Mówi: | Edward Mężyk |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Datarino |
Sklepy inwestują w zaawansowane systemy do analizy zachowań klientów. Pozwalają one znacząco zwiększyć sprzedaż w internecie i tradycyjnych placówkach
Narzędzia do analizy zachowań klientów zyskują nowy wymiar. Dzięki technologii wi-fi i beaconom handel może już nie tylko monitorować ruch użytkowników w witrynach online, lecz także zyskuje narzędzie do analizy aktywności konsumentów również w świecie rzeczywistym. Na tej podstawie może skierować do nich spersonalizowaną reklamę mobilną. Po tego typu narzędzia coraz częściej sięgają też tradycyjne sklepy, które w ten sposób mogą poznać potrzeby klientów w obrębie sklepu. Takie możliwości daje platforma Cluify stworzona przez wrocławską spółkę Datarino.
Nowoczesne narzędzia do analizy zachowań klientów są od dawna powszechnie wykorzystywane przy zakupach internetowych. E-sklepy śledzą m.in. to, jakie produkty ogląda użytkownik i jak dużo czasu spędza na stronie. Teraz mogą zebrać takie dane również o klientach w tradycyjnych sklepach. Dzięki temu zacierają się granice między internetowym a tradycyjnym handlem. Platforma Cluify dostarcza marketerom informacje o użytkownikach dowolnie wybranych lokalizacji na mapie, dzięki czemu są oni w stanie dotrzeć do potencjalnych klientów z kontekstową reklamą online dopasowaną do ich rzeczywistych zachowań i preferencji. To może być sklep konkurencji, wydarzenie sportowe czy pobliski park biznesowy.
– Usługa Cluify daje przede wszystkim możliwość dotarcia do nowych klientów, którzy są w świecie rzeczywistym, a do których trudno dotrzeć z komunikacją. Dostarczamy klientom informację o kupujących. Dzięki nim nie tylko każda placówka, lecz także każda marka chcąca się reklamować online, może dotrzeć do osoby, która potencjalnie jest zainteresowana jej produktem. Mowa o całej populacji, nie tylko w kontekście internetu, lecz także w kontekście świata rzeczywistego. To największy przełom naszej usługi – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Edward Mężyk, prezes zarządu Datarino.
Jak zauważa prezes Datarino, możliwość dotarcia do klientów tradycyjnych sklepów daje kilkukrotnie większe możliwości e-sklepom. Internetowe zakupy, których wartość szacuje się na blisko 40 mld zł rocznie, wciąż stanowią ułamek całego sprzedażowego rynku, a większość zakupów konsumenci nadal wykonują w realu.
– Dotychczas, jeżeli sklep w sieci korzystał z dostępnych obecnie cyfrowych narzędzi, to i tak docierał tylko do 1/10 całego rynku. Otwieramy dziesięciokrotnie większe możliwości. Nie tylko sklep offline może dotrzeć do konsumentów offline, lecz także teraz także e-commerce można nawiązać komunikację online z użytkownikami offline na podstawie ich aktywności w świecie rzeczywistym – mówi Edward Mężyk.
Technologia wi-fi i beacony otwierają także nowe możliwości przed handlem tradycyjnym. Na podstawie danych o ruchu użytkowników offline Cluify umożliwia sklepom stacjonarnym prześledzenie zakupowej ścieżki klienta. Dzięki nowoczesnym narzędziom mogą one przeanalizować ruch klientów w obrębie swojego punktu handlowego, poznać ich potrzeby i zachowania. Na tej bazie mogą tworzyć spersonalizowanie reklamy mobilne – zarówno dla klientów, którzy znajdują się w sklepie, jak i dla osób, które przechodzą obok sklepu, z różnych powodów nie wchodząc do niego. Taka reklama wyświetlona w odpowiednim czasie ma ich zachęcić do odwiedzin i zakupu. Jak podkreślają eksperci, Cluify dostarcza sklepom stacjonarnym to, co Google Analytics sklepom internetowym.
– Korzystamy z istniejących na rynku aplikacji mobilnych, które udostępniają nam dane zaraz po tym, jak telefon „widzi” wokół siebie sieć wi-fi i inne urządzenia, które nadają również przez bluetooth. To nie muszą być stricte sieci wi-fi, to mogą być również małe urządzenia, które tylko nadają na tym sygnale. Dzięki tym danym jesteśmy w stanie zmapować, jak telefon przemieszcza się pomiędzy różnymi lokalizacjami w mieście czy w konkretnym budynku. Nawet jeśli budynek jest wielopiętrowy, możemy dokładnie określić lokalizację – wyjaśnia Edward Mężyk.
