Newsy

BASF: żywność może być coraz bardziej zainfekowana

2012-11-05  |  06:53
Mówi:Adam Urbaniak
Funkcja:dział Besto-Control Solutions
Firma:BASF Polska
  • MP4

    Zakłady produkcyjne rezygnują z kontraktów z firmami zajmującymi się zwalczaniem szkodników – alarmuje BASF. – Jest teraz taki niebezpieczny trend, że starając się obniżyć koszty, na pierwszy ogień idą umowy właśnie z przedsiębiorstwami DDD [dezynsekcja, deratyzacja i dezynfekcja]. Wygrywają te, które nie są w stanie za cenę, podaną w kontrakcie, zagwarantować bezpieczeństwa żywności i ochrony obiektów przed szkodnikami – ujawnia Adam Urbaniak, przedstawiciel chemicznego giganta.

    Jego zdaniem to pozorne oszczędności. Stwierdzenie jakichkolwiek zanieczyszczeń w żywności bywa pretekstem do nałożenia embarga na polskich producentów. Przykładowo Rosja przez dwa lata nie wpuszczała polskiego mięsa, ponieważ zarzuciła rolnikom i eksporterom fałszowanie certyfikatów weterynaryjnych i fitosanitarnych. W minionym roku wprowadziła też blokadę na import świeżych warzyw z krajów Unii Europejskiej w związku z falą zakażeń pałeczką okrężnicy EHEC w Europie. To przyniosło ponad 20 mln zł strat polskim plantatorom.

     – Jeśli żywność jest zainfekowana to firma DDD [dezynsekcja, deratyzacja i dezynfekcja] traci najmniej, zwykle tylko kontrakt. To są przede wszystkim straty dla producenta, bo jeśli coś zostanie wykryte, to automatycznie eksport jest wstrzymywany i to przełoży się na wielomilionowe kwoty – przestrzega w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Adam Urbaniak.

    Problem ma się pogłębiać ze względu na spowolnienie gospodarki, a także na zmiany klimatyczne.

     – Stoimy w obliczu drugiego widma kryzysu finansowego i gdzieś te koszty trzeba obniżać – zauważa Adam Urbaniak. – Tymczasem kontrola szkodników w zakładach produkcji czy zakładach magazynujących jest kluczowa. Są wszechobecne, zmienia się klimat, rośnie liczba ludności i wielkość upraw. To stwarza olbrzymie pole możliwości dla owadów czy gryzoni, które przenoszą wiele chorób, bakterii i zanieczyszczają produkty.

    Aby do tego nie dopuścić, należy stale monitorować i zabezpieczać zakłady przed szkodnikami, zwłaszcza gryzoniami, owadami i roztoczami.

     – Taką ochroną powinna się zajmować profesjonalna firma z zakresu dezynsekcji, deratyzacji i dezynfekcji. Jest ich w Polsce sporo. Niektóre świadczą usługi od ponad 30-40 lat. Pracują w nich ludzie naprawdę dobrze wyedukowani, gwarantujący przede wszystkim jakość. A wiadomo, że ta jakość musi też kosztować – wyjaśnia Adam Urbaniak.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Targi Bezpieczeństwa

    Ochrona środowiska

    UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji

    Transformacja w kierunku gospodarki neutralnej klimatycznie może być silnikiem wzrostu gospodarczego. Dzięki rozmowom prowadzonym podczas polskiej prezydencji, żeby nie traktować transformacji energetycznej w oderwaniu od kwestii konkurencyjności, Komisja Europejska przedstawiła Kompas Konkurencyjności czy inicjatywę Clean Industrial Deal. Oba te dokumenty proponują konkretne rozwiązania, jak łączyć te dwa procesy. Kluczowe, co szczególnie podkreśla biznes, jest obniżenie cen energii.

    Polityka

    Wciąż dużo do poprawy w zakresie zwalczania nadużyć finansowych w UE. Chodzi m.in. o korupcję urzędników

    Skala nadużyć finansowych w UE rośnie. Pojęcie to obejmuje zarówno nielegalne wykorzystanie funduszy unijnych, defraudacje, jak i korupcję, która może dotyczyć nawet wysoko postawionych urzędników, co pokazały afery finansowe z ostatnich lat. Prokuratura Europejska, Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych czy inne instytucje budujące unijną strukturę zwalczania nadużyć finansowych, choć poprawiają efektywność, nie są w stanie wyłapać wszystkich takich przypadków. Zdaniem ekspertów to podważa zaufanie obywateli do UE.

    Ochrona środowiska

    Nowy parapodatek zamiast proekologicznego systemu ROP. Branża krytykuje sygnały płynące z resortu środowiska

    Firmy wprowadzające na rynek produkty w opakowaniach będą z tego tytułu wnosić opłaty na rzecz państwa, nie mając realnego wpływu na gospodarowanie odpadami, które z tych opakowań powstaną – tak w skrócie branża określa propozycję resortu klimatu i środowiska dotyczącą systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta. Zdaniem przedstawicieli producentów i organizacji odzysku w zasadzie oznacza to nowy parapodatek dla przedsiębiorców i w żaden sposób nie przełoży się na efektywność zbiórki odpadów i recyklingu, a jedynie na wzrost kosztów.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.