Mówi: | Paweł Zouner |
Firma: | Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy |
RPO do ministra sprawiedliwości: trzeba zmienić prawo dotyczące eksmisji
Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje do ministra sprawiedliwości w sprawie ochrony praw właścicieli mieszkań, którzy czekają na eksmisję lokatorów niepłacących czynszu. Sprawy ciągną się latami, a w tym czasie właściciele nie dostają czynszu. Prawnicy radzą: nie trzeba jednak czekać na efekty interwencji RPO, można zażądać od gminy odszkodowania.
Problemem jest przepis ustawy o ochronie praw lokatorów, zgodnie z którym nie można wykonać eksmisji, dopóki nie znajdzie się lokal socjalny. Przepis ma chronić przed "wyrzucaniem na bruk", ale dla właścicieli mieszkań oznacza to, że muszą czekać na odzyskanie lokali nawet 5-6 lat, kiedy nie mają z nich żadnych dochodów. Prawo, chociaż nakłada na gminy obowiązek zapewnienia mieszkania eksmitowanym osobom, nie określa, w jakim czasie ma to nastąpić.
– W wyroku eksmisyjnym sąd nakazuje gminie wyznaczenie lokalu socjalnego. Postępowanie egzekucyjne wszczęte po zakończeniu postępowania sądowego jest zawieszone do momentu wyznaczenia przez gminę tego lokalu socjalnego. W związku z tym eksmisja jest w praktyce niemożliwa bez wyznaczenia tego lokalu zastępczego. Niestety właściciel zmuszony jest do tego, żeby oczekiwać na decyzję gminy w tej sprawie – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Paweł Zouner z Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy.
Na tę właśnie kwestię zwrócił uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich, który w piśmie skierowanym do ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina podkreślił, że wspomniany przepis ustawy o ochronie praw lokatorów narusza konstytucyjne prawo własności oraz prawo do sądu, bo nie pozwala na realizację prawomocnego wyroku o eksmisję. Rzecznik zaapelował o zmianę przepisów i wpisanie do nich terminu, w jakim gmina musi dostarczyć lokal socjalny lokatorowi, na którym ciąży wyrok eksmisyjny.
Eksperci podkreślają jednak, że już teraz prawo daje właścicielowi mieszkania możliwość dochodzenia odszkodowania od gminy za czas, przez który niechciany najemca zajmuje bezprawnie jego lokal.
– Można w tym wypadku dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych z art. 417 Kodeksu cywilnego, bo ustawa o ochronie praw lokatorów odsyła w tej sytuacji do przepisów kodeksowych. – wyjaśnia Paweł Zouner. – Odszkodowanie to powinno obejmować przede wszystkim czynsz, jaki mógłby uzyskiwać właściciel w okresie, w którym bezprawnie zajmowany jest jego lokal oraz w niektórych przypadkach również opłaty dodatkowe związane z korzystaniem z lokalu. Oczywiście wszystkie te opłaty byłyby wyliczane w takim procesie odszkodowawczym na zasadach porównania hipotetycznych zysków z cenami rynkowymi.
Zanim jednak właściciel zdecyduje się skierować kroki do sądu, powinien pamiętać o zachowaniu określonej procedury.
– Pozwanie gminy z tytułu poniesionej szkody związanej z bezprawnym zajmowaniem mieszkania przez lokatora, który nie płaci czynszu, należałoby poprzedzić wystosowaniem do gminy przedsądowego wezwania do zapłaty, wskazując na podstawy prawne i okoliczności związane z poniesieniem tej szkody. Takie działanie należałoby podjąć przed wytoczeniem pozwu – tłumaczy ekspert.
Pozew wytacza się praktycznie wyłącznie gminie, bo to jej zaniechanie w dostarczeniu lokalu socjalnego stanowi podstawę do odpowiedzialności odszkodowawczej.
– Przy czym ta odpowiedzialność nie jest oparta na zasadzie winy. W procesie nasz poszkodowany, właściciel lokalu, nie musi wykazywać winy gminy w niedostarczeniu lokalu socjalnego. Tym samym gmina nie może bronić się faktem, że takich lokali nie posiada – mówi Paweł Zouner.
Według danych samorządów w Polsce na wykonanie czeka około 20-30 tysięcy wyroków eksmisyjnych.
Czytaj także
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-09-20: Stypendia socjalne i zapomogi dla studentów dotkniętych powodzią. MNiSW apeluje do uczelni o priorytetowe rozpatrywanie wniosków
- 2024-08-14: Długie korzystanie ze smoczka jest związane z ograniczonym zasobem słownictwa u dzieci. Logopedzi zwracają też uwagę na inne problemy
- 2024-06-25: Robert El Gendy: Za granicą można spędzić wakacje za dużo mniejsze pieniądze niż nad polskim morzem czy na Mazurach. U nas jest za drogo, często nieadekwatnie do jakości
- 2024-05-20: Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami
- 2024-05-31: Katarzyna Zielińska: Nie dla mnie e-booki – jestem wyznawcą papierowych wersji książek. Uwielbiam czytać kryminały i książki na temat slow life
- 2024-06-10: Łukasz Dominiak: Mimo dominacji smartfonów dzieci da się też przekonać do wspólnego czytania książek. Musi to być jednak przyjemność, a nie przymus
- 2024-07-02: Gminy obawiają się wysokich kar za nieosiągnięcie poziomów recyklingu odpadów. Apelują o szybkie wprowadzenie zasady „zanieczyszczający płaci”
- 2024-04-26: W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym
- 2024-05-17: Nieuczciwi najemcy bardziej chronieni przez prawo niż właściciele mieszkań. Konieczne są zmiany przepisów i sprawny system eksmisyjny
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.