Mówi: | Kazimierz Plocke |
Funkcja: | Wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi |
Polska chce od 2014 r. wyrównania dopłat bezpośrednich dla rolników w całej UE
Wyrównanie dopłat bezpośrednich od 2014 roku i uproszczenie zasad unijnej polityki rolnej – to główne postulaty polskiego rządu dotyczące rozmów o nowym budżecie Wspólnej Polityki Rolnej. Tymczasem Komisja Europejska proponuje, by te same stawki dopłat dla wszystkich unijnych gospodarstw obowiązywały najwcześniej od 2018 roku. Dziś na rolnictwo z unijnego budżetu trafia 44 proc. wszystkich środków.
– Dążymy do tego, żeby przekonać naszych partnerów, w tym także Komisję Europejską, do wyrównania płatności po 2013 roku do poziomu 265 euro do jednego hektara – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Kazimierz Plocke, wiceminister rolnictwa.
Wysokość dopłat bezpośrednich w Polsce wynosi ok. 190 euro na hektar, podczas gdy unijna średnia to ok. 260 euro na hektar. Polscy rolnicy od lat protestują przeciwko temu wskazując, że te nierówne stawki utrudniają im konkurowanie na europejskim rynku. Rząd chce, by te zasady zostały zmienione we Wspólnej Polityce Rolnej na lata 2014-2020. Wiceminister Kazimierz Plocke podkreśla, że wyrównanie dopłat bezpośrednich będzie trudnym zadaniem, ale koniecznym, aby „stworzyć konkurencyjne warunki dla rozwoju naszego sektora rolnego”.
– Będziemy także dbać o to, ażeby środki finansowe na drugi filar, czyli na rozwój obszarów wiejskich, nie były mniejsze niż w perspektywie na lata 2007-2013, a więc na poziomie 13,5 mld euro. Zadanie także trudne, ponieważ wiemy, że niektóre państwa członkowskie zapowiadają, że będą chciały korzystać z pieniędzy Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich po to, żeby wewnątrz państwa dokonywać inwestycji mających ograniczać bezrobocie i zwiększać konkurencyjność sektora. Dotyczy to chociażby Francji – wyjaśnia Kazimierz Plocke.
Przeciwko tym postulatom występują także Niemcy i Wielka Brytania, czyli płatnicy netto.
– Przygotowujemy się zatem na inne rozwiązania, które mogą być trudne do zaakceptowania przez polski sektor rolny. Jedną z propozycji przygotowała Komisja Europejska. Mówi ona o przesunięciu procesu dochodzenia do wyrównania płatności nawet do roku 2018-2019. Dla Polski taki scenariusz na dzisiaj jest nie do zaakceptowania. My to mówimy wprost – podkreśla Kazimierz Plocke.
Wyrównanie dopłat bezpośrednich łączy się ze zwiększeniem funduszy na ten cel. Choć – jak tłumaczył niedawno w rozmowie z Newserią Marek Sawicki, były minister rolnictwa – nie ma takiej konieczności, bo sama wielkość tej puli nie jest najistotniejsza.
– Dopłaty bezpośrednie powinny być uśrednione w całej Europie. Nie jest istotne, czy będzie ich więcej, czy mniej – mówił Marek Sawicki. – Dopłaty bezpośrednie decydują o konkurencyjności na jednolitym rynku. Nie może więc być tak, że jedni dostają dwa razy więcej, a drudzy trzy razy mniej.
Polska widzi możliwość znalezienia oszczędności w uproszczeniu unijnej polityki rolnej. I to jest nasz kolejny postulat w ramach negocjacji.
– Każde uproszczenie to dodatkowe pieniądze, które mogą być przeznaczone na rozwój sektora, a każde wprowadzenie nowych ograniczeń oznacza większe wydatki na zarządzanie polityką, administrację, audytorów, kontrolerów i całą sprawozdawczość – uważa wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke.
Resort rolnictwa zabiega także o utrzymanie dotychczasowych instrumentów wsparcia, takich jak dopłaty do paliwa rolniczego czy dopłaty do kredytów preferencyjnych.
– Myślimy też o dopłatach do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, a także chcemy utrzymać wysoki poziom wsparcia na rozwój hodowli roślin i zwierząt, a więc na postęp biologiczny w rolnictwie – dodaje.
Na początku grudnia Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rozpoczęła wypłatę tegorocznych dopłat bezpośrednich. Wiosną tego roku wnioski o ich przyznanie złożyło ok. 1,36 miliona polskich rolników. Na dopłaty za 2012 rok przeznaczone zostanie ok. 14 miliardów złotych, 90 proc. tej kwoty pochodzi z budżetu Unii Europejskiej, a pozostałe 10 proc. sfinansowane jest z budżetu krajowego.
Czytaj także
- 2025-01-24: M. Kobosko: Obowiązkiem Europy jest wspieranie białoruskiej opozycji i wolnych mediów. Najgorszym scenariuszem dla Polski jest wchłonięcie Białorusi przez Rosję
- 2025-01-23: M. Gosiewska: Na Białorusi znowu odbędą się pseudowybory. Należy zaostrzyć sankcje uderzające w reżim i firmy europejskie tam obecne
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-03-01: Mały wybór mieszkań na rynku zwraca inwestorów w kierunku domów. Ceny materiałów budowlanych przestały drożeć w szybkim tempie
- 2024-02-19: Rolnicy czekają na decyzję o dopłatach do zbóż. Protesty z ostatnich tygodni mogą się wkrótce rozlać na cały kraj
- 2024-01-16: Rok 2024 może w końcu przynieść stabilizację na rynku nieruchomości. Wiele zależy od tego, jak zaprojektowany będzie nowy rządowy program
- 2023-12-29: Problemy z dopłatami do dobrostanu zwierząt. Na wypłaty z tytułu ekoschematów rolnicy będą musieli poczekać dłużej
- 2023-08-22: Kryzys energetyczny zmniejszył dobrobyt w polskich gospodarstwach domowych bardziej niż w innych krajach UE. Najbardziej uderzył w mieszkańców wsi
- 2023-07-26: Duże zainteresowanie bezpiecznym kredytem od rządu. Eksperci wieszczą jednak podwyżki cen nieruchomości i szybki spadek podaży
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.