Mówi: | Łukasz Szumowski, minister zdrowia dr hab. n. med. Tomasz Hryniewiecki, prof. nadzw. IK, dyrektor Instytutu Kardiologii im. Prymasa Tysiąclecia Stefana Kardynała Wyszyńskiego |
Funkcja: | Reinier Schlatmann, prezes Philips w krajach Europy Środkowo-Wschodniej |
Resort zdrowia chce wspierać innowacje w medycynie. Minister zdrowia: to korzyść dla pacjentów i gospodarki
Innowacje medyczne zarówno technologiczne, jak i lekowe to inwestycja nie tylko w zdrowie społeczeństwa, lecz także gospodarkę. Mimo znaczących kosztów wdrożenia są one opłacalne, pozwalają bowiem zwiększyć aktywność zawodową Polaków i ograniczyć wydatki związane z ich niezdolnością do pracy. Znaczna część innowacji medycznych znajduje ponadto zastosowanie w sektorze cywilnym. Dla rozwoju innowacyjności medycznej w Polsce niezbędna jest bliska współpraca i systemowe wsparcie ze strony państwa, szczególnie dla lokalnych start-upów – przekonuje branża.
– Sektor medycyny jest sektorem wysokich technologii. Bardzo wiele innowacji, które są wymyślane w medycynie, potem przechodzą do sektora cywilnego. Ma to ogromny wpływ na gospodarkę, ale też na jakość życia obywateli, dlatego że te innowacyjne produkty tak naprawdę służą głównie ludziom – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Łukasz Szumowski, minister zdrowia.
Innowacyjność w medycynie to przede wszystkim nowoczesne technologie, przełomowe terapie oraz nowe sposoby podawania leków. Równie istotne są jednak rozwiązania strukturalne, które zwiększają efektywność systemu opieki zdrowotnej. Dostęp do innowacji jest w Polsce coraz lepszy, wciąż jednak istnieją obszary, w których potrzeby te nie są zaspokajane. Eksperci nie mają wątpliwości, że państwo powinno traktować wydatki na nowoczesne rozwiązania medyczne jako inwestycję, nie tylko w przyszłe zdrowie społeczeństwa, lecz także w rozwój gospodarki.
Na kierunek rozwoju polskiego systemu opieki zdrowotnej wpływ mają trzy najważniejsze trendy. Pierwszym z nich jest kwestia starzejącego się społeczeństwa, drugim – wzrost występowania chorób cywilizacyjnych, trzecim – duży deficyt kadr medycznych. W Polsce nie ma odpowiedniej liczby szpitali dla rosnącej liczby pacjentów, przede wszystkim jednak brakuje lekarzy. Zgodnie ze słowami premiera Mateusza Morawieckiego brak jest blisko 30 tys. specjalistów. Nowoczesne technologie wychodzą na przeciw tym problemom i pozwalają na usprawnienie opieki nad pacjentem.
– Nowoczesne technologie pozwalają na łączenie danych, które obecnie są zlokalizowane w różnych systemach, np. na poziomie przychodni czy szpitali, umożliwiając lekarzom lepszy wgląd w sytuację pacjentów. To z kolei wpływa na trafność podejmowanych decyzji, pozwala podnieść jakość leczenia, i co więcej, zapewnia pacjentom dostęp do informacji na temat ich stanu zdrowia – mówi Reinier Schlatmann, prezes Philips w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.
Mimo początkowych kosztów, które trzeba ponieść na innowacyjne rozwiązania w medycynie, wdrożenie ich jest opłacalne z punktu widzenia długoterminowej polityki państwa. Pozwalają one bowiem na ograniczenie kosztów leczenia i wypłat z tytułu niezdolności do pracy oraz zmniejszenia aktywności zawodowej społeczeństwa.
– Nowoczesny sprzęt przynosi wiele korzyści na każdym z etapów: od profilaktyki, przez diagnostykę, leczenie, rehabilitację i opiekę domową. W leczeniu szpitalnym nowoczesny sprzęt umożliwia przede wszystkim prawidłową ocenę stanu zdrowia pacjenta już podczas pierwszych badań diagnostycznych. Oprócz diagnostyki ma także istotne zastosowanie w trakcie terapii. Dzięki niemu personel medyczny może się lepiej przygotować do operacji, np. drukując trójwymiarowy model serca pacjenta, może też na bieżąco śledzić postęp zabiegu na ekranach. Ponadto dzięki technologiom małoinwazyjnym pacjenci po operacjach mogą wcześniej opuścić szpital. Kolejnym etapem jest rekonwalescencja, której powodzenie zależy m.in. od stałego monitorowania pacjenta, co pozwala na szybką reakcję w sytuacji pogorszenia stanu zdrowia – mówi Reinier Schlatmann.
