Mówi: | Mateusz Brząkowski |
Funkcja: | doradca prawny |
Firma: | Polska Organizacja Pracodawców Osób Niepełnosprawnych |
Rośnie zainteresowanie firm pracownikami niepełnosprawnymi. Od kwietnia łatwiej o dopłaty do ich zatrudnienia
Osoby niepełnosprawne coraz częściej są zatrudniane przez pracodawców na tzw. otwartym rynku pracy. Choć wciąż 65 proc. osób zarejestrowanych w systemie dopłat ma pracę w zakładach pracy chronionej, to liczba zapytań od polskich i zagranicznych firm w sprawie warunków zatrudnienia osób niepełnosprawnych rośnie – przyznaje Mateusz Brząkowski, doradca prawny Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych. Nowe przepisy, które weszły w życie od kwietnia, zrównujące dopłaty dla firm na otwartym rynku z tymi dla ZPCh-ów, mają z założenia zachęcić pracodawców do zatrudniania osób niepełnosprawnych.
1 kwietnia weszły w życie przepisy, które mają wspomóc te działania rządu. Nowa ustawa zrównuje dofinansowanie na każdą zatrudnioną osobę, niezależnie od tego, czy pracuje ona w zakładzie pracy chronionej, czy w firmie działającej na otwartym rynku. Zdecydowanie zyskują na tym te drugie, które dotychczas otrzymywały 70 proc. kwot przyznawanych ZPCh-om.
Pracodawcy, którzy nie osiągają wskaźnika zatrudnienia osób niepełnosprawnych na poziomie 6 proc., muszą co miesiąc płacić równowartość 40,65 proc. przeciętnego wynagrodzenia pomnożonego przez liczbę pracowników brakujących do osiągnięcia wymaganego pułapu zatrudnienia.
Obecnie w systemie obsługi dofinansowań i refundacji Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zarejestrowanych jest blisko 18 tys. przedsiębiorców, z czego lwią część (16 tys.) stanowią pracodawcy z otwartego rynku. Zarejestrowanych osób niepełnosprawnych jest 240 tysięcy, a ponad 65 proc. z nich znalazło zatrudnienie w zakładach pracy chronionej.
Eksperci przestrzegają, że wprowadzone zmiany, które nie tylko zrównują, lecz także obniżają dopłaty, mogą skłaniać pracodawców do rezygnacji ze statusu ZPCh, a przez to może wzrosnąć bezrobocie wśród osób niepełnosprawnych.
– Niestety, od czterech czy pięciu lat jest tak, że ustawodawca co roku dokonuje pewnej korekty maksymalnej kwoty dofinansowania, co w praktyce oznacza, że co roku przedsiębiorcy dostają mniejsze kwoty. Z tego tytułu zmniejsza się liczba osób niepełnosprawnych zarejestrowanych w systemie PFRON-u, ponieważ pracodawcy wiedzą, że dostaną mniejsze pieniądze, a nie są zachęcani do tego, by zatrudniać osoby niepełnoprawne – podkreśla Mateusz Brząkowski.
Jeszcze pięć lat temu w systemie było zarejestrowanych 280 tysięcy osób niepełnosprawnych. Liczba ta jednak systematycznie spada i od roku utrzymuje się na poziomie 230–240 tysięcy.
Niepełnosprawni najczęściej znajdują zatrudnienie w branży ochrony mienia czy w firmach sprzątających, ale to powoli się zmienia i pojawiają się zainteresowani również z innych branż, także z urzędów.
System dofinansowania osób niepełnosprawnych jest formą pomocy publicznej, która jest przyznawana we wszystkich krajach unijnych. I w oparciu o przepisy każdy kraj członkowski decyduje, w jakim systemie chce udzielać pomocy przy zatrudnianiu niepełnosprawnych. W Polsce środki są przekazywane z państwowego funduszu.
– W innych krajach też ten system funkcjonuje. Różnice są oczywiście w kwotach, bo w niektórych państwach jest to dofinansowanie tylko za to, że zatrudniamy niepełnosprawnego, a inne kraje ograniczają się do refundacji na przykład przystosowania stanowiska pracy. Natomiast kwoty są ustalane wewnętrznie – przypomina Brząkowski.
W Polsce kwota dofinansowania jest uzależniona od stopnia niepełnosprawności i od 1 kwietnia wynosi 450 zł dla niepełnosprawności stopnia lekkiego, 1125 zł – dla średniego, a dla znacznego – 1800 zł. Warto także zaznaczyć, że za osoby cierpiące na schorzenia specjalne kwoty te są jeszcze wyższe i wynoszą odpowiednio 1050, 1725 i 2400 złotych.
Czytaj także
- 2025-01-15: Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2024-12-27: Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2025-01-02: Hazard coraz poważniejszym problemem dla zdrowia publicznego. Najbardziej zagrożone są dzieci
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2025-01-03: W Polsce brakuje ośrodków interwencji kryzysowej. Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o zmiany w prawie i zwiększenie finansowania
- 2025-01-09: Czas oczekiwania na usługi opieki długoterminowej jest zbyt długi. Pacjenci i ich rodziny gubią się w skomplikowanym systemie
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
UE uszczelnia ochronę konsumentów. Producenci i sprzedawcy będą ponosić większą odpowiedzialność za wadliwe i niebezpieczne produkty
W grudniu weszła w życie unijna dyrektywa, która wprowadza nowe przepisy dotyczące odpowiedzialności za wadliwe produkty. Zastąpi ona regulacje sprzed niemal czterech dekad i ma na celu dostosowanie norm prawnych do współczesnych realiów w handlu, czyli m.in. zakupów transgranicznych i online. Wśród najważniejszych zmian znalazły się nowe zasady dotyczące odpowiedzialności producentów i dystrybutorów, a także obowiązki dla sprzedawców internetowych. Państwa mają czas do 9 grudnia 2026 roku na wdrożenie dyrektywy do swoich porządków prawnych.
Problemy społeczne
Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
W ciągu ostatnich dwóch lat doszło na świecie do ponad 800 cyberataków o wymiarze politycznym na infrastrukturę krytyczną – wylicza Europejskie Repozytorium Cyberincydentów. Ochrona tego typu infrastruktury staje się więc priorytetem. Rozwiązania, które będą to wspierać, muszą uwzględniać nowe technologie i wiedzę ekspercką, lecz również budowanie społeczeństwa odpornego na cyberzagrożenia.
Zagranica
Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
USA i UE są dla siebie nawzajem kluczowymi partnerami handlowymi i inwestycyjnymi, ale obserwatorzy wskazują, że prezydentura Donalda Trumpa może być dla nich okresem próby. Zapowiadane przez prezydenta elekta wprowadzenie ceł na towary importowane z Europy oraz polityka nastawiona na ochronę amerykańskiego przemysłu mogą ograniczyć zakres tej współpracy i zwiększyć napięcia w relacjach transatlantyckich. Jednak wobec eskalacji napięć i globalnych wyzwań USA i UE są skazane są na dalszą, ścisłą współpracę i koordynację swoich polityk.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.