet niż pokryte roślinnością zielone dachy czy panele słoneczne – pokazało badanie przeprowadzone w Londynie przez naukowców z UCL. – Pomalowanie dachu na biało jest bardzo tanie i proste, nie trzeba niczego zmieniać w strukturze budynku – wskazuje główny autor badania, dr Oscar Brousse z UCL Bartlett School Environment, Energy & Resources.

Problemy społeczne

Rządowy program refundacji in vitro może poprawić statystyki dzietności. W Polsce spadek liczby urodzeń sukcesywnie się pogłębia

W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci – o 33 tys. mniej niż jeszcze rok wcześniej i zarazem najmniej od końca II wojny światowej. Wskaźnik dzietności plasuje się dużo poniżej wartości, która gwarantuje zastępowalność pokoleń, a przyrost naturalny już od lat pozostaje ujemny. W poprawie tych statystyk może pomóc działający od czerwca br. rządowy program refundacji in vitro. – Z doświadczeń międzynarodowych wiemy, że takie programy pozytywnie wpływają na dzietność i zwiększają ją w sposób znaczny – mówi Michał Modro, radca prawny zajmujący się obszarem zdrowia. Jak wskazuje, oprócz refundacji samej procedury potrzebna jest też jednak szersza edukacja społeczeństwa, bo w Polsce stygmatyzacja par, które zdecydowały się na in vitro oraz dzieci poczętych tą metodą, wciąż jest dość częstym problemem.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.