Newsy

Rozmowy telefoniczne podczas pandemii częstsze i wyraźnie dłuższe. W weekendy wzrosty sięgają nawet 60 proc.

2020-05-20  |  06:30
Mówi:Małgorzata Rybak-Dowżyk
Funkcja:dyrektor Departamentu Komunikacji Korporacyjnej
Firma:T-Mobile Polska
  • MP4
  • Komunikacja zdalna w czasie pandemii zastąpiła spotkania twarzą w twarz. Rozmowy telefoniczne stały się częstsze i zdecydowanie dłuższe. Sieć T-Mobile odnotowała średni wzrost wykorzystania usług głosowych o 40 proc., a w weekendy nawet o 60 proc. Z kolei transmisja danych w sieci wzrosła o ok. 1/4. Wykorzystujemy ją nie tylko do kontaktów z bliskimi, lecz także do nauki i rozrywki. – Po tym kilkutygodniowym doświadczeniu widzimy już, że sieć piątej generacji jest absolutnie niezbędna – mówi rzeczniczka operatora Małgorzata Rybak-Dowżyk i podkreśla, że pandemia wyraźnie przyspieszyła zmiany zachodzące na rynku telekomunikacyjnym. Od 18 maja T-Mobile szeroko je komentuje na nowym blogu.

    Ograniczenia w kontaktach i przemieszczaniu się sprawiły, że stosowanie cyfrowych narzędzi stało się koniecznością. Instytucje publiczne i urzędy zachęcają do korzystania z e-usług, placówki kulturalne czy usługi przeniosły działalność do internetu, a w szkołach powszechnie wdrożono e-learning. Ta nowa rzeczywistość zmieniła też zachowania Polaków i sposób, w jaki korzystają oni z usług telekomunikacyjnych.

    – Pandemia koronawirusa sprawiła, że Polacy przeszli przyspieszony kurs cyfryzacji. Okazało się, że łączność jest podstawą funkcjonowania wielu rodzin od początku do końca dnia – dotyczy to zarówno edukacji, rozrywki, jak i wykonywania obowiązków służbowych – mówi agencji Newseria Biznes Małgorzata Rybak-Dowżyk, dyrektor Departamentu Komunikacji Korporacyjnej T-Mobile.

    Jeszcze na początku marca sieć T-Mobile odnotowywała największą aktywność użytkowników w porze porannej i wieczornej w dni powszednie, czyli w momentach wyjazdu do pracy (6.00–8.00) i powrotów do domu. Z kolei w weekendy przed pandemią – w odróżnieniu od dni roboczych – nie występowały piki mobilności rano i wieczorem. Użytkownicy rozpoczynali aktywność rano i kontynuowali ją w ciągu całego dnia. Miesiąc później, kiedy już obowiązywały ograniczenia związane z koronawirusem, zachowania abonentów operatora wyraźnie się zmieniły, a cały tydzień upodobnił się do schematu weekendowego.

    – Transmisja danych w sieci wzrosła o 25 proc., korzystanie z usług głosowych średnio o ok. 40 proc. W weekendy jest to nawet ponad 60 proc. w stosunku do staniu sprzed pandemii – mówi rzeczniczka operatora. – Zmieniły się godziny, w których najczęściej korzystamy z usług telekomunikacyjnych. Moment, w którym obserwujemy największy wzrost transmisji danych, to godziny między 10.00 a 11.00 rano. Ogółem największy ruch w sieci telekomunikacyjnej utrzymuje się średnio pomiędzy 9.00 a 15.00, wtedy nasi klienci są w najczęstszym kontakcie.

    Pandemia SARS-CoV-2 stała się katalizatorem, który wymusił otwarcie na nowe technologie również w biznesie. Pracodawcy i pracownicy z dnia na dzień musieli wdrożyć system pracy zdalnej. Jeszcze w 2018 roku tylko 1/3 pracowników deklarowała, że ich firma daje taką możliwość, a 76 proc. korzystało z niej tylko raz na jakiś czas. Jedynie co trzeci pracował zdalnie do pięciu dni w miesiącu (badanie „The Remote Future. Rynek pracy zdalnej a oczekiwania pracowników”).

    Teraz te proporcje się odwróciły, bo pracownicy zostali oddelegowani na home office. W efekcie zaczęły się częstsze rozmowy telefoniczne, telekonferencje z klientami i czaty wideo ze współpracownikami. Microsoft Teams w ciągu kilku dni zanotował wzrost użytkowników o 37,5 proc., a wzrost ruchu w sieci notują też operatorzy telekomunikacyjni.

    – Od samego początku, kiedy dochodziły do nas sygnały o rozprzestrzenianiu się wirusa, nastąpiła zauważalna zmiana w sposobie, w jaki klienci konsumują usługi telekomunikacyjne. Przez ostatnie lata połączeń głosowych było coraz mniej, ludzie korzystali raczej z komunikatorów i internetu. Teraz, kiedy zostaliśmy poddani kwarantannie i izolacji, połączenia głosowe stały się istotnym elementem życia codziennego – mówi Małgorzata Rybak-Dowżyk.

