Mówi: | Tomasz Nawrocki |
Funkcja: | Dyrektor Departamentu Rybołówstwa |
Firma: | Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi |
UE pracuje nad dopłatami do budowy nowych kutrów. Może powstać nawet 20 tys. statków rybackich
Kwestia rozbudowy floty rybackiej wcale nie jest przesądzona – mówi Tomasz Nawrocki, dyrektor Departamentu Rybołówstwa w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi odnosząc się do głosowania w komisji Parlamentu Europejskiego, która opowiedziała się za wprowadzeniem dopłat do budowy nowych statków rybackich. Jak tłumaczy – priorytetem unijnej polityki rybackiej jest budowa rybołówstwa zrównoważonego, czyli zachowanie równowagi pomiędzy rybołówstwem a środowiskiem. Dlatego nadmierny przyrost statków jest jego zdaniem mało realnym scenariuszem.
W tym tygodniu Komisja ds. Rybołówstwa Parlamentu Europejskiego przegłosowała wprowadzenie subsydiów na modernizację floty połowowej oraz budowę nowych statków rybackich. Z wyliczeń zawartych w raporcie przygotowanym przez New Economic Foundation wynika, że za 1,6 mld euro z Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego (EFMR) można by wybudować 20 tysięcy nowych statków. Zdaniem organizacji protestujących, w tym WWF, pogłębiłoby to problem przełowienia i zmarnowało pieniądze podatników.
– Cel, jakim jest budowa nowych kutrów rybackich, nowych jednostek może nie znaleźć się w przyszłym funduszu rybackim – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Tomasz Nawrocki, dyrektor Departamentu Rybołówstwa w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Głosowanie to dopiero początek drogi
Jak wyjaśnia, wprowadzenie subsydiów nie jest rozwiązaniem przesądzonym.
– Stanowisko, które jest prezentowane w Parlamencie Europejskim wymaga jeszcze przegłosowania przez ten Parlament. Po drugie droga do przyjęcia stanowiska PE jeszcze wiedzie poprzez wypracowanie kompromisu z Komisją Europejską i z Radą Ministrów – przypomina dyrektor. – Mówienie, że dzieje się coś złego jest przedwczesne.
Podkreśla ponadto, że subsydia miałyby służyć działaniom ekologicznym, a nie im zaprzeczać. W ubiegłym roku, gdy toczyły się prace nad Europejskim Funduszem Morskim i Rybackim, państwa członkowskie apelowały do Komisji Europejskiej o modernizację statków m.in. ze względu na podniesienie walorów związanych z BHP, ekologią i ograniczaniem zanieczyszczeń.
– Takie elementy póki co znajdują się w zapisach, które towarzyszą opracowanemu rozporządzeniu w sprawie funduszu – podkreśla Tomasz Nawrocki.
Choć nie wyklucza, że budowa nowych statków może być jednym z celów funduszu, nie obawia się skutków wprowadzenia go w życie. Głównie z uwagi na to, że priorytetem Wspólnej Polityki Rybackiej jest zachowanie równowagi ekologicznej.
– Ostateczny kształt EFMR poznamy pewnie pod koniec 2013 roku. Trzeba pamiętać, że głównym priorytetem Wspólnej Polityki Rybackiej jest budowanie zrównoważonego rybołówstwa, które będzie brało pod uwagę stan zasobów żyjących w morzach, w basenach otwartych i w oceanach – przypomina dyrektor w MRiRW. – Jeżeli nawet taki zapis się znajdzie, będzie on obwarowany na pewno wieloma warunkami, które nie pozwolą w lawinowy sposób rozbudowywać flot narodowych. Raczej kierunek jest odwrotny.
Zwraca również uwagę na rygorystyczne normy środowiskowe, które musiałyby spełniać nowe statki.
– Jeśli ograniczy się wydzielanie spalin, jeżeli nowy kuter będzie mieć dużo mniej negatywne oddziaływanie na środowisko niż jakaś stara łódź, to jak najbardziej jest zasadne wprowadzenie takiej możliwości. Natomiast nie spodziewałbym się, że będzie tutaj bardzo duży trend budowy nowych jednostek – podkreśla ekspert.
Bałtyk ogranicza rybołówstwo
Tym bardziej taki trend nie powinien wystąpić na Morzu Bałtyckim, który jest małym, zamkniętym i płytkim akwenem, i żadnemu z państw nadbałtyckich nie będzie zależało na rozbudowie flot. Takie podejście jest możliwe dzięki regionalizacji polityki rybackiej, co od dawna postulowały takie kraje jak Polska.
