Newsy

Brexit może uderzyć w polskich producentów drobiu. Na tamtejszy rynek przypada 17 proc. eksportu wartego 1,6 mld zł

2019-01-24  |  06:25

Drób jest jednym z naszych hitów eksportowych. Polska jest największym producentem mięsa drobiowego w Unii Europejskiej i czwartym na świecie eksporterem, po Brazylii, USA i Holandii. Dobrej kondycji polskich producentów może jednak zagrozić tzw. twardy brexit, ponieważ na rynek Wielkiej Brytanii przypada 17 proc. całego eksportu polskiego drobiu o wartości 1,6 mld zł. Kolejnym zagrożeniem będzie ustawa paszowa, odroczona do 2021 roku, która może zwiększyć koszty produkcji nawet o 20 proc. To może zaważyć na konkurencyjności polskich producentów na rynku europejskim i światowym.

– W ostatnich 10 latach zrobiliśmy olbrzymi postęp w produkcji i eksporcie drobiu, z 3–4 miejsca w Europie staliśmy się numerem jeden. Dzisiaj polska produkcja oparta jest na polskich producentach. Również spożycie dość dynamicznie rośnie – w 2000 roku spożywaliśmy około 10–12 kg drobiu na osobę, dzisiaj jest to już 30 kg – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Witold Choiński, prezes Związku Polskie Mięso.

W ciągu ostatnich 10 lat wielkość produkcji drobiowej w Polsce podwoiła się. Produkcja żywca drobiowego wzrosła z 1,1 mln ton w 2007 roku do 2,3 mln ton w 2017 roku, co oznacza wzrost o 108 proc. Polska jest największym w UE producentem mięsa drobiowego i czwartym największym na świecie eksporterem, po Brazylii, USA i Holandii.

– Wartość produkcji na przestrzeni ostatnich 10 lat przyrasta o ponad 7 proc. rocznie. Przewidywania mówią, że nastąpi pewne spowolnienie tej dynamiki i do roku 2023 ona może być na poziomie 4–4,5 proc., ale to dalej pokazuje, jak dynamicznie potrafimy wykorzystać sytuację na rynku europejskim, utrzymać, a nawet zwiększać produkcję na rynku światowym – mówi Witold Choiński.

Polski drób jest jednym z hitów eksportowych. Na przestrzeni ostatnich 10 lat nastąpił ponadczterokrotny wzrost wartości eksportu: z 2 mld zł w 2007 roku do 8,8 mld zł w 2017 roku. Głównymi odbiorcami polskiego drobiu na unijnym rynku są Niemcy, Czechy, Wielka Brytania i Francja. Jednak coraz więcej eksportu – w tej chwili już około 20 proc. – trafia na rynki państw trzecich, takich jak Chiny, Bliski Wschód, kraje ASEAN (państwa Azji) i Zatoki Perskiej. Perspektywicznym rynkiem jest również Afryka.

– Podstawą bytu i rozwoju tej branży jest eksport, pozostaje kluczowy od wielu lat i na nim jesteśmy w stanie budować rozwój polskiego drobiarstwa. Musimy zabiegać o nowe rynki zbytu i utrzymanie tych, które już są. Oczywiście, dzisiaj większość eksportu jest kierowana do UE, pojawiają się jednak pewne zagrożenia – może stanowić je brexit. Dzisiaj już coraz głośniej mówimy, że może nastąpić zamknięcie granic, postawienie na granicach lekarzy weterynarii, sprawdzanie każdej przesyłki – mówi Witold Choiński.

Prezes Związku Polskie Mięso podkreśla, że na Wielką Brytanię przypada 17 proc. polskiego eksportu drobiu, wartego 1,6 mld zł. Dlatego tzw. twardy brexit – czyli scenariusz, w którym Brytyjczycy opuszczą UE bez umowy regulującej wzajemne stosunki handlowe – może bardzo dotkliwie uderzyć w polskich producentów i eksporterów.

– Innym, również dużym, zagrożeniem, są ograniczenia w stosowaniu pasz GMO. To budowanie naszej przewagi cały czas następowało poprzez zmniejszanie kosztów produkcji 1 kg brojlera, stąd dzisiaj wygrywamy na rynku UE. Jesteśmy w stanie produkować taniej niż pozostałe kraje. W przypadku wprowadzenia zakazu stosowania pasz GMO ta struktura może zostać nadwyrężona. Koszty produkcji 1 kg mogą wzrosnąć nawet do 20 proc., co może zaważyć na naszej konkurencyjności na rynku europejskim i światowym – podkreśla Witold Choiński.

Tzw. ustawa paszowa budzi duże obawy hodowców i producentów. Nowe przepisy wprowadzą całkowity zakaz stosowania pasz genetycznie modyfikowanych w żywieniu zwierząt. Może to spowodować duży wzrost kosztów po stronie hodowców drobiu, co z kolei przełoży się na wyższe ceny mięsa i jaj, które odczują polscy konsumenci. Dlatego termin wejścia w życie nowych przepisów jest odraczany już od kilku lat. W grudniu prezydent podpisał ustawę o paszach, która zakłada wydłużenie o dwa lata – do 1 stycznia 2021 roku – okresu, w którym można stosować pasze GMO w żywieniu zwierząt.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie

Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.

Ochrona środowiska

Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje

W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.

Transport

Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora

Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.