    Rozmowy telefoniczne stały się częstsze, ale i wyraźnie dłuższe. Ich średni czas wzrósł ze 170 do 210 sekund (3,5 minuty) w dni powszednie, zaś w weekendy z 210 do 330 sekund (5,5 minuty). Użytkownicy wykonują też więcej połączeń głosowych w godzinach pracy, pomiędzy 9.00 a 15.00, co potwierdza, że stały kontakt ze współpracownikami z firmy stał się niezbędny w trybie home office. Podobnie jak możliwość przesyłania informacji i danych poprzez maile, zamieszczania materiałów na dyski online bądź platformy do transferu plików. Widoczna jest też zmiana profilu ruchu transmisji danych – większy wolumen przesyłany jest w godzinach 8.00–14.00.

    – Największym wyzwaniem, przed którym stanęliśmy jako telekom w związku z pandemią, było zapewnienie jakości i ciągłości usług telekomunikacyjnych – zarówno głosowych, jak i transmisji danych. To jak na zatłoczonej autostradzie: kiedy aut jest więcej, trzeba poprawić przepustowość. Nasi inżynierowie pracują dzień i noc, żeby jakość usług była jak najwyższa. Klienci nie doświadczali żadnych problemów technicznych – zapewnia rzeczniczka T-Mobile Polska.

    Jak podkreśla, pandemia SARS-CoV-2 i związane z nią zapotrzebowanie na usługi komunikacyjne jasno potwierdziły też konieczność szybkiego wdrożenia nowego standardu 5G.

    – Po tym kilkutygodniowym doświadczeniu widzimy, że usługi transmisji danych dają nie tylko rozrywkę. Zapewniają też ciągłość w naszym codziennym życiu, edukacji, umożliwiają swobodne wykonywanie pracy z każdego miejsca i dostęp do wiedzy. Sytuacja, która wynika z pandemii i zmiany naszego stylu życia – zarówno osobistego, jak i zawodowego – pokazuje, że sieć piątej generacji jest absolutnie niezbędna – mówi Małgorzata Rybak-Dowżyk.

    W porównaniu z obecnie wykorzystywanym standardem LTE 5G zapewni większą pojemność sieci, umożliwi przesył danych z prędkością sięgającą kilku gigabitów na sekundę, a czas opóźnienia transmisji skróci się z kilkudziesięciu do kilku milisekund. Pozwoli to m.in. na rozwój internetu rzeczy na masową skalę i upowszechnienie m.in. e-learningu czy telemedycyny.

    – Sieć piątej generacji będzie istotna dla rozwoju nowych gałęzi usług medycznych. To np. operacje zdalne, które lekarz będzie mógł wykonywać nawet z innego miasta, za pośrednictwem robota, dzięki czemu nie będzie narażony na zakażenie. To również drony, które mogą służyć do transportu przesyłek, ale i ratowania ludzkiego życia, bo w krótkim czasie mogą przetransportować krew albo organ do przeszczepu. Bez sieci piątej generacji takie usługi miałyby dużo mniejszy potencjał rozwoju. Dlatego zdecydowanie jej potrzebujemy w życiu prywatnym, zawodowym, ale też dla naszego bezpieczeństwa, zdrowia i komfortu życia – wskazuje rzeczniczka T-Mobile Polska.

    O trendach i zmianach, jakie zachodzą na rynku telekomunikacyjnym, T-Mobile będzie informować na nowej stronie covid19.t-mobile.pl, która wystartowała 18 maja. Na portalu znajdują się analizy, raporty, infografiki i interaktywne wykresy, stanowiące rzetelne źródło wiedzy o cyfrowej transformacji. Własnymi wnioskami operator postanowił podzielić się tym razem nie w formie pojedynczego raportu, ale specjalnego bloga z przekrojowymi danymi na temat zmian, jakie zachodzą obecnie na telekomunikacyjnym rynku, także w kontekście pandemii koronawirusa.

    – Trudno powiedzieć, czy nasz styl życia i podejście do pracy czy edukacji wrócą do normy sprzed pandemii, czy społeczeństwo będzie dalej tak samo używać usług głosowych czy usług transmisji danych. Przez ostatnie tygodnie wszyscy dostaliśmy nowe możliwości i nowe narzędzia, z których sprawnie korzystamy. Z pewnością to, czego doświadczyliśmy na przestrzeni ostatnich tygodni, zostanie z nami. Wiele z tych rozwiązań przyjmie się też w naszej nowej rzeczywistości – mówi Małgorzata Rybak-Dowżyk.