Big data dostarczają sklepom informacje o upodobaniach klientów, ich przyzwyczajeniach i potrzebach. Dane SalesBee wskazują, że w dużych sklepach 10–37 proc. sprzedaży to właśnie efekt wiedzy o konsumencie.
– Big data ma wtedy swoją siłę, kiedy mamy na nią konkretny produkt. Mało organizacji może sobie poradzić z surowymi danymi. Dlatego trzeba dostarczać produkty oparte o dane. To jest najważniejszy trend w big data – podkreśla Edward Mężyk. – Rynek dostarczania usług w oparciu o dane, to przyszłościowy trend. Te usługi będą dostarczane tak samo, jak produkty w świecie rzeczywistym.
Założona trzy lata temu wrocławska spółka, dzięki wykorzystaniu technologii wi-fi i beaconom dostarcza wiedzę o zachowaniach konsumentów w świecie offline. Firma wyceniana już na przeszło 20 mln zł, a jej tempo wzrostu przekracza 200 proc. rocznie. W portfolio jej klientów są już m.in. Grupa ING, Grupa Onet czy Boston Consulting Group. Datarino zaczynała od współpracy z sektorem finansowym, teraz oferuje też narzędzia dla branży handlowej oparte na analizie i pozyskiwaniu danych.
Datarino prowadzi działalność nie tylko w Polsce, lecz także w Czechach i Serbii. Cluify – stworzone przez nią narzędzie do pozyskiwania danych o ruchu konsumentów w świecie rzeczywistym – jest kluczowym elementem strategii rozwoju spółki na lata 2017–2020 i ekspansji na globalne rynki, w szczególności USA i UE.
– Big data sama w sobie jest rynkiem trudnym. Trzeba włożyć dużo pracy, żeby osiągnąć sukces, również komercyjny. Dlatego połączenie rozwoju rynku, sukcesów pojedynczych firm i zainteresowania inwestorów świadczy o tym, że w big data mamy silny rozwój – ocenia Edward Mężyk.
Jak wynika z badań IDC, big data rozwija się w tempie sześciokrotnie większym niż cały rynek IT.
Czytaj także
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-01-29: M. Kobosko: UE i USA są najbliższymi partnerami. Obciążenia celne byłyby fatalne dla tych relacji
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-01-17: Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
- 2024-12-30: Ludzie przestają ufać treściom publikowanym w internecie. Rośnie także potrzeba bycia offline
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów
W styczniu Rada Ministrów przyjęła projekt nowych przepisów o podatku akcyzowym. Zakładają one opodatkowanie alternatyw dla tradycyjnych wyrobów tytoniowych, czyli m.in. saszetek nikotynowych, wielorazowych papierosów elektronicznych czy podgrzewaczy tytoniu. Organizacje pracodawców krytykują tryb pracy nad ustawą, a w szczególności brak konsultacji z branżą, a także możliwą interpretację wskazującą na podwójne opodatkowanie jednej z kategorii produktów.
Bankowość
Przybywa pozwów związanych z sankcją kredytu darmowego. Nawet 90 proc. umów kredytowych może zawierać uchybienia
Do sądów wpływa coraz więcej pozwów w zakresie sankcji kredytu darmowego. Na koniec sierpnia ub.r. w sądach było ok. 10 tys. takich spraw, na koniec roku – ok. 11–12 tys. – szacuje Związek Banków Polskich. SKD przysługuje kredytobiorcom, których banki nieprawidłowo informowały m.in. o opłatach, oprocentowaniu czy terminach związanych z kredytem. Korzystny dla nich wyrok może oznaczać, że spłacą bankom wyłącznie pożyczoną kwotę, bez dodatkowych kosztów.
Transport
Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
Pod względem liczby rejestracji nowych aut osobowych 2024 rok był drugim najlepszym wynikiem w historii. To był sprzedażowo dobry rok także dla koncernu Mercedes-Benz. Na polskim rynku sprzedaż wyniosła 26,3 tys. samochodów osobowych, co oznacza 38-proc. wzrost w ciągu roku. Mercedes jest też wśród liderów dostaw aut elektrycznych. Ze względu na rosnącą popularność tego segmentu producent w tym roku wprowadzi na rynek nowość – w pełni elektryczny model CLA.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.