Newsy

KGHM planuje poszukiwania surowców na północy kraju. Stara się o koncesje przy Zatoce Puckiej i w Lubuskiem

2013-10-24  |  06:50

Sól potasowo-magnezowa, ruda miedzi oraz sól kamienna – KGHM chce poszukiwać złóż tych surowców w okolicach Zatoki Puckiej. W ubiegłym miesiącu spółka złożyła wniosek o koncesje na tym obszarze do Ministerstwa Środowiska. Spółka stara się również o kolejne dwie koncesje poszukiwawczo-rozpoznawcze ze złożami rud miedzi i srebra w Lubuskiem. Prezes KGHM podkreśla, że dla górniczej spółki kluczowe jest zabezpieczenie perspektyw eksploatacji na wiele kolejnych lat.

KGHM Polska Miedź we wrześniu złożyła do Ministerstwa Środowiska wniosek o nowe koncesje na poszukiwanie i rozpoznanie złóż soli potasowo-magnezowych w okolicach Zatoki Puckiej.

 – Nasz wniosek jest oparty o trzy surowce. Są to sole potasowo-magnezowe, sól kamienna i miedź  – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Herbert Wirth, prezes zarządu KGHM Polska Miedź. – Ten wniosek w najbliższym czasie powinien być rozpatrzony  w Ministerstwie Środowiska jako organie koncesyjnym.

Spółka stara się o przyznanie także dwóch innych koncesji – na poszukiwanie i rozpoznanie złóż rud miedzi.

 – Cały czas poszukujemy złóż w obrębie monokliny przedsudeckiej. Z tego obszaru mamy jeszcze dwa nierozpatrzone przez organ koncesyjny  wnioski, na Kulów-Luboszyce i Bytom Odrzański. Trzeci wniosek dotyczący obszaru „Konrad”, leżącego w Niecce Bolesławieckiej, gdzie do lat 90-tych była prowadzona eksploatacja, jest w trakcie rozpatrywania przez organ koncesyjny. Na obszarze Niecki Grodzieckiej możemy uzyskać dodatkowo minimum 100 mln ton rudy o zawartości miedzi przekraczającej 1.5 proc., która znamienicie poszerzy wolumen zasobowy spółki – tłumaczy Herbert Wirth.

Duże możliwości wydobywcze starego zagłębia miedziowego w Niecce Bolesławieckiej potwierdzają realizowane obecnie badania, które spółka prowadzi w rejonie Wartowic i Warty Bolesławieckiej, na złożu Niecka Grodziecka. Wynika z nich, że parametry dokumentowanego złoża są zbliżone do parametrów obecnie eksploatowanego na obszarze Lubin-Małomice. Oznacza to, że średnia zawartość miedzi w tonie rudy wynosi ok. 1,5 proc., a zawartość srebra 50 gramów. Herbert Wirth podkreśla, że poszerzanie bazy wydobywczej jest kluczowe dla przyszłego rozwoju firmy. 

 – Firma górnicza musi sobie stworzyć potencjał wzrostowy. Jeden z tych potencjałów jest oparty na bazie zasobowej. Zabezpieczenie sobie perspektywy ciągłej eksploatacji górniczej udokumentowanych zasobów rudy jest jednym  z fundamentów rozwoju firmy górniczej i wzrostu jej wartości – mówi prezes KGHM.

Od stycznia 2014 roku KGHM rozpocznie wydobycie w oparciu o nowe koncesje górnicze. W sierpniu i wrześniu br. resort środowiska wydał koncesje na kolejne 50 lat na eksploatację złóż na obszarze Zagłębia Miedziowego. Te obowiązujące dziś wygasają z końcem roku. Starania o ich przedłużenie spółka rozpoczęła już w 2010 roku, zdając sobie sprawę z tego, że proces ten będzie wymagał przygotowania wielu opracowań, dotyczących m.in. ochrony powierzchni, szkód górniczych, zabytków, terenów Natura 2000 czy projektów zagospodarowania złoża.

 – Dzięki temu, że dostaliśmy koncesje, stworzono formalne warunki  do wzrostu i stabilnego funkcjonowania KGHM. Do tego poza bazą zasobową potrzebna jest naprawdę nowoczesna technologia górnicza, żeby jeszcze można było prowadzić eksploatację taniej – przekonuje Wirth.

Jeszcze w tym kwartale KGHM zamierza przedłożyć do zatwierdzenia Okręgowemu Urzędowi Górniczemu we Wrocławiu nowe plany ruchu kopalń, które uwzględnią warunki wynikające z uzyskanych koncesji górniczych. Miedziowej spółce chodzi o to, aby od nowego roku prowadzić działalność w oparciu o nowe koncesje, jak i nowe plany ruchu kopalń.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.