Mówi: | Arkadiusz Krężel |
Funkcja: | przewodniczący rady nadzorczej |
Firma: | Impexmetal |
Segment samochodowy napędza rozwój Impexmetalu. Część metalurgiczna cierpi przez wymogi klimatyczne w UE
Niskie koszty produkcji w Polsce dają branży automotive przewagę konkurencyjną, na czym korzystają takie firmy jak Boryszew, wchodzący w skład Impexmetalu. Głównym odbiorcą produktów grupy jest Volkswagen, ale spółka liczy na nowe kontrakty z Mercedesem czy BMW. „Druga noga” Impexmetalu, czyli metalurgia, już nie radzi sobie tak dobrze. Zagrożeniem jest restrykcyjna polityka energetyczno-klimatyczna.
Boryszew Automotive Plastics, należący do grupy kapitałowej Impexmetal, rozwija się dynamicznie. To zasługa m.in. niskich kosztów produkcji w Polsce.
– Mamy w obszarze przetwórczym bardzo dobre parametry kosztów w Polsce – to są właściwie najniższe koszty w Europie w tej chwili. Przejmowanie firm, które produkują komponenty do samochodów, dywersyfikowanie produkcji w innych krajach rozwojem w Polsce, daje szanse na obniżenie kosztów i globalne konkurowanie o kontrakty dla naszych największych partnerów, czyli dla grupy Volkswagena, ale myślę, że z czasem również Mercedesa czy BMW – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Arkadiusz Krężel, przewodniczący rady nadzorczej Impexmetalu i członek rady nadzorczej Boryszewa.
Grupa Boryszew przenosi część produkcji z Niemiec do Polski. Główną inwestycją jest fabryka komponentów w Toruniu. Zgodnie z planem ma zostać otwarta w połowie tego roku. Początkowo będzie zatrudniać 250 osób, docelowo – nawet 700. Odbiorcą produkowanych tam plastikowych komponentów będzie fabryka Volkswagen w Poznaniu.
Arkadiusz Krężel zapewnia, że współpraca z największymi koncernami wymusza na firmie innowacyjność.
– Dziś około 4 proc. naszych wydatków to są właśnie projekty innowacyjne. Jednak właściwie każda nowa platforma, każdy nowy projekt w automotive jest oparty na innowacji, a bardzo wiele w tym obszarze się zmienia. Musimy iść krok w krok z nowymi rozwiązaniami, które nam narzucają wielcy producenci samochodów – podkreśla członek rady nadzorczej Boryszewa
Jego zdaniem, perspektywy dla branży automotive w Polsce są bardzo dobre. Chociaż najbliższe lata dla producentów komponentów, ze względu na silną konkurencję, będą okresem wytężonej pracy.
Problemy metalurgii
„Drugą nogą” Impexmetalu jest branża metalurgiczna. W przeciwieństwie do automotive ta nie rozwija się tak prężnie.
– Część metalurgiczna, która dotyczy przede wszystkim metali kolorowych, czeka na sprecyzowanie nowej polityki przemysłowej UE, tego, jak nowa komisja będzie się zachowywała, jakie będzie wyzwalała inicjatywy, żeby chronić przedsiębiorców europejskich, stworzyć im warunki do konkurowania globalnego. Później będziemy decydować, w którą stronę dalej iść – mówi Arkadiusz Krężel.
Od polityk przemysłowej i energetyczno-klimatycznej zależy dalszy rozwój na rynkach europejskich. Przemysł metalurgiczny jest bowiem wysokoemisyjny, co wiąże się z ograniczeniami narzucanymi przez unijną politykę klimatyczną.
– Nie ukrywam że świat jest brutalny i jest coraz więcej krajów, które wręcz proszą się o to, żeby u nich inwestować. My, ze względu na to, że w Polsce mamy niższe koszty, mamy jeszcze pewną przestrzeń do konkurowania, ale bardzo wiele firm niemieckich i francuskich, czy włoskich w tej chwili różnymi sposobami wychodzi poza Unię Europejską, żeby sobie obniżać koszty – mówi Krężel.
Grupa kapitałowa Impexmetal w ubiegłym roku zwiększyła przychody o 5 proc, zaś wolumen sprzedaży – o 6 proc. Przychód ze sprzedaży w 2013 r. wyniósł 2,73 mld zł. W skład Impexmetal wchodzi ok. 70 firm z Polski i zagranicy. Grupa notowana jest na warszawskim parkiecie od 1997 r.
Czytaj także
- 2024-04-24: Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
- 2024-04-17: Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną
- 2024-04-05: Wydatki na zbrojenia nabierają tempa. Przez ostatnie 30 lat państwa NATO tkwiły w letargu
- 2024-03-06: 70 proc. miodu sprzedawanego w Polsce pochodzi z importu. W kwietniu na etykietach pojawią się nowe oznaczenia kraju pochodzenia
- 2024-02-16: Produkcja cukru pod dużą presją kosztową. Dobre zbiory buraka nie przełożą się na spadek cen
- 2024-02-05: Olej palmowy znajduje się w połowie produktów na sklepowych półkach. Wbrew powszechnemu przekonaniu jego produkcja nie musi szkodzić środowisku
- 2024-02-22: Niedopałki papierosów powodują co roku 20 mld dol. strat w ekosystemach wodnych. Potrzeba większej odpowiedzialności branży tytoniowej za ten problem
- 2024-01-10: Unijny zakaz hodowli zwierząt na futra odłożony co najmniej o kilka lat. Jednak Polska może wprowadzić go szybciej
- 2024-01-04: Polski przemysł w słabej kondycji wchodzi w 2024 rok. Liczba nowych zamówień spada już od prawie dwóch lat
- 2024-01-09: Polska gospodarka w tym roku ma się rozwijać wyraźnie szybciej niż w poprzednim. Obawy dotyczą inflacji i sposobów wyjścia z tarcz antyinflacyjnych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Ochrona środowiska
Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.
Motoryzacja
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.