– Trzeba pamiętać o tym, że rybołówstwo na Morzu Śródziemnym, na Adriatyku jest zupełnie inne niż na Morzu Bałtyckim czy Morzu Północnym – mówi Tomasz Nawrocki. – Regionalizacja pozwoli na wypracowanie pewnych rozwiązań. Istotne znaczenie będą miały tzw. rady doradcze, składające się zarówno z przedstawicieli administracji państw członkowskich, środowiska rybackiego, środowiska przetwórczego rybnego, ale także organizacji pozarządowych, w tym organizacji ekologicznych.
W kwestii polskiego rybołówstwa wskazuje, że na Bałtyku dąży się do zachowania równowagi, a tym samym ograniczenia rybołówstwa. Tłumaczy, że decyzje polityczne dotyczące poszczególnych akwenów podejmowane są na podstawie doradztwa naukowego, które określa stan zasobu ryb.
– W tej chwili jesteśmy na etapie odbudowy stada dorsza po dość drastycznym spadku, który miał miejsce kilka lat temu. Jesteśmy na etapie wzmacniania stada szprota, śledzia, więc tutaj doradztwo naukowe odgrywa dużą rolę – dodaje ekspert.
Czytaj także
- 2025-03-21: Rośnie zainteresowanie białymi rybami jak dorsz czy mintaj. W Polsce zaledwie 5–10 proc. sprzedaży pochodzi ze zrównoważonych połowów
- 2025-03-14: S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
- 2025-03-24: Odsetki to za mało. Parlament Europejski chce, by zamrożone rosyjskie aktywa stopniowo wspierały Ukrainę
- 2025-02-20: Coraz więcej Europejczyków jest za zaostrzeniem polityki migracyjnej. To skłania ich w kierunku prawicowych i konserwatywnych partii
- 2025-03-28: Brak krajowej polityki kosmicznej blokuje możliwości współpracy międzynarodowej. Wspólne projekty mogłyby być katalizatorem rozwoju sektora
- 2025-02-18: Instytucje unijne przyglądają się kryzysowi politycznemu w Serbii. Kolejny miesiąc potężnych demonstracji
- 2025-02-25: Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-11: Nowe inicjatywy KE będą odpowiedzią na kryzys konkurencyjności. Pomóc ma przemysł zielonych technologii
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Europa zapowiada walkę o bezpieczeństwo lekowe. Wsparcie dla tych inwestycji ma się znaleźć w przyszłym budżecie UE
Zaledwie 23 proc. światowej produkcji farmaceutycznej pokrywa Europa. Bardzo dynamicznie rośnie potencjał wytwórczy Azji i może się ona wysunąć na pozycję lidera. Ministrowie zdrowia krajów Unii Europejskiej są zgodni co do tego, że Europa powinna się stać atrakcyjnym rynkiem inwestycyjnym dla przemysłu farmaceutycznego i dążyć do samowystarczalności w produkcji leków i substancji czynnych niezbędnych do ich wytwarzania. Wciąż jednak przedsiębiorcy napotykają bariery biurokratyczne, a wsparcie krajowe i unijne dla inwestorów jest nadal niewystarczająco atrakcyjne.
Ochrona środowiska
Ponad 2 mld ludzi nie ma dostępu do czystej wody. To pogłębia ubóstwo i nierówności społeczne

Brak dostępu do wody pitnej to dziś codzienność m.in. w niektórych krajach Afryki Wschodniej. Idzie za tym nie tylko zwiększone ryzyko chorób, ale też pogłębiające się ubóstwo i nierówności społeczne. Mieszkańcy najbardziej dotkniętych suszą rejonów muszą się bowiem skupiać na poszukiwaniu wody zamiast na pracy czy nauce. ONZ szacuje, że realizacja do 2030 roku Celu 6. Zrównoważonego Rozwoju wymaga znacznego przyspieszenia.
Przemysł
Europejczycy popierają większe zaangażowanie UE w obronność. Prawie 90 proc. oczekuje ściślejszej współpracy państw członkowskich

90 proc. obywateli UE wskazuje, że państwa członkowskie powinny się bardziej zjednoczyć w obliczu obecnych wyzwań. Co istotne, dwie trzecie badanych oczekuje, że UE bardziej zaangażuje się w ich ochronę przed globalnymi zagrożeniami – wskazuje „Eurobarometr 2025”. Takie podejście jest dziś dominujące w większości krajów członkowskich. Sprzyjają temu także narzędzia proponowane przez KE na rzecz zwiększania inwestycji w rozwój zdolności obronnych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.