    Więcej na temat
    IT i technologie Rośnie wartość polskiego rynku teleinformatycznego. Wyzwaniem dla branży jest jednak brak specjalistów i niski poziom prywatnych inwestycji Wszystkie newsy
    2020-05-15 | 06:20

    Rośnie wartość polskiego rynku teleinformatycznego. Wyzwaniem dla branży jest jednak brak specjalistów i niski poziom prywatnych inwestycji

    Polski rynek teleinformatyczny jest wart już 19,2 mld dol. Szybko rosną wydatki na IT, w 2019 roku wyniosły blisko 13 mld dol. – wynika z raportu o polskim rynku
    Serwis specjalny
    #BatalieBiznesu
    Pandemia koronawirusa zmienia rynek pracy. W cenie będą zawody wykonywane zdalnie
    2020-05-12 | 06:20

    Pandemia koronawirusa zmienia rynek pracy. W cenie będą zawody wykonywane zdalnie

    – Na znaczeniu zyskują kierunki studiów, które w przyszłości pozwolą na pracę zdalną, w zawodach kluczowych dla biznesu i gospodarki, rozwijają
    Bankowość Podczas pandemii rośnie ryzyko kradzieży w internecie. Połowa Polaków obawia się większej liczby wyłudzeń kredytów
    2020-05-08 | 06:30

    Podczas pandemii rośnie ryzyko kradzieży w internecie. Połowa Polaków obawia się większej liczby wyłudzeń kredytów

    Przez pandemię koronawirusa życie społeczne i zawodowe przeniosło się do internetu. Już 94 proc. Polaków korzysta z niego co najmniej raz dziennie, często przy okazji
    Internet Klienci banków na celowniku cyberprzestępców. Przestępcy wykorzystują pandemię i podszywają się pod instytucje bankowe [AUDIO]
    2020-05-06 | 06:00

    Klienci banków na celowniku cyberprzestępców. Przestępcy wykorzystują pandemię i podszywają się pod instytucje bankowe [AUDIO]

    Rośnie zagrożenie ze strony hakerów. Cyberprzestępcy wykorzystują obecną sytuację pandemiczną, aby wyłudzić od internautów wrażliwe dane bądź środki zgromadzone na
    Infrastruktura Nowy standard na polskim rynku telekomunikacyjnym. Można odstąpić od umowy nawet w ciągu 30 dni
    2020-02-13 | 06:20

    Nowy standard na polskim rynku telekomunikacyjnym. Można odstąpić od umowy nawet w ciągu 30 dni

    Na polskim rynku telekomunikacyjnym pojawiła się możliwość, która jest już powszechna w wielu branżach, czyli 30-dniowy czas na rezygnację z zakupionych usług. Nowa
    Infrastruktura Gdynia pierwszym polskim miastem z siecią 5G. To pionierskie na skalę światową wdrożenie przy wykorzystaniu takiego rozwiązania technologicznego
    2020-01-08 | 06:30

    Gdynia pierwszym polskim miastem z siecią 5G. To pionierskie na skalę światową wdrożenie przy wykorzystaniu takiego rozwiązania technologicznego

    Zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej do końca tego roku kraje członkowskie UE muszą uruchomić technologię 5G w co najmniej jednym dużym mieście. W

    Transmisje online

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Energia i klimat dla samorządów lokalnych

    XXXI Welconomy Forum in Toruń

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Sieci handlowe i producenci żywności wycofują jaja z chowu klatkowego. Już co trzecie opakowanie jaj pochodzi z chowów alternatywnych

    Niemal 75 proc. Polaków negatywnie ocenia hodowlę klatkową. Podobny odsetek uważa, że firmy powinny publicznie informować o postępach w wycofywaniu jaj klatkowych. W ślad za rosnącą świadomością społeczną firmy coraz częściej rezygnują ze sprzedaży jaj od kur w klatkach. Do końca 2023 r. 161 firm działających w Polsce, w tym wszystkie największe sieci sklepów, zobowiązało się wycofać jaja klatkowe, a ponad 39 proc. z nich wdrożyło już swoje zobowiązania w życie – wynika z raportu Stowarzyszenia Otwarte Klatki i Fundacji Alberta Schweitzera.

    Handel

    Związek Przedsiębiorców Ukraińskich: Granica musi być odblokowana bezwarunkowo. Dopiero wtedy możemy przystąpić do negocjacji

    – Protesty polskich rolników mają duży składnik emocjonalny, a na zamieszaniu korzysta Rosja – uważa dyrektor wykonawcza Związku Przedsiębiorców Ukraińskich Kateryna Glazkova. Przekonuje, że granica musi być odblokowana bezwarunkowo i dopiero wtedy można przystąpić do konstruktywnej rozmowy i negocjacji. Na obecnej sytuacji tracą ukraińskie przedsiębiorstwa, w tym przemysł obronny. Blokady szlaków komunikacyjnych z przyjaznym krajem, jakim jest Polska, są określane za naszą wschodnią granicą mianem „katastrofy”.

    Ochrona środowiska

    Sprzedaż pomp ciepła spadła o 1/3. Branża liczy na odbicie dzięki aktywnej polityce rządu

    Ubiegły rok nie był udany dla branży urządzeń grzewczych – przyznaje Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC). Sprzedaż w tym sektorze spadła o ponad 30 proc., a w przypadku domów jednorodzinnych o około 40 proc. Prezes zarządu tej organizacji liczy na aktywną politykę rządu. Wśród możliwych rozwiązań wymienia m.in. wprowadzenie specjalnej taryfy dla pomp ciepła oraz obniżenie VAT–u na energię elektryczną. Ocenia, że przy sprzyjających okolicznościach sprzedaż pomp ciepła w 2024 roku może wzrosnąć o 20 proc.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.