Newsy

Rocznie przez cyberataki duże firmy tracą nawet 575 mld dolarów. Największym problemem są słabo zabezpieczone urządzenia mobilne oraz błędy pracowników

2015-02-18  |  06:55

Firmy są świadome zagrożeń płynących z cyberataków, ale nie zawsze skutecznie się przed nimi zabezpieczają. Choć wydatki polskich firm na cyberbezpieczeństwo to już ponad 5 proc. budżetów, to urządzenia mobilne pracowników często nie są odpowiednio chronione. W podnoszenie świadomości zagrożeń inwestuje tylko 65 proc. przedsiębiorstw. 

Jak wynika z danych PwC, w 2014 r. polskie firmy wydały średnio 5,5 proc. swojego budżetu na cyberbezpieczeństwo. To dwa razy więcej niż rok wcześniej ‒ w 2013 r. na ten obszar w Polsce wydano 2,7 proc. firmowych budżetów. Polska wyprzedziła już też światową średnią, która wyniosła w 2014 r. 3,5 proc. Aż 90 proc. polskich przedsiębiorstw ponosi wydatki na zabezpieczenie dostępu, a 85 proc. na systemy wykrywania i zapobiegania włamaniom.

‒ W firmach świadomość zabezpieczeń komputerów jest wysoka. Doskonale zdają sobie sprawę z tego, że narażają się na duże ryzyko, jeżeli komputery nie są odpowiednio chronione. Ale sama jakość i sposób wprowadzania tego bezpieczeństwa do firm jest różna i nie zawsze stoi na najwyższym poziomie – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Michał Iwan, dyrektor zarządzający F-Secure Polska.

Jak zaznacza Iwan, największym zagrożeniem dla firm jest kradzież danych finansowych. Może to doprowadzić nie tylko do bezpośredniej utraty pieniędzy, lecz także do wycieku wrażliwych danych o numerach kont, transakcjach i kontrahentach. Potwierdzają to badania PwC, według których ponad 60 proc. przedstawicieli biznesu na świecie uważa cyberataki za najpoważniejsze zagrożenie dla firmy. Na świecie duże firmy tracą średnio prawie 11 mln dolarów w efekcie incydentów związanych z cyberbezpieczeństwem. Straty globalnej gospodarki z tego tytułu to nawet 575 mld dolarów.

O ile firmy są świadome potrzeby zabezpieczenia swoich komputerów, o tyle znacznie gorzej wygląda to w przypadku urządzeń mobilnych, z których pracownicy korzystają coraz częściej, w tym także poza miejscem pracy.

Pracownicy, korzystając z urządzeń mobilnych, odbierając na nich pocztę, są narażeni na ryzyko włamania – podkreśla Iwan. ‒ Firmy powinny pamiętać o tym, że pracownik, łącząc się z niezabezpieczonym hotspotem, jest bardzo narażony na to, że informacje, które przez to połączenie przesyła, mogą być przechwycone.

Według niego pierwszym krokiem każdej firmy w kierunku zwiększenia poziomu cyberbezpieczeństwa powinno być ustanowienie restrykcyjnej polityki bezpieczeństwa i jej skuteczne egzekwowanie. Powinna ona obejmować zasady korzystania z sieci przez pracowników, metody i miejsca łączenia z internetem, a także definiować, na jakich urządzeniach zatrudnieni w danej firmie mogą pracować w sieci.

To wszystko wymaga jednak edukacji pracowników. Iwan podkreśla, że to właśnie zachowania użytkowników są najsłabszym ogniwem w systemie ochrony przed cyberatakami. Według PwC aż 70 proc. nadużyć zostało popełnionych przez obecnych lub byłych pracowników, często nieświadomie.

Dlatego pracownik musi mieć bardzo jasno określone zasady postępowania, musi wiedzieć, co mu wolno, a czego nie, musimy jego urządzenie zabezpieczyć w taki sposób, aby mógł korzystać z internetu bezpiecznie. Tak że z jednej strony edukujemy pracowników, z drugiej strony umieszczamy na ich maszynach takie rozwiązania, które gwarantują możliwie najwyższy poziom bezpieczeństwa – wyjaśnia Iwan.

F-Secure czwarty rok z rzędu otrzymał nagrodę Best Protection przyznawaną przez AV-Test.org za najlepsze oprogramowanie antywirusowe dla biznesu. Nagrody przyznawane są na podstawie comiesięcznych testów, które uwzględniają nowe zagrożenia i rozwój produktów chroniących użytkowników sieci. Jak podkreślają przedstawiciele F-Secure, firma od ponad 30 miesięcy osiąga 100-proc. skuteczność detekcji zagrożeń w testach.

Iwan zaznacza, że na rynku systemów i programów zabezpieczających jest bardzo duża konkurencja. Niektóre są darmowe, inne płatne. W tej rywalizacji dla użytkowników bardzo przydatne są niezależne ranking i oceny programów.

Trudno jest firmie czy użytkownikowi indywidualnemu samodzielnie ocenić, czy urządzenie, z którego ma zamiar korzystać, jest mniej czy bardziej bezpieczne od innego. Dlatego najczęściej użytkownicy zdają się na opinię organizacji, które są wyspecjalizowane w badaniu skuteczności oprogramowania antywirusowego – mówi Iwan. ‒ Myślę, że na takich badaniach można polegać i na nich opierać swoje wybory w przyszłości.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Ochrona środowiska

Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.