Mówi: | Tomasz Miłosz |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | GIGLIKE |
Przyszłość rynku pracy należy do niezależnych profesjonalistów, czyli GiG-erów. Za dwa lata będą stanowić jedną piątą pracowników
Według danych przytaczanych w raporcie GIGLIKE i EY w 2025 roku 15 proc. globalnej siły roboczej będą stanowić GIG-erzy, czyli niezależni profesjonaliści. W Polsce ten odsetek może być jeszcze wyższy i sięgnąć 20 proc. GIG-erzy wybierają elastyczne formy zatrudnienia, jako główne korzyści wskazując wyższe zarobki, możliwość podejmowania zleceń dla różnych podmiotów i satysfakcję z pracy. Na współpracę z GIG-erami coraz częściej otwierają się także firmy, choć częściej te duże. 68 proc. ich przedstawicieli uważa, że znaczenie elastycznych form zatrudnienia wzrośnie w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Bardziej sceptyczni są przedstawiciele MŚP.
– Słowo „GIG-erzy” pochodzi od angielskiego słowa „GIG”, GIG-erzy to inaczej po polsku niezależni profesjonaliści, freelancerzy, zleceniobiorcy, kontraktorzy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tomasz Miłosz, założyciel i prezes zarządu GIGLIKE. – To są osoby, które nie pracują na umowie o pracę i nie są związane z jednym pracodawcą. To są osoby, które bardzo elastycznie podchodzą do rynku pracy, najczęściej współpracując, prowadząc własną działalność gospodarczą i pracując dla jednego lub wielu klientów w tym samym czasie. Można powiedzieć, że to jest najnowszy trend, nowoczesny model współpracy i elastyczności na rynku pracy.
GIGLIKE wraz z EY Polska przeprowadził badanie elastyczności rynku pracy GIGbarometr, w ramach którego przepytano 318 przedstawicieli polskich firm, od MŚP po największe korporacje. Dotyczyło ono ich podejścia do elastyczności, jeśli chodzi o formy współpracy, ale też oczekiwań samych pracowników widzianych z perspektywy ich zleceniodawców. GIGbarometr to pierwszy wskaźnik elastyczności rynku pracy w Polsce, który przedstawia elastyczność w trzech perspektywach: firma, otoczenie i ludzie. GIGbarometr w 2023 roku osiągnął wartość 4,5 w 10-stopniowej skali.
– Otoczenie prawne i prawno-podatkowe tak naprawdę ani nie zniechęca, ani nie zachęca. Jak to rozumieć? W najnowszym badaniu, które GIGLIKE przeprowadził z EY Polska, wyszło nam, że otoczenie prawne, w którym funkcjonują firmy, zostało ocenione na poziomie 4,1 w 10-stopniowej skali. To oznacza, że przepisy prawno-podatkowe i uwarunkowania na rynku z jednej strony nie powodują, że firmy czują się zachęcone do stosowania tych form współpracy, ale z drugiej strony nie zabraniają im ich stosowania. Dlatego też to od firm zależy, czy będą je u siebie wprowadzać – mówi Tomasz Miłosz.
58 proc. polskich firm stosuje elastyczne formy współpracy, obejmujące umowy cywilnoprawne oraz B2B. Najbardziej otwarte są największe przedsiębiorstwa – w tej grupie elastyczne formy współpracy funkcjonują w czterech na pięciu podmiotach.
Perspektywa „firma” z wynikiem 2,2 przedstawia obecną popularność stosowania elastycznych form współpracy w przedsiębiorstwach. W dużej mierze królują umowy cywilnoprawne (umowy-zlecenia i umowy o dzieło). Na tle całego rynku zdecydowanie wyższy poziom wdrożenia elastyczności mają funkcje IT i marketingu w dużych firmach z przewagą kapitału zagranicznego. Najwyższy wskaźnik osiągnęła perspektywa „ludzie” − poziom 7,2. Ten wskaźnik opisuje, jak dobrze są oceniani niezależni profesjonaliści i korzystanie z elastycznych form współpracy.
– W zeszłym roku przeprowadziliśmy badanie, z którego wyniknęły trzy najważniejsze oczekiwania GIG-erów. Pierwsze to jest elastyczność. Niezależni profesjonaliści oczekują elastyczności przede wszystkim w kontekście miejsca i czasu pracy, czyli praca od 9.00 do 17.00 to nie jest to, co lubią najbardziej, oni lubią decydować o tym, w jaki sposób pracują – mówi prezes GIGLIKE. – Drugim motywatorem i powodem do szczęścia z bycia GIG-erem jest to, jakie pieniądze zarabiają, czyli poziom wynagrodzenia. Trzecim elementem, który wskazali, jest ich możliwość pracy i rozwijania się nie na jednym stanowisku pracy, ale przy wielu projektach naraz.
Zdaniem eksperta elastyczne formy współpracy będą zyskiwały na popularności. W badaniu GIGbarometr 68 proc. dużych firm odpowiedziało, że w ciągu 12 miesięcy ta forma współpracy i jej znaczenie wzrośnie.
– Gig ekonomia dzisiaj bardzo mocno wchodzi na rynek z tego powodu, że GIG-erzy wnoszą do firmy kilka bardzo pozytywnych aspektów. Po pierwsze, elastyczność. Firma dzisiaj, potrzebując dostarczyć coś na rynek, wyprodukować, czasami potrzebuje takich kompetencji z dnia na dzień, a zatrudnienie kogoś na umowę o pracę trwa bardzo długo. GIG-erzy są gotowi natychmiast – przekonuje Tomasz Miłosz. – Po drugie, oni wnoszą dużo innowacyjności do firmy, bo przynoszą doświadczenie z zewnątrz. Po trzecie, to są osoby, które stanowią elastyczny koszt dla firmy, nie tak jak umowy o pracę – koszt stały, więc ten aspekt finansowy jest tutaj nie do pominięcia.
Czytaj także
- 2024-07-03: Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
- 2024-07-02: Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur
- 2024-06-19: Ojcowie coraz częściej wykorzystują urlopy rodzicielskie. Wciąż jednak wiele zależy od podejścia pracodawców
- 2024-06-18: Mimo wysokich cen mieszkań i stóp procentowych zainteresowanie kredytami hipotecznymi rośnie. Banki apelują o uproszczenie i ucyfrowienie procedur
- 2024-06-07: Fala zwolnień grupowych budzi obawy o konkurencyjność polskiego rynku. Spodziewana duża reorganizacja w działaniu firm
- 2024-06-14: Polska w światowej czołówce najchętniej wybieranych lokalizacji dla centrów usług wspólnych oraz ośrodków BPO. Generują one 4,5 proc. polskiego PKB
- 2024-05-20: Przewodniczący KNF: Niepokoi nas ograniczone zainteresowanie przedsiębiorców inwestycjami. To wpływa na niski popyt na kredyty inwestycyjne
- 2024-05-22: Joanna Przetakiewicz: Podczas kampanii wyborczej kobietom wiele obiecano. Jak na razie nie widać rezultatów i jest duże rozczarowanie
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-06-26: Polacy pokochali diety pudełkowe. Inspekcja handlowa sprawdza jakość dań, ich składy i oznakowanie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/jakub-zerdzicki-ip7gfn5jqx8-unsplash,w_274,_small.jpg)
Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
– Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.
Ochrona środowiska
Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
![](https://www.newseria.pl/files/11111/rolnictwo-transformacja-foto,w_133,r_png,_small.png)
Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.
Transport
Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/furgalski-inwestycje-srodki-foto,w_133,r_png,_small.png)
W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.