Newsy

Średni czas oczekiwania na zapłatę faktury spada. Firmy jednak wciąż borykają się z zaległymi należnościami

2016-08-31  |  06:35

Średnio 3 miesiące wynosi okres przeterminowania należności. To 17 dni krócej niż w I kwartale – wynika z badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw”. Odsetek przeterminowanych faktur spadł do 20,8 proc., wciąż jednak z problemem tym walczy wiele firm. Co więcej, odsetek firm, które deklarują coraz częstsze problemy z otrzymaniem zapłaty wzrósł z 11,5 do 13,7 proc. Rozwiązaniem w takiej sytuacji mogą być usługi faktoringowe.

– W Polsce możemy mówić o problemie, jeżeli nie patologii, z terminami płatności faktur – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Gąsiorowski, prezes zarządu w spółce eFaktor. – Opóźnienia w ich realizacji powodują, że wiele przedsiębiorstw ma kłopot z zachowaniem płynności. Są firmy, które otrzymują należność po 90, a nawet 120 dniach od dostarczenia towaru lub wykonania usługi. W niektórych branżach trzeba do tego doliczyć tzw. kontrolowany poślizg wynoszący 28, a nawet więcej dni. Robi się więc z tego naprawdę długi czas oczekiwania, którego przedsiębiorstwo może nie przetrwać.

Badanie „Portfel należności polskich przedsiębiorstw”, przeprowadzone na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej oraz Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce, wskazuje na poprawę w tym zakresie. Średni okres przeterminowania należności jest najkrótszy w historii badania (od 2009 roku). Rekordowo niski jest też udział przeterminowanych faktur w portfelach firm, jednak nie wszystkie wyniki badania są optymistyczne. Grupa firm deklarujących, że nie ma problemu z przeterminowanymi należnościami lub że skala problemu się zmniejsza, skurczyła się z 43,8 do 39 proc. Przedsiębiorcy obawiają się też pogorszenia ich sytuacji finansowej.

– Opóźnienie w płatnościach powoduje, że po pierwsze firmy nie płacą swoim dostawcom, przez to łańcuch przeterminowanych należności wpływa na sytuację kolejnych przedsiębiorców. Z drugiej strony większość firm z tego właśnie powodu ogranicza przeznaczanie środków na inwestycje, przez to nie rozwijają się tak, jak by mogły, gdyby dostęp do kapitału i płynność były zachowane – wyjaśnia Piotr Gąsiorowski.

Jego zdaniem w sytuacji braku płynności rozwiązaniem dla firm może być faktoring. Faktor „wykupuje” od firmy wystawione faktury, dzięki czemu od razu otrzymuje ona pieniądze, które może przeznaczyć na inwestycje lub zamówienia. W takim przypadku wymagania odnośnie do przedsiębiorcy są niższe niż przy ocenie kredytowej (pod uwagę brane są faktury wystawione i niekwestionowane). Dlatego – jak podkreśla Gąsiorowski – nawet przy braku problemów z zatorami płatniczymi faktor sprawdzi się jako alternatywa dla kredytu bankowego.

Jest to usługa, z której jeszcze ciągle korzysta stosunkowo niewiele firm w Polsce. Obecnie czynnie działających jest około 1,8 mln przedsiębiorstw, a w ubiegłym roku niewiele ponad 7 tys. skorzystało z faktoringu. Widzimy z jednej strony, że nie jest to jeszcze usługa bardzo popularna, ale z drugiej strony widzimy potencjał wzrostu rynku faktoringowego w Polsce – ocenia prezes eFaktor.

Jak wynika z danych Polskiego Związku Faktorów, 21 firm należących do PZF w I półroczu odnotowało obroty o 21 proc. wyższe niż rok wcześniej (73,5 mld zł). Branża notuje dynamiczny, dwucyfrowy wzrost od 2010 roku. Liczba klientów wzrosła o 8 proc. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety

– Bezpieczeństwo militarne trzeba finansować bezpiecznie, uwzględniając bezpieczeństwo finansów publicznych, bezpieczeństwo ekonomiczne – mówi dr Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych. Proponowane przez KE poluzowanie reguły fiskalnej pozwalającej na mocniejsze zadłużanie się rządów to zdaniem ekonomistów krok we właściwym kierunku, ale skuteczny na krótką metę. W dłuższej perspektywie konieczne jest wspólne unijne finansowanie, np. w ramach nowego budżetu UE, i wspólne programy zbrojeniowe, a także szukanie kapitału na rynkach finansowych.

Prawo

Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny

Długotrwałe procedury, nadmierna biurokracja i często niejednoznaczne interpretacje przepisów hamują rozwój fotowoltaiki w Polsce – wynika z raportu Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki. Inwestorzy wskazują uzyskanie warunków przyłączenia jako najbardziej problematyczny etap procesu inwestycyjnego. Barierą jest też skala wydanych odmów przyłączenia do sieci, co odstrasza inwestorów. Zmiany są konieczne, zwłaszcza w kontekście dyrektywy RED III, która wskazuje na konieczność przyspieszenia, uproszczenia i ujednolicenia procedur administracyjnych dla inwestycji w OZE.

Konsument

Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści

Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.