Mówi: | Małgorzata Woźniak |
Funkcja: | rzecznik prasowy |
Firma: | Ministerstwo Spraw Wewnętrznych |
Nowe dowody osobiste bez adresu zameldowania, informacji o kolorze oczu i wzroście
Od dziś polskie urzędy będą przyjmować wnioski o nowe dowody osobiste. Dokument będzie zawierać znacznie mniej informacji niż do tej pory. Znikną m.in. pola z adresem zameldowania, kolorem oczu czy skanem podpisu. Dzięki uruchomionemu wczoraj Systemowi Rejestrów Państwowych wniosek można złożyć w dowolnym urzędzie.
Kto złoży wniosek o dowód osobisty po 1 marca, otrzyma dokument w nowej szacie graficznej i nowymi zabezpieczeniami. Nie oznacza to jednak, że stare dokumenty tracą ważność.
– Nowy dowód osobisty nie ma adresu zameldowania, rysopisu i skanu własnoręcznego podpisu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Małgorzata Woźniak, rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. – W dowodzie jest natomiast większe zdjęcie – takie samo, jak w paszporcie, oraz jest informacja o obywatelstwie polskim. Nie zmienią się natomiast wymiary dowodu osobistego.
Dowód osobisty – tak jak dotąd – wydawany jest za darmo i na 10 lat. Również wniosek o wydanie dowodu osobistego, jaki trzeba wypełnić i złożyć, będzie miał znacznie mniej rubryk do wypełnienia. Po złożeniu takiego formularza będziemy oczekiwać na dokument zgodnie z ustawą 30 dni.
– Z naszych obserwacji wynikało, że wnioski przysparzały problemów obywatelom. Bardzo często błędnie wypełniali ten formularz, dlatego został uproszczony do minimum po to, by jak najszybciej obywatel mógł go wypełnić, nie myląc się i nie zastanawiając się, co ma wpisać – wyjaśnia rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Bardzo istotna zmiana dotyczy miejsca składania wniosku o wydanie dokumentu. Dotąd można to było zrobić wyłącznie we własnej gminie. Teraz można to zrobić w każdym z 2,5 tys. urzędów, jakie działają w kraju.
– Obywatel przyjdzie do dowolnego urzędu gminy, złoży wniosek o dowód i tam go odbierze – potwierdza Małgorzata Woźniak. – Do tej pory było tak, że trzeba było jechać do tej gminy, na której terenie byliśmy zameldowani.
Jest to możliwe dzięki uruchomionemu wczoraj Systemowi Rejestrów Państwowych (SRP). Wszystkie urzędy gmin w Polsce zyskały dostęp m.in. do rejestrów PESEL, dowodów osobistych i aktów stanu cywilnego. W niedzielę urzędnicy wykonali już pierwsze czynności za pośrednictwem SRP, m.in. zarejestrowali 31 aktów zgonu i 110 aktów urodzeń, nadano 112 numerów PESEL.
Zmiany w dowodach oznaczają, że w instytucjach, gdzie trzeba się wylegitymować, np. w bankach, na poczcie czy u notariusza, trzeba będzie wypełnić oświadczenie, w którym klient wpisze i poświadczy podpisem swoje dane.
– Na końcu po prostu poświadczamy, że informacje, które wpisaliśmy, są zgodne ze stanem faktycznym, są prawdziwe, albowiem podawanie informacji nieprawdziwych jest w Polsce. Bardzo często w bankach już dziś załatwiamy wszelkie sprawy za pomocą paszportu, a w paszporcie nie mamy adresu zameldowania – podkreśla Małgorzata Woźniak.
Dzięki SRP również akt urodzenia, ślubu czy zgony będzie można odebrać w dowolnym urzędzie
– Dużo pracy przed nami. Ogromnym wyzwaniem będzie przeniesienie aktów stanu cywilnego z systemu papierowego do systemu elektronicznego, bo mamy nawet stuletnie karty stanu cywilnego – mówi Woźniak.
Czytaj także
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-11: Coraz większa rola sztucznej inteligencji w marketingu. Wirtualni influencerzy na razie pozostają ciekawostką
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.
Ochrona środowiska
Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.
Handel
T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
– Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.