Mówi: | dr Przemysław Litwiniuk |
Funkcja: | dyrektor Fundacji Programów Pomocy Dla Rolnictwa FAPA |
Analizy rynków rolnych kluczowe dla decyzji biznesowych rolników. W kolejnych latach będą wspierać również banki spółdzielcze
Ponad 13 mld euro zasili polskie rolnictwo w nowej perspektywie UE. Potencjalni beneficjenci będą musieli jednak mieć także wkład własny i to banki spółdzielcze będą odgrywać dużą rolę we współfinansowaniu tych projektów. Decyzję o przyznaniu finansowania mają bankom ułatwić analizy rynków rolnych dostarczane przez Fundację Programów Pomocy dla Rolnictwa FAPA. Z jej prognoz już dziś korzysta wielu przedsiębiorców, którzy planują inwestycje w gospodarce rolnej.
Fundacja od ponad 20 lat przygotowuje bieżące analizy głównych rynków rolnych, które systematycznie dostarcza instytucjom zajmującym się rolnictwem, m.in. Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Narodowemu Bankowi Polskiemu, a także ponad tysięcznej rzeszy subskrybentów, przedsiębiorstwom sektora rolno-spożywczego i rolnikom.
– Wiedza o tym, co się dzieje na rynku mleka, cukru, biopaliw czy zbóż, jest kluczowa z punktu widzenia projektowania zamiarów inwestycyjnych w rolnictwie, jak również w biznesach okołorolnych – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria dr Przemysław Litwiniuk, dyrektor Fundacji Programów Pomocy dla Rolnictwa FAPA.
Jak dodaje, raporty fundacji pozwalają wszystkim, którzy są związani z rynkiem rolnym, podejmować bardziej racjonalne decyzje biznesowe. Resort rolnictwa korzysta z prognoz fundacji m.in. przy konstruowaniu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
W najbliższym czasie FAPA chce stworzyć narzędzia wspierające bankowość spółdzielczą. Ten sektor ma bowiem odgrywać istotną rolę przy finansowaniu wykorzystania środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich przez producentów rolnych i podmioty gospodarcze z tego sektora.
– Chcemy dostarczać bankom spółdzielczym informacji na temat sytuacji w poszczególnych gałęziach gospodarki rolnej, tak aby mogły rzetelnie oceniać ryzyka inwestycyjne oraz wspierać rolników i przedsiębiorców, którzy chcą korzystać ze środków pomocowych w nowej perspektywie finansowej, realizując różnego rodzaju projekty finansowane właśnie z II filaru wspólnej polityki rolnej – deklaruje Przemysław Litwiniuk.
Jak informuje ministerstwo rolnictwa, łączne środki publiczne przeznaczone na realizację Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014–2020 wyniosą ponad 13,5 mld euro, z czego prawie 8,6 mld euro będzie pochodziło z budżetu UE, a niemal 5 mld euro z wkładu krajowego.
– Z racji tego, że dużo środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich będzie przeznaczone na pomoc zwrotną i bezzwrotną dla polskich producentów rolnych, sektor ten będzie potrzebował środków na udział własny – zwraca uwagę dyrektor Fundacji Programów Pomocy dla Rolnictwa FAPA. – Banki spółdzielcze są najbliżej sektora rolno-spożywczego, dlatego to do nich chcemy zaadresować pomoc informacyjną tak, aby mogły dobrze i bezpiecznie mogły służyć temu sektorowi.
Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa FAPA została wyróżniona nagrodą Business Premium 2015 przez redakcję „Bloomberga” za udostępnianie bezpłatnych analiz na temat sektora oraz dostarczanie szczegółowych informacji dotyczących tendencji, wpływu uregulowań prawnych i ekonomicznych, a także zmian na światowych rynkach rolnych.
– Po ponad 20 latach działalności ta nagroda stanowi wyraz uznania dla moich współpracowników, dla ich fachowości, rzetelności oraz dla wiarygodności fundacji jako podmiotu, który działa na rzecz rozwoju polskiego rolnictwa – mówi Przemysław Litwiniuk.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.
Ochrona środowiska
Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.
Transport
Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora
Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.