Newsy

Rzeź Woli to jedna z najmniej znanych kart historii Powstania Warszawskiego. Powstaje nowy projekt edukacyjny w wirtualnej rzeczywistości

2022-08-10  |  06:15
Mówi:Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej
o. Damian Simonicz, proboszcz parafii św. Klemensa Hofbauera na Woli w Warszawie
  • MP4
  • Rusza drugi etap rewitalizacji placu Męczenników Warszawskiej Woli. To jedno z ważniejszych miejsc pamięci Powstania Warszawskiego, gdzie w sierpniu 1944 roku wymordowano mieszkańców Woli i Ochoty. Fundacja PGE i opiekujący się placem ojcowie redemptoryści stworzą tutaj ścieżkę edukacyjną z multimedialnymi lekcjami w technologii wirtualnej rzeczywistości (VR), dzięki czemu z wiedzą o tragicznych wydarzeniach sprzed 78 lat łatwiej będzie dotrzeć do młodych odbiorców. Mimo wielu dekad prac badaczy szczegóły rzezi Woli nadal pozostają nieodkryte.

    Plac Męczenników Warszawskiej Woli jest jednym z najważniejszych miejsc pamięci z okresu Powstania Warszawskiego. W 1944 roku między 5 a 7 sierpnia oprawcy niemieccy wymordowali ludność mieszkającą na Woli i Ochocie, dom po domu, ulica po ulicy. Jest to szczególne miejsce dla warszawiaków – mówi agencji Newseria Biznes Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej. – Fundacja PGE opiekuje się tym miejscem, zrewitalizowaliśmy je, dzięki czemu godnie wygląda, i przechodzimy do kolejnego etapu projektu rewitalizacji.

    Podczas uroczystości upamiętniających tragiczne wydarzenia Fundacja PGE zapowiedziała uruchomienie drugiego etapu rewitalizacji placu Męczenników Warszawskiej Woli. Inicjatorzy chcą upamiętnić tym razem Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej oraz duchownych, którzy po wojnie walczyli o prawdziwą niepodległość Polski. Wspólnie z ojcami redemptorystami opiekującymi się tym miejscem Fundacja PGE stworzy ścieżkę edukacyjną opartą na multimedialnych lekcjach w wirtualnej rzeczywistości.

    Będziemy realizowali nowoczesny projekt edukacyjny dla dzieci i młodzieży upamiętniający te dni. Tutaj, w budynkach na ul. Karolkowej u ojców redemptorystów, będzie prezentowany multimedialny pokaz historii, podczas którego dzieci i młodzież będą mogli się zapoznać z wydarzeniami tamtych dni, ich tragizmem, ale także poznać odwagę i heroizm Polaków, którzy podjęli walkę o wolność – zapowiada Wojciech Dąbrowski.

    Naszym marzeniem jest stworzenie miejsca dla młodzieży i dzieci. Planujemy, jeżeli się uda, stworzyć taką izbę pamięci, do której chcielibyśmy zaprosić młodzież na 45-minutową lekcję historii. Jedna część odbywałaby się właśnie w sali do tego przygotowanej, druga część tutaj na placu – mówi o. Damian Simonicz, proboszcz parafii św. Klemensa Hofbauera na Woli w Warszawie.

    Jak podkreśla, kluczowe jest docieranie z wiedzą na temat wydarzeń sprzed 78 lat właśnie do młodych ludzi.

    – Chyba dzisiaj za bardzo nie rozumiemy, czym jest wolność i skąd się wzięła. Niedawno nasz kościół został po raz kolejny pomalowany hasłami obwiniającymi cały Kościół za wszelkie zło w Polsce. Na monitoringu widać, że to kolejny raz byli młodzi ludzie. Chcielibyśmy tym ludziom przypomnieć, że przed laty ich rówieśnicy często oddawali życie, byli mordowani, że ta wolność to ofiara, a nie taka samowola, krzyczenie, co mi się podoba, czy brak szacunku względem drugiego człowieka. Dlatego chcielibyśmy przypomnieć historię tego miejsca, historię młodzieży i dzieci, którzy oddawali życie, ale także historię księży, którzy swoje życie oddawali, wspierając tych najbiedniejszych, walczących o wolność – mówi o. Damian Simonicz.

