Mówi: | Kamil Baj, pszczelarz i założyciel Pszczelarium Magdalena Bugajło, dyrektor komunikacji i PR w DHL Parcel Polska |
Przybywa pszczół w miastach. Produkują bardziej oryginalny i czystszy miód niż na terenach rolniczych
Od kilku lat pszczelarstwo staje się modnym hobby, a ule coraz częściej pojawiają się w miastach. W Paryżu, Londynie czy Berlinie stoi po 4–5 tys. uli. Szacuje się, że Warszawa ma ich na razie kilkaset, ale z każdym rokiem ich liczba rośnie. Na ich postawienie decyduje się coraz więcej firm, m.in. DHL Parcel Polska. Przy warszawskiej siedzibie stanęło 5 uli z 250 tys. pszczół. Eksperci wskazują, że pszczoły w miastach są zdrowsze, produkują więcej miodu i co więcej jest on mniej zanieczyszczony niż na terenach rolniczych. Poza tym tylko w miastach możliwa jest produkcja miodu winobluszczowego czy kasztanowcowego.
– Pszczelarstwo miejskie powstało jako odpowiedź na fakt, że środowisko na wsiach jest dziś bardziej zanieczyszczone chemią i opryskami niż jeszcze 100 lat temu. Okazało się, że pszczoły radzą sobie w mieście całkiem nieźle i ten trend rozwija się od lat 80. Zaobserwowano, że miejskie pszczoły przynoszą nawet więcej miodu, są zdrowsze i nie chorują, bo przede wszystkim nie są podtruwane opryskami – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Kamil Baj, pszczelarz, założyciel Pszczelarium.
Szacuje się, że w samej Warszawie na dachach budynków znajduje się kilkaset uli. Badania przeprowadzone wspólnie z Wydziałem Chemii Uniwersytetu Warszawskiego pokazały, że miejskie pszczoły mają na sobie o wiele mniej pestycydów i zanieczyszczeń i są potencjalnie zdrowsze niż te żyjące na wsi.
– Pszczoły w miastach to wartość edukacyjna. Ludzie dowiadują się, że pszczół wcale nie trzeba się panicznie bać i że mogą żyć bardzo blisko człowieka. Dzięki temu w miastach, które do tej pory były niedopszczelone, rośliny mogą się teraz skutecznie zapylić i wysiać nasiona, a nawet wydać lepsze plony. Dlatego działkowcy powinni być zadowoleni, że od kilku lat w mieście pojawia się coraz więcej pszczół. Poza tym, miejskie pszczoły produkują niesamowity miód, np. winobluszczowy, kasztanowcowy czy głogowy. Takie gatunki miodu można pozyskać tylko w miastach, gdzie rośnie duża liczba tych roślin nektarujących – mówi Kamil Baj.
Wbrew powszechnym obawom nie ma też żadnych obaw o czystość produkowanego przez żyjące w miastach pszczoły miodu. Hodowcy podkreślają, że może on być nawet zdrowszy, ponieważ największym wrogiem pszczół są środki ochrony roślin, dość powszechnie stosowane na wsiach.
– We wszystkich badaniach, które robiliśmy my i inni pszczelarze, zawsze miód miejski wychodził niesamowicie czysty i nie było tam zanieczyszczeń powstających ze smogu, czyli pyłów, węglowodorów, metali ciężkich. Dlaczego ich nie ma? Latem poziom smogu jest dosyć niski, zapylenie z transportu też ma dość niskie natężenie, a pszczoły – ponieważ żyją krótko, 5–6 tygodni – nie akumulują tych zanieczyszczeń. Kwiat nektaruje na tyle krótko, 1–2 tygodnie, że też nie akumuluje tych zanieczyszczeń – wyjaśnia Kamil Baj.
Jak podkreśla, pszczołom w mieście nie przeszkadza ani hałas, ani wysokość, bo pasieki często zlokalizowane głównie na dachach kilkunastopiętrowych biurowców. Pszczelarstwo miejskie jest jednak trudniejsze – wymaga od hodowcy większej wiedzy i większej staranności.
– Od lat 80. miasta takie jak Paryż, Londyn czy Berlin miały wielu pszczelarzy i tam obecnie jest po 4–5 tys. uli. Z kolei w Warszawie Pszczelarium zaczęło stawiać pierwsze ule w 2014 roku. Od tego czasu mamy ich już około 120 w różnych pasiekach oraz około 80 w innych miastach. Jedna z pasiek jest zlokalizowana m.in. w siedzibie DHL Parcel – mówi Kamil Baj.
