Mówi: | Filip Szatanik |
Funkcja: | kierownik biura prasowego |
Firma: | Urząd Miasta Krakowa |
Mieszkańcy Krakowa zgłosili 600 projektów do sfinansowania przez miasto w ramach budżetu obywatelskiego
Warszawa kończy dziś głosowanie nad budżetem partycypacyjnym, krakowianie będą mieli na to czas na przełomie września i października. Wiele z 600 propozycji złożonych w ramach budżetu obywatelskiego potwierdziło priorytety władz Krakowa. Zbieżność oczekiwań mieszkańców i planów miasta widać było już w wynikach przeprowadzonego w maju referendum, w którym mieszkańcy – poza organizacją igrzysk olimpijskich – poparli inne propozycje inwestycyjne miasta. Największym wyzwaniem inwestycyjnym pozostaje budowa metra, która może kosztować nawet 11 mld zł.
Większość z ponad 600 pomysłów złożonych do 16 czerwca w ramach budżetu obywatelskiego wpisywało się w priorytety Urzędu Miasta. Finałowa lista projektów zostanie ogłoszona 1 września, a głosowanie mieszkańców będzie odbywać się od 27 września do 5 października.
– Baliśmy się, że nie będzie zainteresowania udziałem obywateli w tworzeniu budżetu, krojeniu tego budżetowego tortu. Okazało się, że jest 600 projektów. Oczywiście większość z nich dotyczy rzeczy najbliżej mieszkańców Krakowa, tych, które widzimy na co dzień – dziur w chodniku, niewłaściwej infrastruktury komunikacyjnej, źle wykonanej drogi itd. Większość jest zbieżna z planami miasta – przekonuje Filip Szatanik, kierownik biura prasowego w Urzędzie Miasta Krakowa.
Podkreśla, że jeszcze w tym roku część z inwestycji zaproponowanych przez mieszkańców zostanie zrealizowana. Pojawiły się jednak i takie pomysły, które zaskoczyły urzędników, jak na przykład pomysł rozdawania darmowych soków owocowych na ulicach Krakowa. W budżecie na przyszły rok na inicjatywy obywateli zarezerwowano 4,5 mln zł, z czego 2,7 mln zł trafi na zadania ogólnomiejskie, a reszta na dzielnicowe. Szatanik przyznaje, że wielu mieszkańców proponowało projekty dzielnicowe, bo te w największym stopniu dotyczą ich codziennego życia.
Taką samą kwotę – 4,5 mln zł – Kraków chce jeszcze w tym roku przeznaczyć na rozbudowę sieci dróg rowerowych, która już teraz jest trzecią najdłuższą w kraju. Szatanik podkreśla, że wśród krakowian widać coraz większy entuzjazm do rowerów.
– Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, jednostka, która się tym zadaniem zajmuje, znalazła jeszcze dodatkowe pieniądze na to, aby ścieżek rowerowych było więcej. Zdajemy sobie sprawę z tego, że krakowianie coraz częściej siadają na rowery, że jest to bardzo popularny środek komunikacji. W związku z tym od wielu lat zgodnie z tymi postulatami idziemy – mówi Szatanik.
Budowa ścieżek rowerowych była jedną z czterech kwestii, o które władze miasta zapytały mieszkańców w majowym referendum. Krakowianie zagłosowali przeciwko organizacji zimowych igrzysk olimpijskich, ale za pozostałymi trzema inwestycjami – poza budową ścieżek rowerowych, były to budowa metra oraz instalacja monitoringu miejskiego. Szatanik podkreśla, że wyrażona przez mieszkańców miasta wola jest zgodna z zamiarami urzędników.
– We wszystkich tych aspektach miasto już wcześniej prowadziło działania. Oczywiście zdanie mieszkańców wyrażone w referendum umocni jeszcze nasze starania o to, aby uruchomić w Krakowie w przyszłości pierwszą linię metra, czy aby powiększyć ilość środków budżetowych na budowę ścieżek rowerowych – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Filip Szatanik.
Największym wyzwaniem inwestycyjnym w Krakowie będzie budowa metra, którą miasto planuje, a którą w referendum wsparło ok. 55 proc. głosujących. Koszty tej inwestycji mogą sięgnąć nawet 11 mld zł, więc jak zauważa Szatanik, nie ma mowy o finansowaniu wyłącznie z środków własnych Krakowa. Taka kwota to równowartość trzech rocznych budżetów miasta.
– Wystąpiliśmy o środki do ministerstwa o wykonanie studium wykonalności, pierwszego dokumentu, który będzie określał, w jakich wariantach, gdzie i jak będzie przebiegała pierwsza linia metra. Taka możliwość już została przewidziana dużo wcześniej niż referendum zostało ogłoszone i zapowiedziane. Zdajemy sobie sprawę z tego, że w 2030 roku liczba krakowian może przekroczyć 1 mln 200 tys. Bez środków zewnętrznych, bez działania w trybie partnerstwa publiczno-prywatnego trudno sobie wyobrazić realizację tej inwestycji – przyznaje Szatanik.
Czytaj także
- 2025-01-31: Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-16: Mołdawia zdecyduje o dalszym kursie. Rosja próbuje wpłynąć na wyniki wyborów i referendum
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-01: Miasta stawiają na cyfryzację i inteligentne rozwiązania. To zwiększa ich atrakcyjność dla mieszkańców i inwestorów
- 2024-10-02: J. Lewandowski: Unijny budżet na lata 2028–2034 jest bardzo skromny, ale inwestycyjny. Oby komisarzowi ds. budżetu udało się go zwiększyć
- 2024-06-10: Warszawski transport walczy o kolejnych pasażerów. Tylko w 2023 roku przewiózł ich prawie miliard
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
– Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.
Polityka
Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie ponad 134 mld euro

Instytucje UE deklarują w dalszym ciągu mocne poparcie dla Ukrainy. Łącznie w ciągu trzech lat od rozpoczęcia rosyjskiej agresji Unia i jej państwa członkowskie przeznaczyły na wsparcie walczącej Ukrainy i jej obywateli 134 mld euro, w tym ponad 67 mld euro pomocy finansowej i 50 mld wojskowej. Skala potrzeb nadal jest jednak ogromna. Tym bardziej że dalsze wsparcie ze strony amerykańskiego sojusznika stoi pod znakiem zapytania.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.