Mówi: | Tomasz Tarczyński |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Opoka TFI |
Pod koniec roku może się skończyć czas wzrostów na polskiej giełdzie. Inwestorzy nadal będą mogli zarobić dużo na złocie
Jeszcze przez kolejne sześć do dziewięciu miesięcy można liczyć na kontynuację hossy na warszawskiej giełdzie – uważa prezes Opoka TFI. Pod koniec roku może więc skończyć się czas, w którym rozsądne będzie inwestowanie w akcje. W dalszej perspektywie nieuchronne jest pęknięcie bańki spekulacyjnej na giełdzie w Stanach Zjednoczonych. Najlepszą strategią w długim terminie jest podzielenie portfela inwestycyjnego na kilka klas aktywów, powinno wśród nich znaleźć się m.in. złoto.
– W średnim terminie na polskiej giełdzie będzie dominował trend wzrostowy. Trudno prognozować, gdzie dokładnie indeks WIG skończy swoje wzrosty. Dla nas ważniejsze jest pytanie, do kiedy możemy relatywnie bezpiecznie na te wzrosty grać. Wydaje nam się, że ten termin upływa pod koniec roku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tomasz Tarczyński, prezes zarządu Opoka TFI. – W długim terminie pozostaje zagrożenie w postaci pęknięcia bańki spekulacyjnej, która jest w Stanach Zjednoczonych i to będzie ciążyło na naszym rynku. Ale myślę, że to nie nastąpi w najbliższych miesiącach.
W marcowym liście do inwestorów Opoka TFI przewiduje co najmniej półroczny okres wzrostów, który może się przeciągnąć także na ostatnie miesiące roku. Od czasu, gdy w listopadzie analitycy firmy określili tę perspektywę na 6–12 miesięcy, WIG wzrósł o ponad jedną czwartą, a niedoszacowany wcześniej WIG20 nawet o jedną trzecią. Amerykański S&P 500 wspiął się w tym czasie o 14 proc. Jednak w ciągu ostatnich ośmiu lat zwiększył on wartość trzykrotnie i bije kolejne rekordy.
– Problem zaczyna się wtedy, kiedy nastroje stają się zbyt dobre. W Polsce z taką euforią nie mamy jeszcze do czynienia. Nie da się tego powiedzieć o Stanach Zjednoczonych, gdzie nastroje faktycznie są już dość niebezpiecznie blisko ekstremum – ocenia Tomasz Tarczyński. – W Polsce wydaje nam się, że w portfelach inwestorów jest trochę za mało ryzyka. O ile nie jesteśmy zwolennikami nadmiaru ryzyka, zważywszy na bańkę spekulacyjną w USA, o tyle w kontekście historycznym zaangażowanie polskich inwestorów w ryzykowne aktywa jest zbyt niskie.
Ostatnie ożywienie na giełdzie przyniosło jednak większe zainteresowanie portfelami i funduszami akcji. Tylko w lutym napłynęło do nich 428 mln zł, z czego 350 mln zł trafiły do funduszy akcji polskich (dane za serwisem Analizy Online). Największym powodzeniem cieszyły się fundusze uniwersalne (230 mln zł). Ze względu na zagrożenia najbezpieczniejsze jest jednak – zdaniem prezesa Opoka TFI – aktywne zarządzanie aktywami w ciągu kolejnych kilku lat.
– Generalnie najrozsądniejszą strategią jest podzielenie portfela na kilka aktywów i przestrzeganie proporcji inwestowania przez dłuższy czas. Wtedy unikamy pokusy, że jak dane aktywa rosną, to je kupujemy, a jak spadają, to je sprzedajemy. Wręcz odwrotnie: jeżeli udział danego aktywa spada w portfelu, to wtedy je dokupujemy, a jeżeli rośnie, to sprzedajemy. To strategia, która powinna działać długim terminie – przekonuje Tomasz Tarczyński.
Jego zdaniem kolejna bessa, która może rozpocząć się już w przyszłym roku, może nie mieć tak gwałtownego przebiegu jak spadki wywołane kryzysem lat 2007–2008, lecz bardziej przypominać będzie okres 2000–2002, gdy ruch w dół był bardziej stopniowy, ale za to trwał dłużej. W tej sytuacji warto zwrócić też uwagę na aktywa, do których inwestorzy tradycyjnie się zwracają, gdy akcje tanieją, nastroje spadają, a niepewność rośnie.
– Jednym ze składników portfela, który trzeba mieć, biorąc pod uwagę czekający nas w najbliższych latach mocniejszy epizod bessy, jest złoto. Powinno się ono znajdować w portfelu każdego inwestora – tłumaczy prezes Opoka TFI. – Pozostaje pytanie, w jakiej proporcji. Rozsądny udział to według nas między 5 a 20 proc. Sądzimy, że jesteśmy w hossie na złocie od roku 2000, po przerwie korekcyjnej w latach 2011–2013, z powrotem wróciliśmy do kolejnego impulsu hossy, który zapewne zakończy się euforią i hiperbolą. Myślę, że na złocie będziemy mogli jeszcze dużo zarobić.
Czytaj także
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2024-11-04: Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
- 2024-10-07: Dystans między UE a gospodarkami USA czy Chin rośnie. Spada konkurencyjność unijnych firm
- 2024-08-22: Kandydaci w wyborach w USA idą łeb w łeb. O wyniku może przesądzić debata prezydencka
- 2024-08-28: Listopadowe wybory w USA mogą się przełożyć na dalszy przebieg wojny w Ukrainie. Możliwy też wpływ na kampanię prezydencką w Polsce
- 2024-07-29: Sektor gier silnie reprezentowany na warszawskim parkiecie. GPW liczy na kolejne debiuty firm gamingowych
- 2024-07-15: Rynek znów wierzy w obniżki stóp w USA po wakacjach, w Polsce się na nie nie zanosi. To zwiastuje umocnienie złotego, osłabienie dolara i wzrost cen złota
- 2024-07-11: Investors TFI: Wybory prezydenckie w USA mogą sprzyjać krótkoterminowym korektom na giełdach. Dla wielu inwestorów będzie to okazja do zakupów
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Polityka
P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
Nowy komisarz UE ds. budżetu, zwalczania nadużyć finansowych i administracji publicznej Piotr Serafin wskazuje, że budżet na kolejną perspektywę finansową UE powinien być bardziej elastyczny, by można było reagować w razie wystąpienia nieprzewidywalnych zdarzeń. W najbliższych miesiącach będą trwały konsultacje z państwami członkowskimi i Parlamentem Europejskim na temat priorytetowych obszarów na przyszłą siedmiolatkę.
Ochrona środowiska
Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
Fundacja ClientEarth w imieniu dwóch osób chorych na astmę pozwała właśnie Skarb Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Po raz pierwszy w Polsce sąd będzie musiał zbadać, czy istnieje bezpośredni związek między zanieczyszczeniem powietrza a poważnymi schorzeniami. To przełomowa sprawa, która może zmienić sposób egzekwowania prawa do życia i zdrowia.
Polityka
1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
Parlament Europejski w środę zatwierdził skład nowej Komisji Europejskiej. Nowi komisarze obejmą urzędy 1 grudnia. Wśród nich po raz pierwszy znaleźli się komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności. Start drugiej kadencji KE pod wodzą Ursuli von der Leyen tylko o miesiąc wyprzedza rozpoczęcie polskiej prezydencji w Radzie UE. Polska będzie więc mieć wpływ na dwustronną współpracę między tymi dwiema instytucjami.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.