– Na razie postawiliśmy 5 uli. Łącznie jest w nich około 250 tys. pszczół. Na lokalizację wybraliśmy nasze biuro w Warszawie, ponieważ jesteśmy usytuowani na obrzeżach miasta, w okolicy jest dużo zieleni – mówi Magdalena Bugajło, dyrektor ds. komunikacji i PR w DHL Parcel Polska. –Zdecydowaliśmy się na pszczoły, ponieważ wspierają ekosystem i mają dobroczynny wpływ na środowisko naturalne, a jako firma zajmująca się głównie transportem czujemy, że jest to w obrębie naszej odpowiedzialności. Dodatkowo jest to inicjatywa, która integruje pracowników. Mamy w planach warsztaty, które pokażą, w jaki sposób funkcjonują pszczoły i ul.
Miejskie pasieki nie tylko chronią pszczoły, lecz także ograniczają zanieczyszczenie powietrza i pomagają okolicznej zieleni. Jak podkreśla Magdalena Bugajło, dobroczynny wpływ pszczół jest ważny również z perspektywy strategii „Misja 2050: Zero Emisji!”, która przewiduje, że do 2050 roku DHL ograniczy emisję dwutlenku węgla w swoich procesach logistycznych do zera. Firma nie wyklucza, że w przyszłości rozszerzy swoją pszczelarską działalność na inne miasta.
Według danych z Inspekcji Weterynaryjnej w 2018 roku w Polsce było około 1,63 mln rodzin pszczelich. Ich liczba zwiększyła się o ok. 5,2 proc. względem poprzedniego roku. Najwięcej, bo ok. 12 proc. ogółu rodzin pszczelich, znajduje się na terenie województwa lubelskiego. Według danych KOWR blisko 1,35 mln pni pszczelich jest w posiadaniu pszczelarzy należących do organizacji pszczelarskich. W sumie należy do nich obecnie 47,25 tys. producentów (raport „Sektor pszczelarski w Polsce w 2018 roku” Instytutu Ogrodnictwa).
Czytaj także
- 2025-07-10: Rzecznik MŚP na mocy nowej ustawy ma objąć ochroną także rolników. Na zmianach skorzystają też duże firmy
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-09: MNiSW reaguje na problemy psychiczne w środowisku akademickim. Specjalny zespół ma opracować skuteczne rozwiązania
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-01: Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży
- 2025-06-26: Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-07-10: Nowy raport KE wskazuje pewną poprawę w zakresie praworządności w Unii. Parlament chce silniejszych instrumentów do jej ochrony
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
Firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw otrzymają kompleksowe wsparcie na potrzeby zwiększania konkurencyjności na arenie międzynarodowej. Taki jest cel wspólnej inicjatywy instytucji zrzeszonych w Grupie PFR pod szyldem Team Poland. Obejmuje ona zarówno wsparcie kapitałowe, w postaci gwarancji, pożyczek czy ubezpieczenia, jak i doradztwo oraz wsparcie promocyjne i informacyjne, dzięki czemu mikro-, małym i średnim firmom łatwiej będzie podjąć decyzję o ekspansji zagranicznej. Pierwszy projekt dotyczy wsparcia dla firm zainteresowanych uczestnictwem w odbudowie Ukrainy.
Bankowość
RPP zgodna co do potrzeby obniżania stóp procentowych. Trwają dyskusje dotyczące tempa tych decyzji

W lipcu Rada Polityki Pieniężnej po raz drugi w tym roku obniżyła stopy procentowe, określając swój ruch mianem dostosowania. W kolejnych miesiącach można oczekiwać kolejnych obniżek, ale ich tempo i termin będą zależeć od efektów dotychczasowych decyzji i wzrostu płac. Docelowo główna stopa procentowa ma wynosić 3,5 proc. Te okoliczności sprzyjają kredytobiorcom.
Handel
Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania

– Polska podczas prezydencji w Radzie UE nie wykorzystała szansy na obronę swoich interesów w sprawie umowy z krajami Mercosur – ocenia europoseł PiS Waldemar Buda. W jego ocenie polski rząd, mimo sprzeciwu wobec zapisów umowy, nie zbudował w UE sojuszy niezbędnych do jej odrzucenia. Porozumienie o wolnym handlu spotyka się przede wszystkim z protestami europejskich rolników, którzy obawiają się zalania wspólnego rynku tańszą żywnością z krajów Ameryki Południowej. Według europosła wszystko może się rozegrać w najbliższych tygodniach.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.