Newsy

Dzięki dywersyfikacji dostaw gazu zwiększa się bezpieczeństwo energetyczne Polski. Rośnie również konkurencja na rynku

2016-03-14  |  06:50

Dywersyfikacja dostaw gazu ziemnego do Polski pozytywnie wpływa na bezpieczeństwo energetyczne kraju. Zwiększył się import dostaw gazu z Zachodu, przez Gazociąg Jamalski. Tylko przez punkt Mallnow Rewers można rocznie sprowadzić ponad 5 mld m³ gazu, czyli jedną trzecią polskiego zapotrzebowania. W tym roku rozpoczną się dostawy do terminalu LNG, prawdopodobnie jeszcze w 2016 roku ruszy gazowe połączenie Polski ze Słowacją. Większe możliwości importu oznaczają również wzrost konkurencji na rynku wewnętrznym. 

Biorąc pod uwagę aspekty regulacyjne polski rynek gazu ziemnego jest jeszcze dosyć zamknięty, w związku z tym nie spodziewałbym się pojawienia się wielkich międzynarodowych graczy. Konkurencja będzie jednak rosła ze względu na rozwój infrastruktury. Działania związane z uruchomieniem terminalu LNG, czyli rozpoczęcie ciągłych dostaw do terminalu w Świnoujściu, planowane połączenie ze Słowacją, korytarz północ-południe, potencjalna rozbudowa połączeń międzysystemowych z Niemcami i Gazociąg Bałtycki na pewno wpłyną pozytywnie na funkcjonowanie polskiego systemu gazowego – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Piotr Kasprzak, członek zarządu ds. operacyjnych w Hermes Energy Group.

W ubiegłym roku Gaz-System stworzył techniczne możliwości importu gazu ziemnego do Polski z kierunku zachodniego z wykorzystaniem Gazociągu Jamalskiego. Dzięki temu możliwość importu na tym odcinku wzrosła o 3,2 mld m³ rocznie. Tym samym Polska może sprowadzać rocznie ok. 5,5 mld m³ gazu ziemnego rocznie z Niemiec, tylko przez punkt Mallnow Rewers.

Prawdopodobnie jeszcze w tym roku powstanie gazowe połączenie między Polską a Słowacją, dzięki któremu możliwe będzie doprowadzenie gazu do południowo-wschodniej części Polski, gdzie istnieje rozbudowany system przesyłowy i infrastruktura magazynowa.

W grudniu ubiegłego roku miała miejsce testowa dostawa do terminalu LNG. Docelowa przepustowość gazociągu w Świnoujściu to 5 mld m³ gazu, a 7,5 mld m³, jeśli terminal zostanie rozbudowany o trzeci zbiornik. Początkowo jednak (od tego roku) rocznie trafi tam 1,3 mld m³ gazu z kontraktu katarskiego.

– W 2016 roku jedyną faktyczną zmianą będzie rozpoczęcie dostaw do terminalu LNG. Będzie to widoczne na polskiej giełdzie i w pracy systemu przesyłowego – mówi Kasprzak. – Biorąc pod uwagę zobowiązania kontraktowe największego sprzedawcy gazu ziemnego w Polsce, musi on odebrać od Kataru ok. 100 mln m³ miesięcznie, czyli dwa tankowce. Trudno powiedzieć, czy tyle gazu jest potrzebne Polsce. Biorąc jednak pod uwagę istniejące połączenia transgraniczne z kierunku wschodniego, zachodniego, wydobycie krajowe i magazyny gazu, wydaje się, że ten bilans będzie dodatni – ocenia ekspert.

Łączne zużycie gazu ziemnego w Polsce szacuje się na 15 mld m³ rocznie. Dywersyfikacja dostaw gazu oznacza nie tylko większe bezpieczeństwo energetyczne Polski, lecz także większą konkurencję na rynku. Obecnie koncesje na obrót paliwami gazowymi mają już 177 podmioty (na koniec III kw. 2015 r. było ich 165). Warto również podkreślić, że koncesję na obrót gazem ziemnym z zagranicą ma 61 podmiotów. Pojawienie się na rynku kilkudziesięciu nowych podmiotów spowodowało obniżenie cen gazu, coraz więcej odbiorców zdecydowało się też na zmianę dostawcy. Zgodnie z danymi URE do końca 2015 r. taką decyzję podjęło ponad 30 tys. konsumentów (od 2011 roku, kiedy została stworzona taka możliwość).

Na wzrost bezpieczeństwa energetycznego Polski wpływa uruchomienie terminalu LNG, także potencjalne połączenie Polski z Danią czy z Norwegią poprzez Gazociąg Bałtycki. Natomiast będzie na to miał wpływ również rozwój wolnego rynku gazu w Polsce. Wiadomo, że im większa konkurencja, tym większe korzyści i bezpieczeństwo, więcej sprzedawców, którzy dbają o to, żeby system był utrzymywany, a gaz płynął – przekonuje Piotr Kasprzak.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Handel

Mercosur to tylko wierzchołek góry lodowej. UE ma ponad 40 umów handlowych, które mogą destabilizować rynek rolny

Umowa handlowa między UE a krajami Mercosur może znacząco zaburzyć konkurencję na rynku rolnym i osłabić pozycję unijnych, w tym polskich, producentów – ostrzegają rolnicy i producenci żywności. Umowie sprzeciwia się część krajów unijnych, które domagają się klauzuli ochronnych oraz limitów importowych. – Problemem jest jednak nie tylko ta konkretna umowa. Chodzi o cały system wolnego handlu, który się kumuluje z dziesiątek innych porozumień – podkreśla Andrzej Gantner, wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności.

Firma

Dzięki zdalnej weryfikacji tożsamości z wykorzystaniem AI firmy zminimalizowały liczbę oszustw. Rozwiązania wykorzystuje głównie sektor finansowy

Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że w 2024 roku 5,9 proc. polskich firm korzystało z rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. W 2023 roku był to odsetek na poziomie 3,67 proc. Wciąż jednak jest to wynik poniżej średniej unijnej, która wyniosła 13,48 proc. Jednym z obszarów, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców, jest weryfikacja tożsamości przez AI, zwłaszcza w takich branżach jak bankowość, ubezpieczenia czy turystyka. Jej zastosowanie ma na celu głównie przeciwdziałać oszustwom i spełniać wymogi regulacyjne.

Prawo

Daniel Obajtek: Własne wydobycie i operacyjne magazyny to filary bezpieczeństwa. Zgoda na magazyny gazu poza krajem to rezygnacja z suwerenności energetycznej

Były prezes Orlenu ostrzega przed zmianami w ustawie o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego. Jego zdaniem przygotowana przez rząd nowelizacja tzw. ustawy magazynowej i ujednolicanie unijnej polityki energetycznej to zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. W jego opinii tylko silna spółka narodowa, własne wydobycie, krajowe magazyny i zbilansowany miks energetyczny zapewnią Polsce bezpieczeństwo i konkurencyjność.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.