Mówi: | Łukasz Chmielewski |
Funkcja: | ekspert Zespołu Monitoringu Zagranicznych Rynków Rolnych (FAMMU/FAPA) |
Europosłowie raczej nie zwiększą kwot produkcyjnych cukru. Polska branża jest gotowa produkować więcej
Nie zanosi się na zmiany kwot produkcyjnych, które ograniczają zarobki polskich koncernów cukrowniczych. Ceny są wprawdzie wysokie, na czym zarabiają nie tylko producenci, ale i plantatorzy, lecz mogłyby być wyższe, gdyby Bruksela dała zgodę na zwiększenie produkcji cukru. Europosłowie będą dyskutować na ten temat w czasie trwającego posiedzenia w Strasburgu.
– W Unii Europejskiej produkcja cukru jest limitowana. To znaczy, że każdy kraj może wyprodukować określoną ilość cukru i ten cukier może być użyty na cele konsumpcyjne. Natomiast każda ilość powyżej tej kwoty nie może być wprowadzona na rynek unijny, ewentualnie z pewnymi kwotami, które są tak wysokie, że to się nie opłaca, a eksport jest ograniczony – wyjaśnia Łukasz Chmielewski, ekspert Zespołu Monitoringu Zagranicznych Rynków Rolnych (FAMMU/FAPA).
W trakcie trwającej sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu europosłowie będą przy okazji rozmów na temat unijnego budżetu dyskutować również o Wspólnej Polityce Rolnej (CAP). Jednym z planowanych tematów są właśnie kwoty na produkcję m.in. cukru. Chmielewski sceptycznie ocenia jednak szanse na zmiany, których oczekiwałyby koncerny cukrownicze i plantatorzy.
– W obecnej chwili chyba nie ma takiej woli, żeby zmienić wysokość kwot, jedynie wydłużyć ich obecną wysokość o dodatkowe 5 lat, czyli do 2020 roku. Na inne zmiany chyba w tym momencie się nie zanosi – mówi ekspert.
Według niego obecne przepisy nie są jednak całkowicie złe. Choć prowadzą one do zaniżonych cen, zapewniają również stabilizację na rynku – zbyt plantatorom buraków cukrowych i producentom cukru. Dlatego branża, pomimo krytyki wysokości kwot, nie chce ich całkowitego zniesienia, co Unia już proponowała.
Chmielewski dodaje, że obowiązujące cła powodują, że nie zagraża nam tani cukier spoza UE. Import cukru do Europy jest bardzo niski, ponieważ Bruksela nakłada wysokie cła na produkty rolne pochodzące spoza obszaru Wspólnoty.
Pomimo tej względnej stabilizacji gwarantowanej przez kwoty produkcyjne, polska branża cukrownicza bardzo liczy na ich zwiększenie. Ceny są wysokie, bo na rynku jest hossa, ale zarobki mogłyby być jeszcze wyższe, gdyby produkcja została zwiększona.
– Z punktu widzenia polskiej produkcji cukru lepiej by było, gdyby te limity były wyższe – mówi Chmielewski. – One powodują, że na rynku pojawia się kłopotliwa nadwyżka, z którą nie ma co zrobić.
Jak poinformował nas niedawno prezes Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego, kwota produkcyjna cukru w Polsce wynosi 1,4 mln ton rocznie. Produkcja jest na poziomie 1,8 mln ton, a zapotrzebowanie wynosi ok. 1,6 mln ton. Oznacza to, że polscy producenci mogą rocznie eksportować poza Unię ok. 400 tys. ton, ale równocześnie musimy importować ok. 200 tys. ton.
Czytaj także
- 2025-02-20: Coraz więcej Europejczyków jest za zaostrzeniem polityki migracyjnej. To skłania ich w kierunku prawicowych i konserwatywnych partii
- 2025-02-17: K. Śmiszek: Działania USA to atak na sądownictwo międzynarodowe. To zagrożenie dla praw ofiar zbrodni wojennych
- 2025-02-18: Instytucje unijne przyglądają się kryzysowi politycznemu w Serbii. Kolejny miesiąc potężnych demonstracji
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-11: Nowe inicjatywy KE będą odpowiedzią na kryzys konkurencyjności. Pomóc ma przemysł zielonych technologii
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-01-30: Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
- 2025-01-24: Waldemar Buda: Brakuje jasnej deklaracji w sprawie zajęcia się sprawą Mercosuru w tym półroczu. Nie są planowane też zmiany w Planie Migracyjnym
- 2025-01-29: M. Kobosko: UE i USA są najbliższymi partnerami. Obciążenia celne byłyby fatalne dla tych relacji
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
– Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.
Polityka
Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie ponad 134 mld euro

Instytucje UE deklarują w dalszym ciągu mocne poparcie dla Ukrainy. Łącznie w ciągu trzech lat od rozpoczęcia rosyjskiej agresji Unia i jej państwa członkowskie przeznaczyły na wsparcie walczącej Ukrainy i jej obywateli 134 mld euro, w tym ponad 67 mld euro pomocy finansowej i 50 mld wojskowej. Skala potrzeb nadal jest jednak ogromna. Tym bardziej że dalsze wsparcie ze strony amerykańskiego sojusznika stoi pod znakiem zapytania.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.