Newsy

Polscy naukowcy opracowują technologię wytwarzania zielonego wodoru. Rozwiązanie ma być oparte na wykorzystaniu biomasy i energii słonecznej

2023-06-22  |  06:25
Mówi:Karol Ćwieka, prezes zarządu, HIPERH2

Kamil Czelej, członek zarządu, HIPERH2

  • MP4
  • Naukowcy z Politechniki Warszawskiej pracują nad stworzeniem reaktora fotokatalitycznego, który posłuży do wytwarzania ekologicznego wodoru z biomasy i energii słonecznej. Gotowe są już poszczególne elementy technologii, teraz trwają prace nad ich integracją i testami w warunkach zbliżonych do operacyjnych. Rozwiązaniem mogą być potencjalnie zainteresowane światowe koncerny energetyczne ze Stanów Zjednoczonych i Ameryki Południowej.

    Transparentna komora reaktora, nad którym pracujemy, będzie oświetlana punktowymi źródłami LED. Natomiast jeżeli chodzi o sam mechanizm działania, czyli fotokatalizę, to do reaktora w trybie ciągłym będzie zapodawany strumień biomasy. Pod pojęciem biomasy rozumiemy roztwory wodne substancji organicznych, które na skutek fotokatalizy będą nam wytrącać wodór. Natomiast w fazie ciekłej będziemy mieli do czynienia również z tzw. utlenianiem cząstkowym, które będzie prowadzić do powstawania różnych produktów chemicznych o wysokiej wartości dodanej, które będzie można z powodzeniem zastosować w przemyśle farmaceutycznym – mówi w wywiadzie dla agencji Newseria Innowacje Kamil Czelej z Wydziału Inżynierii Chemicznej i Procesowej Politechniki Warszawskiej, członek zarządu HIPERH2.

    Projekt, w ramach którego zbudowany ma być demonstrator technologii fotokatalitycznej produkcji wodoru projektu badawczego, jest finansowany w ramach XI edycji konkursu Lider organizowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Zadaniem spółki HIPERH2 ma być natomiast podwyższenie gotowości technologicznej, zwiększenie skali i wprowadzenie dodatkowych funkcjonalności. Zespół badawczy ma już poszczególne elementy technologii i teraz będzie przechodził do ich integracji, dzięki czemu możliwe będzie rozpoczęcie testów w warunkach zbliżonych do operacyjnych. W praktyce rozwiązanie proponowane przez naukowców z Politechniki Warszawskiej może być odpowiedzią na potrzebę stworzenia technologii zielonej produkcji wodoru.

    – Nasz pomysł na wytwarzanie zielonego wodoru to wprowadzenie technologii, której głównymi cechami będzie przede wszystkim bezemisyjność, zgodność z ideami zrównoważonego wytwarzania oraz możliwość wykorzystania substancji odpadowych. Przede wszystkim chcielibyśmy zadbać, żeby wszystkie składowe naszej technologii nosiły znamiona odnawialności, żeby stworzyć niejako przeciwwagę dla powszechnie używanej elektrolizy wody. Nasz pomysł to wykorzystanie surowców odnawialnych w postaci ciekłej frakcji biomasy, odnawialnej siły napędowej w postaci energii słonecznej do procesu fotokatalitycznej konwersji, której produktem będzie właśnie zielony wodór, czyli nośnik czystej energii – wyjaśnia Karol Ćwieka, prezes zarządu HIPERH2.

    Podstawowym odbiorcą rozwiązania ma być sektor energetyczny, chemiczny i petrochemiczny. Twórcy chcą nim zainteresować duże spółki kapitałowe, inwestujące w strategię wodorową. Z uwagi na to, że fotoreaktor ma być zasilany energią słoneczną, jego praca będzie optymalna w najbardziej nasłonecznionych regionach geograficznych, zwłaszcza Stanach Zjednoczonych czy w Ameryce Południowej.

    – Zielony wodór to bardzo atrakcyjne rozwiązanie, które się idealnie wpisuje w paradygmat tzw. ekonomii w obiegu zamkniętym czy tzw. zielonej chemii, więc przewiduje się, że w technologie wodorowe będzie się bardzo silnie inwestować. Już takie kraje jak Stany Zjednoczone, Japonia czy Niemcy zobowiązały się do wspierania technologii wodorowych, zarówno na poziomie czysto naukowym rozwoju technologii, jak i infrastruktury wodorowej. Przewiduje się, że w ciągu 10 lat rynek zielonego wodoru w zasadzie osiągnie wartość około 11 bln dol., więc zakładamy, że to przyciągnie rzeszę inwestorów, którzy będą skłonni zainwestować pieniądze w to rozwiązanie – przekonuje Kamil Czelej.

    Również Unia Europejska podejmuje inicjatywy na rzecz zielonego wodoru, wynikające chociażby ze zobowiązania osiągnięcia do 2050 roku neutralności klimatycznej. W 2022 roku wodór odpowiadał za mniej niż 2 proc. zużycia energii w Europie i był wykorzystywany głównie do produkcji wyrobów chemicznych, takich jak tworzywa sztuczne i nawozy. 96 proc. wodoru zostało wyprodukowane przy użyciu gazu ziemnego, co spowodowało znaczną emisję CO2. Komisja Europejska zaproponowała wyprodukowanie 10 mln t zielonego wodoru do 2030 roku i importowanie 10 mln t do 2030 roku. KE zaproponowała ponadto utworzenie Europejskiego Banku Wodoru. Aukcja pilotażowa ma zostać uruchomiona jeszcze jesienią tego roku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Targi Bezpieczeństwa

    Handel

    Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

    Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

    Przemysł spożywczy

    Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

    Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

    Transport

    Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

    Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.