Newsy

Mix energetyczny będzie w przyszłości kształtowany bardziej przez obywateli niż polityków. Napędzą to rządowe dopłaty

2019-11-25  |  06:15

Energetyka prosumencka może przyczynić się do poprawy lokalnego bezpieczeństwa energetycznego, dywersyfikacji dostaw, zwiększenia produkcji energii z OZE oraz zapewnić korzyści m.in. samorządom czy spółdzielniom mieszkaniowym. W Polsce wciąż jest w powijakach, ale mają to zmienić dwa rządowe programy – Energia Plus i Mój Prąd, uruchomione w sierpniu br. Eksperci wskazują jednak, że do wyeliminowania wciąż zostało wiele barier, m.in. kwestia przygotowania sieci dystrybucyjnych nie tylko do dostarczania, ale i odbioru energii.

W Polsce toczy się niekończąca dyskusja o tym, jak ukształtuje się mix energetyczny, ile energii będzie pochodzić z jakiego rodzaju paliw. Tymczasem uruchomienie programu Energia Plus spowodowało ożywienie takiej energetyki obywatelskiej, prosumenckiej. Myślę, że w niedalekiej przyszłości polski mix energetyczny w większym stopniu będzie kształtowany przez obywateli niż polityków – mówi agencji Newseria Biznes Leszek Juchniewicz, przewodniczący Rady Programowej Konferencji Energetycznej EuroPOWER.

Pod koniec sierpnia wszedł w życie tzw. Pakiet Prosumencki – część rządowego programu Energia Plus, który umożliwia przedsiębiorcom produkcję energii na własne potrzeby w mikroinstalacjach do 50 kW i rozliczanie nadwyżek energii w korzystnym systemie opustów. Taką możliwość zyskały też spółdzielnie energetyczne, które mogą powstawać na wsiach i w gminach miejsko-wiejskich.

Program Energia Plus ma zapewnić im możliwość budowania własnej niezależności energetycznej, chronić przed wzrostami cen energii i być impulsem dla rozwoju energetyki odnawialnej w Polsce. W połączeniu z obowiązującym od sierpnia drugim programem Mój Prąd, który ma wspierać budowę domowych instalacji fotowoltaicznych, znacznie przyczyni się też do rozwoju energetyki prosumenckiej. Ten zakłada wsparcie budowy domowych mikroinstalacji fotowoltaicznych. Gospodarstwa domowe mogą ubiegać się w nim o dotacje (do 50 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji, ale nie więcej niż 5 tys. zł) dla instalacji o mocy 2–10 kW. Całkowity budżet programu to 1 mld zł, do połowy listopada NFOŚiGW rozdysponował z tej kwoty już 25 mln zł. Dzięki programowi powstanie w sumie 200 tys. domowych instalacji PV o łącznej mocy 1,2 GW.

Aby energetyka prosumencka mogła się rozwijać, trzeba spełnić kilka warunków, które są już stopniowo wdrażane. Mamy programy pomocowe, olbrzymie ułatwienia w montażu instalacji fotowoltaicznych. Te inwestycje zostały wyjęte spod tradycyjnej biurokracji – nie trzeba raportów, dokumentacji, wystarczy podjąć inwestycję, a otrzyma się dotację czy ulgę w podatku. To są czynniki, które zachęcają do inwestowania w ten rodzaj energetyki. Na dodatek pojawił się konkurencyjny rynek instalatorów. Zajmują się tym profesjonalne, certyfikowane organizacje i spółki, ceny się wyrównały. To powoduje, że jest symbioza strony popytowej i podażowej. Dzięki temu energetyka prosumencka nabrała całkiem nowej dynamiki – mówi Leszek Juchniewicz.

Jak ocenia, rządowe wsparcie spowoduje, że energetyka prosumencka z czasem będzie w coraz większym stopniu zastępować źródła tradycyjne. Jej rozwój mógłby też pobudzić innowacje i przedsiębiorczość, stać się źródłem nowych miejsc pracy i przynieść korzyści m.in. dla samorządów, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych czy organizacji pożytku publicznego oraz pomóc Polsce wypełnić zobowiązania wynikające z unijnej polityki klimatycznej.

– Polska potrzebuje nowego spojrzenia na energetykę. Ta tradycyjna, konwencjonalna jest dzisiaj passé, bo jest wysokoemisyjna i powoduje olbrzymie perturbacje z klimatem na Ziemi. Musimy od niej odchodzić, ale powinniśmy to robić stopniowo i mądrze stawiać na to, co dzisiaj charakteryzuje nowoczesną energetykę, czyli przede wszystkim nowe technologie, nowe źródła energii, cyfryzację – mówi Leszek Juchniewicz.

Według danych MPiT, w ubiegłym roku w Polsce powstało łącznie ok. 28,36 tys. mikroinstalacji fotowoltaicznych, ponad dwukrotnie więcej niż w 2017. W marcu br. było już ponad 65 tys. mikroinstalacji OZE. Prognozy Instytutu Energetyki Odnawialnej przewidują, że już w tym roku Polska może znaleźć się na 4. miejscu w UE pod względem rocznych przyrostów nowych mocy fotowoltaicznych. Według danych przytaczanych przez koalicję „Więcej niż energia” w Polsce co najmniej 4 mln budynków ma warunki techniczne do zainstalowania mikroinstalacji OZE.

Każdy, kto będzie wytwarzał energię, będzie jednocześnie zaspokajał swoje potrzeby i odsprzedawał pozostałą energię operatorowi systemu dystrybucyjnego do sieci. Musi więc być dwukierunkowy licznik na pobór i na emisję energii, co może spowodować rewolucję w rozliczaniu kosztów dystrybucji i przesyłu energii w skali całego kraju. Polski system elektroenergetyczny jest scentralizowany, opartym o centralne źródła wytwarzania, sterowane centralnie sieci przesyłowe i dystrybucyjne. Kiedy rozwinie się energetyka prosumencka, nagle może się okazać, że te sieci są niepotrzebne. Zniknie tradycyjny nośnik kosztu energii, źródła będą w bezpośrednim sąsiedztwie i bliskości tego, który energię zużywa, więc sieć dystrybucyjna i przesyłowa może się okazać w wielu miejscach niepotrzebna – zauważa Leszek Juchniewicz.

Jak wynika z rządowego projektu KPEiK, „bez wątpienia energetyka prosumencka jest elementem systemu, który może przyczynić się do poprawy lokalnego bezpieczeństwa energetycznego oraz dalszej dywersyfikacji dostaw energii. W Polsce dopiero zaczyna się rozwijać i przewiduje się, że wzorem państw zachodnich w przyszłości będzie odgrywać coraz większą rolę”. Jak podkreśla szef Rady Programowej EuroPOWER, jest to jednak proces obliczony na wiele lat.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Handel

Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski

– Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.

Polityka

Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie ponad 134 mld euro

Instytucje UE deklarują w dalszym ciągu mocne poparcie dla Ukrainy. Łącznie w ciągu trzech lat od rozpoczęcia rosyjskiej agresji Unia i jej państwa członkowskie przeznaczyły na wsparcie walczącej Ukrainy i jej obywateli 134 mld euro, w tym ponad 67 mld euro pomocy finansowej i 50 mld wojskowej. Skala potrzeb nadal jest jednak ogromna. Tym bardziej że dalsze wsparcie ze strony amerykańskiego sojusznika stoi pod znakiem zapytania.

Transport

Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.