Newsy

W Warszawie najniższe ceny ciepła ze wszystkich miast w Polsce

2014-04-07  |  06:50

Niskie ceny ciepła w Warszawie to efekt pracy dostawców nad poprawą efektywności, a także rozmiarów rynku. Główny dostawca ciepła i energii dla mieszkańców stolicy firma PGNiG Termika planuje dalszą poprawę wydajności urządzeń opartą na wykorzystaniu gazu. Zarząd nie obawia się negatywnych skutków łagodnej zimy dla spółki. 

Spółka jest po okresie mocnej restrukturyzacji i cały czas, od wielu lat pracuje nad poprawą efektywności pracy urządzeń – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andrzej Gajewski, prezes PGNiG Termika.

Spółka dostarcza 70 proc. ciepła dla Warszawy, a także 50 proc. energii elektrycznej. Ceny ciepła w Warszawie są obecnie najniższe ze wszystkich miast w Polsce.

 – Ceny obniża rynek. Jesteśmy największą elektrociepłownią w Unii Europejskiej i mamy największy rynek ciepła w UE. Dzięki tak ogromnemu rynkowi możemy kształtować cenę na tak niskim poziomie – dodaje Gajewski.

W przyszłości większy udział gazu i biomasy

PGNiG Termika planuje zwiększenie produkcji energii elektrycznej o połowę do 2020 r. Zarząd zamierza zwiększyć także udział gazu i biomasy. W 2021 r. gaz ma stanowić 35 proc. całości produkcji energii, biomasa – 10 proc. Udział węgla, obecnie niemal stuprocentowy, ma spaść do 55 proc. Zwiększenie produkcji energii elektrycznej zrekompensuje ewentualne wyższe koszty gazu w porównaniu do kosztów węgla. 

– Gaz zmniejsza emisję CO2 i innych niekorzystnych substancji, a ponadto poprawia nam efektywność pracy urządzeń – mówi Andrzej Gajewski. – Dobrym przykładem jest nasz blok na Żeraniu, który zastąpi połowę dotychczasowego systemu elektrociepłowniczego, a produkcję energii zwiększy dwukrotnie. 

Jego zdaniem łagodny przebieg tegorocznej zimy nie obniży wyników PGNiG Termika.

– Zima 2014 roku jest porównywalna do zimy 2013 roku – mówi prezes PGNiG Termika. – Podobne są też nasze wyniki, zarówno za styczeń, jak i za luty. Dla nas optymalna jest temperatura od 0 do minus 5 stopni. Jeśli mróz jest zbyt duży, to musimy uruchamiać tzw. źródła szczytowe w Kawęczynie i na Woli, a wtedy koszty nadmiernie rosną – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.