Newsy

Powstaną wojewódzkie plany transportowe. Mają rozwiązać problem komunikacji kolejowej między sąsiednimi regionami

2014-01-22  |  06:40
Mówi:Bogusław Kowalski
Funkcja:pracownik naukowy Katedry Logistyki Wyższej Szkoły Bankowej w Bydgoszczy
Firma:ekspert Zespołu Doradców Gospodarczych TOR
  • MP4
  • Wojewódzkie plany transportowe powinny rozwiązać problem regionalnych połączeń kolejowych, które obejmują więcej niż jedno województwo. Obecnie samorządy szukają oszczędności na tzw. połączeniach stykowych, choć prawo, zdaniem eksperta, odpowiednio je reguluje. Plany transportowe zostaną opracowane w ciągu najbliższych miesięcy.

     – Na poziomie wojewódzkim plany transportowe muszą być uzgodnione między województwami. A więc województwo łódzkie musi uzgodnić swój plan z województwem kujawsko-pomorskim i odwrotnie. Co oznacza, że problem połączeń stykowych w tych planach transportowych będzie zapisany, uzgodniony i powinien zostać rozwiązany – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Bogusław Kowalski, pracownik naukowy Katedry Logistyki Wyższej Szkoły Bankowej w Bydgoszczy oraz ekspert Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

    Problem z połączeniami stykowymi ujawnił się niedawno w odniesieniu do połączeń z Torunia i Włocławka do Kutna. Jest ono obsługiwane przez Arrivę RP na zlecenie samorządu województwa kujawsko-pomorskiego. Jednak końcowy odcinek o długości ok. 20 km przebiega w granicach województwa łódzkiego. Zgodnie z ustawą powinien on być finansowany przez marszałka tego województwa. Jednak ten jesienią ogłosił, że nie będzie dokładał do tych połączeń. W efekcie czego od 1 stycznia pociągi Arrivy RP dojeżdżały jedynie do przystanku Kaliska Kujawskie.

    Po osiągnięciu porozumienia, od 15 stycznia pięć par pociągów z Włocławka i Torunia dziennie dojeżdża do Kutna, a płaci za nie kujawsko-pomorski urząd marszałkowski. W zamian łódzki samorząd finansuje obsługiwany przez Przewozy Regionalne pociąg REGIO z Łodzi do Torunia.

     – Problem polega na praktycznym stosowaniu przepisów, które – jak wszystko na to wskazuje – są wystarczające. Ustawa wyraźnie mówi o tym, że w połączeniach wojewódzkich kolejowych pociąg kończy bieg na najbliższej stacji węzłowej nawet, jeśli ta stacja jest poza granicami województwa. I w praktyce, podając przykład województwa mazowieckiego, Koleje Mazowieckie dojeżdżają do Łowicza, który jest już w województwie łódzkim, do Skierniewic, które też są w województwie łódzkim, czy na przykład do Łukowa, który jest w województwie lubelskim – podkreśla Kowalski.

    W jego ocenie nie ma potrzeby zmiany prawa, a jedynie lepszego jego stosowania w praktyce. Problemem nie jest współpraca między samorządami, lecz ograniczenia finansowe.

    Kowalski podkreśla, że samorządy powinny uczciwie przyznawać, że finansowanie połączeń stykowych im się nie opłaca. Wtedy będzie możliwa debata o zasadności takiej decyzji z punktu widzenia interesu publicznego. Zgadza się, że w niektórych przypadkach skasowanie takich tras może mieć miejsce, bo wraz z migracją Polaków do innych miast i zmianą struktury województw zmienia się zapotrzebowanie na połączenia kolejowe. Według Kowalskiego nie można do transportu, w tym także do połączeń stykowych, podchodzić dogmatycznie, bo czasem zmiana może skutkować lepszym spełnieniem oczekiwań podróżnych.

    Problemy z połączeniami stykowymi powinny jednak zniknąć wraz z uchwaleniem wojewódzkich planów transportowych. Choć ustawowy termin dla samorządów to luty tego roku, Kowalski ocenia, że kilkumiesięcznych opóźnień nie da się uniknąć. Według niego jeszcze w tym roku plany zostaną jednak przyjęte.

     – Wtedy dopiero, jak będziemy mieli ten etap za sobą, będziemy mogli rzeczywiście dokonać oceny tego, czy plany transportowe wyeliminowały problem połączeń stykowych czy też nie i w związku z tym, czy jest ewentualnie potrzebna ingerencja legislacyjna poprzez zmianę prawa – ocenia Kowalski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.