Mówi: | Joanna Koper |
Funkcja: | ekspertka edukacyjna |
Firma: | Perspektywy Women in Tech |
Pandemia koronawirusa zmienia rynek pracy. W cenie będą zawody wykonywane zdalnie
– Na znaczeniu zyskują kierunki studiów, które w przyszłości pozwolą na pracę zdalną, w zawodach kluczowych dla biznesu i gospodarki, rozwijają kompetencje przyszłości oraz pozwalają zdobyć twardą wiedzę i praktyczne umiejętności – wskazuje Joanna Koper, ekspertka edukacyjna z Perspektywy Women in Tech. Eksperci Fundacji Edukacyjnej „Perspektywy” rekomendują 10 „wirusoodpornych” kierunków technicznych i ścisłych, które łączą ścisłą wiedzę z praktyką.
– Stworzyłam ideę kierunków „wirusoodpornych”, opierając ją na czterech czynnikach. To kierunki dające nam możliwość pracy zdalnej, która siłą rzeczy stała się naturalnym trybem, w którym funkcjonujemy. Drugi czynnik to ich znaczenie dla biznesu, czyli czy dany kierunek daje takie ścieżki i role zawodowe, które pozwalają nam funkcjonować nawet w czasie globalnej pandemii – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Joanna Koper, ekspertka edukacyjna z Perspektywy Women in Tech.
Obecnie, jak wynika z szacunków Antal, blisko 2,5 mln Polaków jest zatrudnionych w branżach, które pozwalają na pracę zdalną. Ich liczba jednak stopniowo się zmienia, ponieważ w obliczu pandemii wiele osób, które wcześniej nie miały możliwości pracy z domu, obecnie pracuje zdalnie. Dla osób dopiero myślących o przyszłości kluczowy jest wybór takich kierunków, które dadzą większe szanse na pracę niezależnie od sytuacji kryzysowych i pozwalają nabyć kompetencje przyszłości.
– To umiejętność elastycznego myślenia, szybkiego uczenia i oduczania się, krytycznego myślenia czy zarządzania projektami. A czwarty czynnik w „wirusoodporności” kierunków stanowią tzw. twarda wiedza i kompetencje transferowalne, czyli czy dany kierunek daje na tyle konkretne umiejętności, że absolwent jest w stanie je od razu wykorzystać na rynku pracy, bez względu na obraną ścieżkę – wymienia ekspertka.
Eksperci Fundacji Edukacyjnej „Perspektywy” rekomendują top 10 „wirusoodpornych” kierunków technicznych i ścisłych. Na liście znalazły się: kierunki informatyczne, cyberbezpieczeństwo, teleinformatyka, elektronika i telekomunikacja, inżynieria biomedyczna, inżynieria i analiza danych, matematyka i statystyka, modelowanie matematyczne i analiza danych, mikroelektronika w technice i medycynie oraz bioinformatyka i biologia systemów. Z drugiej jednak strony, jak zauważa Joanna Koper, kierunek studiów nie jest tożsamy z zawodem, dlatego pandemia koronawirusa choć może, to nie musi wpłynąć na popularność danych kierunków.
– Niektóre kierunki zyskują na znaczeniu, np. te związane z C-STEM, czyli inżynieryjne, ścisłe, technologiczne, ale także takie, które rozwijają kompetencje cyfrowe, ale jednocześnie pozwalają pracować z ludźmi. Takim przykładem jest user experience design, bo w tym kierunku bardzo dobrze odnajdują się tzw. humaniści i jest on też jednocześnie bardzo technologiczny – ocenia ekspertka edukacyjna.
Z danych resortu edukacji wynika, że w roku akademickim 2019/2020 studia rozpoczęło ponad 424 tys. osób, z czego 311 tys. na studiach pierwszego stopnia lub na jednolitych studiach magisterskich. Wśród uczelni, w których było najwięcej kandydatów na jedno miejsce, były trzy politechniki – z Warszawy, z Gdańska i z Poznania. Żeby się na nie dostać, trzeba było pokonać sześcioro–siedmioro kandydatów. Tuż za podium znalazł się Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie (5,7 kandydata na miejsce) i Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu (5,5 kandydata na miejsce). Wśród kierunków najbardziej oblegane były informatyka, psychologia i zarządzanie.
– Internet rzeczy jest stosunkowo nowym kierunkiem, ale na uniwersytetach zagranicznych jest już coraz bardziej popularny. Przyszłościowe są kierunki związane z projektowaniem i architekturą infrastruktur, czyli właśnie user experience design, wszystkie kierunki związane z połączeniem medycyny i technologii. Teraz widzimy, jak mocno rozwijają się telemedycyna, bioinformatyka, medycyna w informatyce. To kierunki, na które warto teraz zwrócić uwagę – radzi Joanna Koper.
Czytaj także
- 2025-07-29: Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-08-01: Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin
- 2025-07-17: Za 90 proc. wypadków drogowych odpowiada człowiek. Rozwój autonomicznych pojazdów może to ryzyko ograniczyć
- 2025-06-16: Dostępność antykoncepcji awaryjnej wzrosła, ale wiedza o niej nadal jest niewystarczająca. To w Polsce wciąż temat tabu
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-06-09: Alicja Węgorzewska: Trzeba dbać o rozwój kulturalny młodego pokolenia. Chcę zachęcić młodzież do przychodzenia do opery na wielkie dzieła
- 2025-08-14: Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie
- 2025-06-03: Wiedza Polaków o gospodarce i finansach niewystarczająca. To może się przekładać na błędne decyzje inwestycyjne
- 2025-05-14: 37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni
Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.
Polityka
Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.
Infrastruktura
Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.