Newsy

II linia metra zmieni rynek nieruchomości biurowych w Warszawie. Przybędzie biurowców na Woli

2015-04-02  |  06:35
Mówi:Łukasz Jędrychowski
Funkcja:ekspert ds. nieruchomości komercyjnych
Firma:Nuvalu Polska
  • MP4
  • Uruchomienie drugiej linii metra w Warszawie spowoduje zmiany na rynku nieruchomości w stolicy. Zmiany widać szczególnie w segmencie nieruchomości biurowych. Nowe inwestycje będą powstawać w okolicy stacji Rondo ONZ i Rondo Daszyńskiego. Pierwszy adres jest bardziej prestiżowy, ale to w tej drugiej lokalizacji ceny będą bardziej przystępne dla najemców.

    Najbardziej zyskają okolice stacji Rondo ONZ i Rondo Daszyńskiego, czyli rejony Woli, ponieważ jest tam jeszcze dużo niezagospodarowanych nieruchomości, dużo gruntów poprzemysłowych, które czekają na nową zabudowę. W centrum miasta i na Pradze tych inwestycji również przybędzie, ale będzie ich mniej – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Łukasz Jędrychowski, ekspert ds. nieruchomości komercyjnych w Nuvalu Polska.

    Druga linia warszawskiego metra ruszyła 8 marca. Ma ponad 6 km długości i łącznie siedem stacji, w tym jedną przesiadkową z pierwszą linią metra. Dzięki zakończeniu inwestycji podziemna kolejka zaczęła kursować na praski brzeg Wisły. Jak jednak zwraca uwagę Jędrychowski, pod względem rynku nieruchomości na Pradze nie zajdą duże zmiany. Zabudowa w pobliżu dwóch prawobrzeżnych stacji metra jest bowiem na tyle gęsta, że nie da się tam przeprowadzić dużych nowych inwestycji, podobnie jest w centrum miasta. Natomiast dwie skrajne stacje na Woli to doskonała lokalizacja dla nowych biurowców.

    Mamy tam duże nieruchomości, które pozwalają stworzyć zarówno parki biznesowe, jaki i jeszcze większe inwestycje – wyjaśnia Jędrychowski. ‒ Rondo ONZ i Rondo Daszyńskiego dzieli wprawdzie tylko jedna stacja, ale ta pierwsza lokalizacja jest bardzo prestiżowym adresem, a ceny należą do najwyższych w mieście. Rondo Daszyńskiego natomiast to rejony, które możemy traktować jako obrzeża centrum i tam stawki są już dużo niższe.

    Przy Rondzie Daszyńskiego czynsze kształtują się obecnie na poziomie od 14 do 19 euro za metr kwadratowy powierzchni biurowej – dodaje Jędrychowski. Różnice wynikają przede wszystkim z wieku biurowca – w nowo powstających obiektach będą najwyższe. To jednak  tak mniej niż w centrum miasta. Jak wynika z opublikowanego w lutym br. raportu firmy Savills, czynsze w biurowcach położonych w samym sercu Warszawy wynoszą 22-23 euro za mkw.

    Jędrychowski podkreśla, że wpływ drugiej linii metra na rynek nieruchomości przypomina efekty uruchomienia pierwszej linii. Wywarła ona wpływ zarówno na rynek nieruchomości biurowych, jak i mieszkaniowych.

    Jest to duży katalizator zmian w całym mieście, a także powód zwiększonego zainteresowania danym rejonem miasta. Na rynku mieszkaniowym widać, że ceny nieruchomości rosną tam, gdzie jest metro. Taka sama sytuacja ma miejsce w przypadku biur, z tym że jest to trochę wolniejszy proces, bo biurowców jest zdecydowanie mniej niż mieszkań – wyjaśnia Jędrychowski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.