Newsy

Rozwija się współpraca gospodarcza między Polską a Włochami. Kluczowymi sektorami mogą być lotnictwo i kosmonautyka

2020-02-05  |  06:25
Mówi:Antonio Mafodda, dyrektor ICE – Agencji Promocji i Internacjonalizacji Przedsiębiorstw Włoskich, Sekcja Promocji Handlu Ambasady Włoskiej
Piero Cannas, prezes Włoskiej Izby Handlowo-Przemysłowej w Polsce
  • MP4
  • Włochy to trzeci największy partner handlowy Polski pod względem wielkości obrotów towarowych w skali świata, a wymiana handlowa między dwoma państwami rośnie. W 2018 roku przekroczyła 21 mld euro, w 2019 roku tylko do listopada obroty wyniosły ponad 20,6 mld euro. Szybko rozwija się zwłaszcza współpraca w sektorze lotniczym i kosmicznym. 80 proc. najważniejszych włoskich firm posiada w Polsce swoje zakłady produkcyjne. – Można powiedzieć, że przenieśliśmy do Polski nasze kompetencje technologiczne – ocenia Piero Cannas, prezes Włoskiej Izby Handlowo-Przemysłowej w Polsce.

    – Wyznacznikiem współpracy jest łączna wartość wymiany handlowej między Polską a Włochami, która wynosi 22 mld euro. Główne obszary wymiany to sektor maszyn i urządzeń mechanicznych, przemysł motoryzacyjny, maszyny przemysłowe, materiały budowlane oraz sektor rolno-spożywczy – mówi agencji Newseria Biznes Antonio Mafodda, dyrektor ICE – Agencji Promocji i Internacjonalizacji Przedsiębiorstw Włoskich w Sekcji Promocji Handlu Ambasady Włoskiej.

    Z danych GUS wynika, że od stycznia do końca listopada 2019 roku do Włoch wyeksportowaliśmy towary o wartości 9,9 mld euro, a import wyniósł 10,7 mld euro. W całym 2018 roku wymiana handlowa sięgnęła 21,5 mld euro (z czego 11,3 mld stanowił import). Do Włoch sprzedajemy przede wszystkim pojazdy, samoloty, statki, maszyny, urządzenia mechaniczne i elektryczne oraz tworzywa sztuczne.

     Prognozy na 2020 rok są optymistyczne. Wymiana handlowa jeszcze trochę wzrośnie. Trend wzrostowy utrzymuje się od 20 lat i sytuacja ta się nie zmieni. Polska jest czwartym rynkiem eksportowym Włoch oraz trzecim co do wielkości dostawcą. Ogólnie rzecz biorąc, Polska jest ósmym najważniejszym partnerem handlowym Włoch, przegrywając tylko z takimi potęgami gospodarczymi jak USA, Niemcy czy Szwajcaria – ocenia Antonio Mafodda.

    Duże możliwości rozwoju i zwiększenia skali współpracy dają sektor lotniczy i kosmiczny. Obecnie we Włoszech działalność w sektorze lotniczym i kosmonautycznym prowadzi ok. 800  firm, w których pracuje ponad 60 tys. osób. Obrót tych sektorów szacuje się na ok. 15 mld euro, z czego 8 mld euro generowane jest na rynkach międzynarodowych.

    Do najważniejszych sektorów technologicznych dla Włoch zaliczają się z pewnością przemysł lotniczy i kosmiczny oraz robotyka. Włochy należą do najważniejszych przedstawicieli sektora produkcyjnego na świecie. Zawdzięczamy to znanym na całym świecie rozwiązaniom w zakresie robotyki oraz zaawansowanych technologii produkcyjnych – przekonuje Piero Cannas, prezes Włoskiej Izby Handlowo-Przemysłowej w Polsce. – Zacieśnianie współpracy może przynieść naszym krajom tylko dalsze korzyści.

    Kluczową rolę w zakresie współpracy w przemyśle kosmicznym i lotniczym odgrywa koncern Leonardo. Właściciel zakładów PZL-Świdnik oferuje polskiej armii m.in. śmigłowce AW101.

    – Włoska spółka Leonardo dysponuje unikatowymi na skalę światową możliwościami technologicznymi w sektorze lotniczym i kosmicznym – podkreśla Piero Cannas.

    To także ponad tysiąc małych i średnich przedsiębiorstw wyspecjalizowanych w sektorze lotniczym.

     Już ok. 80 proc. najważniejszych włoskich firm posiada w Polsce swoje zakłady produkcyjne. Można powiedzieć, że przenieśliśmy do Polski nasze kompetencje technologiczne – podkreśla Piero Cannas. – Musimy śledzić i kontrolować rozwój technologiczny sektora lotniczego i kosmicznego, ponieważ są one przyszłością przemysłu. Nie tylko największe przedsiębiorstwa, ale również średnie i małe firmy muszą być przygotowane na wprowadzanie nowych rozwiązań technologicznych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.