Stosowanie wszystkich pojawiających się na świecie innowacji jest niemożliwe nawet w najbogatszych krajach świata, państwo powinno dążyć jednak do wdrażania jak największej ich liczby oraz wspierania firm odpowiedzialnych za postęp technologiczny. Dotyczy to zarówno dużych międzynarodowych koncernów, jak i lokalnych start-upów.
– Trzeba dać szansę innowacjom poprzez ułatwienia ekonomiczne czy programy wsparcia finansowego. Niesłychanie ważne jest to, żeby je stymulować, bo to się przełoży na efekty leczenia – mówi dr hab. n. med. Tomasz Hryniewiecki, dyrektor Instytutu Kardiologii im. Prymasa Tysiąclecia Stefana Kardynała Wyszyńskiego.
Rząd przeznacza coraz większe kwoty na rozwój innowacji w medycynie. Uzyskanie finansowego wsparcia, zwłaszcza przez mniejsze firmy, możliwe jest za pośrednictwem Narodowego Centrum Nauki oraz Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Obie te jednostki dysponują budżetem wynoszącym blisko 1 mld zł, z którego znaczna część przeznaczona jest właśnie na badania dotyczące technologii medycznych, zarówno na poziomie badawczym, jak i wdrożeniowym. Utworzona będzie także Agencja Badań Medycznych, której celem będzie prowadzenie niekomercyjnych badań klinicznych, populacyjnych oraz epidemiologicznych.
– Druga rzecz to nauki podstawowe. W zeszłym roku premier Mateusz Morawiecki i premier Jarosław Gowin ogłosili, że przeznaczą 0,5 mld zł na badania biotechnologiczne, czyli Wirtualny Instytut Badawczy. Jest to inwestycja, która ma służyć naukowcom i start-upom do tego, żeby w obszarze biotechnologii powstawały nowe pomysły, nowe rozwiązania i patenty – mówi Łukasz Szumowski.
Wdrażanie innowacyjnych rozwiązań powinno być elementem szerokiego spojrzenia państwa na opiekę zdrowotną. Niezwykle istotne jest promowanie zdrowego stylu życia oraz nawyku wykonywania regularnych badań kontrolnych, które umożliwiają wczesne wykrycie choroby, a tym samym skuteczniejsze leczenie.
Czytaj także
- 2025-06-16: Testowanie pojazdów zautomatyzowanych wkrótce będzie możliwe. To odpowiedź na postulaty przedsiębiorców
- 2025-06-16: Dostępność antykoncepcji awaryjnej wzrosła, ale wiedza o niej nadal jest niewystarczająca. To w Polsce wciąż temat tabu
- 2025-06-12: Nowe technologie mogą wspierać samoleczenie. Szczególnie pomocne są dane zbierane przez aplikacje i urządzenia mobilne
- 2025-05-29: Lekarz: Karol Nawrocki zapewne sporo papierosów w swoim życiu wypalił. Stwierdził, że w kampanii lepiej będzie je zastąpić woreczkami nikotynowymi
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-06-06: Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową
Parlament Europejski większością głosów poparł przedłużenie umowy o transporcie drogowym między Unią Europejską a Ukrainą do końca 2025 roku. Zdaniem polskich europosłów, którzy głosowali przeciw, podtrzymanie liberalizacji przewozów drogowych przyczyni się do dalszego obniżenia konkurencyjności polskich firm transportowych. W przeciwieństwie do ukraińskich przewoźników muszą one spełniać szereg unijnych wymogów. Polska delegacja planuje przedstawić swoje stanowisko europejskiemu komisarzowi ds. zrównoważonego transportu i turystyki.
Transport
M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa

– Mrzonki o armii europejskiej są mrzonkami, to trzeba sobie jasno powiedzieć. Każdy z krajów członkowskich Unii Europejskiej musi, i to się na szczęście już dzieje, nie tylko myśleć i mówić, ale też robić coraz więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa w koordynacji wspólnej – uważa Michał Kobosko, poseł do Parlamentu Europejskiego z Polska 2050. W kontekście światowych konfliktów, w tym na linii Izrael–Iran, jego zdaniem Polska powinna się skupić na współpracy zarówno ze Wspólnotą, jak i Stanami Zjednoczonymi.
Muzyka
Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy

Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.