    Wśród pomordowanych wówczas mieszkańców Warszawy było również 30 redemptorystów. Jak podkreśla proboszcz warszawskiej parafii św. Klemensa Hofbauera, pierwszy etap rewitalizacji placu, który zakończył się w ubiegłym roku, był ważnym momentem przywracania temu miejscu należnej rangi.

    Jesteśmy świadomi, że sami nie bylibyśmy w stanie tego projektu udźwignąć. Jest to miejsce pamięci, więc są to duże koszty – mówi.

    Rzeź Woli bywa uznawana za największą jednostkową masakrę ludności cywilnej dokonaną w Europie w czasie II wojny światowej, a zarazem największą w historii jednostkową zbrodnię popełnioną na narodzie polskim. W ubiegłym tygodniu na otwarciu wystawy poświęconej rzezi Woli w Muzeum Powstania Warszawskiego wicepremier oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego, prof. Piotr Gliński, podkreślił, że mimo wielu lat badań nad historią tych wydarzeń i zaangażowania naukowców wciąż pozostaje ona nie do końca poznana. Najlepiej świadczy o tym fakt, że nie określono nawet dokładnie liczby pomordowanych. Materiały źródłowe podają przedział od 15 do 60 tys. osób.

    – Wolność, tradycja, polskość są dla nas szczególnie ważne. My będziemy o tych wydarzeniach pamiętali i jestem przekonany o tym, że także będą pamiętały kolejne pokolenia – mówi Wojciech Dąbrowski.

    Jak podkreśla, rewitalizacja placu przy ulicy Karolkowej to jedna z wielu inicjatyw PGE Polskiej Grupy Energetycznej na rzecz upamiętnienia ofiar zbrodni nazistowskich. Co roku spółka organizuje uroczystości związane z rocznicą walk o odbicie z rąk niemieckich elektrowni na Powiślu i utrzymanie jej działania, bo to ona dostarczała prąd powstańczej Warszawie. PGE od czterech lat prowadzi także projekt Tablice Pamięci, którego celem jest popularyzacja wiedzy o warszawskich miejscach pamięci z czasów II wojny światowej. Przy każdej tablicy Tchorka, upamiętniającej niemieckie zbrodnie, umieszczono tabliczki z informacjami w języku polskim i angielskim wraz z kodem QR.

    – Chcemy upowszechnić wśród szerokiej rzeszy Polaków, ale przede wszystkim także turystów z zagranicy, tę tragiczną historię Warszawy – mówi prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej. – Stworzyliśmy do tego specjalną aplikację, więc można zwiedzać Warszawę, mając w ręku telefon, odwiedzając miejsca historyczne upamiętniające tragizm tamtych dni.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Farmacja

    Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech

    Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.

    Handel

    Wzrost wydobycia ropy naftowej nie wpłynie na spadek cen surowca. Kierowcy jesienią zapłacą więcej za olej napędowy

    Sierpień jest trzecim z rzędu miesiącem, gdy osiem krajów OPEC+ zwiększa podaż ropy naftowej na globalnym rynku; we wrześniu nastąpi kolejna zwyżka. Kraje OPEC, zwłaszcza Arabia Saudyjska, chcą w ten sposób odzyskać udziały w rynku utracone na skutek zmniejszenia wydobycia od 2022 roku, głównie na rzecz amerykańskich producentów. Nie należy się jednak spodziewać spadku cen ropy, gdyż popyt powinien być wysoki, a pod znakiem zapytania stoi dostępność ropy z Rosji. Nie zmienia to faktu, że jesienią ceny paliw na stacjach zazwyczaj rosną, a w największym stopniu podwyżki dotyczyć będą diesla.

    Nauka

    Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

    Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.