Newsy

Polskie górnictwo wymaga inwestycji w innowacyjność i kompetencje ludzi

2012-12-04  |  14:55
Mówi:Herbert Wirth
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:KGHM Polska Miedź S.A.
  • MP4

    Innowacyjne górnictwo oznacza niższe koszty, a niższe koszty to większa konkurencyjność. Polskie firmy górnicze tylko w ten sposób mogą sprostać wyzwaniom globalnego rynku. Cała branża górnicza w Polsce staje się coraz bardziej nowoczesna, co wpływa na poprawę warunków pracy górników. 4 grudnia, czyli w Dniu Górnika warto jednak przypomnieć, że w kolejnych latach polskie górnictwo czekają poważne zmiany. To konieczność, jeżeli chcemy mówić o rentowności w branży.

     Główne wyzwanie to przede wszystkim bycie firmą nowoczesną, która by sprostała wyzwaniom rynku globalnego. To wyzwanie nie tylko dla KGHM, ale dla całego polskiego górnictwa. Po to, żeby być konkurencyjnym, trzeba być tańszym, a żeby być tańszym, trzeba być innowacyjnym – uważa Herbert Wirth, prezes KGHM Polska Miedź.

    Równie ważnym wyzwaniem jest inwestycja w ludzi, w budowanie ich kompetencji. Zdaniem Wirtha to czynnik, który w dużym stopniu zwiększy w przyszłości wartość firmy.

     – Z jednej strony to są inwestycje związane z poprawą bezpieczeństwa, ale to są też inwestycje w przełamanie pewnych mentalnych zachowań, można powiedzieć, "probezpiecznych". I to jest coś, w co KGHM chce inwestować – zapewnia prezes miedziowego koncernu w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.

    Chodzi m.in. o szkolenia pracowników czy efektywny sposób zarządzania kadrą, czyli tzw. lean management, co umożliwia poprawę warunków pracy, ale również zwiększenie jej wydajności i skuteczności. Istotne są również inwestycję w odpowiedni sprzęt i wyposażenie pracowników.

     – Mamy takie wyzwania, jak np. zagrożenie termiczne. Staramy się w sposób innowacyjny podejść do rozwiązania tego problemu. I w tych obszarach, w których występuje ponadnormatywna temperatura, inwestujmy w klimatyzację miejscową. To jest również klimatyzacja osobista, to są innowacyjne materiały, odzież i kaski, które są klimatyzowane – wymienia Wirth.

    Z danych Wyższego Urzędu Górniczego wynika, że w tym roku doszło do 2 334 wypadków. Ponad 1 800 miało miejsce w kopalniach węgla kamiennego, a 371 – w górnictwie rud miedzi. W poprzednim roku było o 600 wypadków więcej, ale liczba ofiar śmiertelnych jest taka sama – po 26 osób.

     – Każdy wypadek to jest nieszczęście. To jest zawsze o jeden za dużo – mówi Herbert Wirth.

    Dlatego poprawie bezpieczeństwa coraz częściej służyć mają nowe technologie, przede wszystkim wyprzedzająco, czyli przewidując i zapobiegając potencjalnym niebezpiecznym zdarzeniom w przyszłości.

     – To jest jednym z celów innowacyjnej firmy. Wszystkie geofizyczne rzeczy, które nam pomagają przewidzieć, choć oczywiście to się nie udaje w 100 proc., ale przynajmniej te zagrożenia, które są tam na dole związane ze wstrząsami. Nowe zjawisko to są zagrożenia gazowe. To jest nie tylko kwestia zagrożeń azotowych, ale również zagrożeń związanych z emisją siarkowodoru. Z tym musimy się zmierzyć, ale te wyzwania poprzez techniki nowoczesne mogą zostać zmitygowane – przekonuje Herbert Wirth.

    Jego zdaniem w innowacyjnej kopalni przyszłości w miejscach szczególnie zagrożonych nie powinni pracować ludzie, tylko maszyny. KGHM od dwóch lat pracuje nad rozwiązaniem, które umożliwi mechaniczne urabiania skał twardych.

     – Puszczenie pracownika w te głębiny, w których temperatura pierwotna jest bardzo wysoka, to się nie uda w przyszłości, jeżeli chcemy, a mamy taką ambicję, eksploatować również do 2 km pod ziemią. Żeby to zrobić, potrzebna jest innowacyjna, czasami bezzałogowa instalacja, wyposażenie – mówi prezes KGHM.

    Specjalny kombajn ma docelowo pracować w kopalni Polkowice-Sieroszowice. To jeden z najważniejszych w tej chwili projektów spółki.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje

    Prace nad pakietami deregulacyjnymi trwają. Biznes liczy na ich sprawne przeprocesowanie, ale i tak nie spodziewa się, żeby pierwsze efekty były widoczne przed jesienią. Dziś przedsiębiorcy 40 proc. swojego czasu spędzają na wypełnianiu różnego typu wymagań, a dodatkowo wstrzymują się z inwestycjami ze względu na niestabilność prawa. Zdaniem przedsiębiorców deregulacja to krok w dobrym kierunku, który pozwoli na przesunięcie zamrożonych w bankach pieniędzy na inwestycje i zwiększy konkurencyjność polskich firm.

    Ochrona środowiska

    Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać

    Aktualizacja programu Czyste Powietrze, która wystartowała 31 marca br., przyniosła m.in. uszczelnienie zasad finansowania oraz zwiększenie monitoringu wykonawców. – Obecna edycja programu jest najbardziej wymagająca ze wszystkich, jakie do tej pory realizowaliśmy – mówi Paweł Bednarek, prezes zarządu Columbus ONE. Wiele firm nie było w stanie się odpowiednio przygotować do zmian i teraz wstrzymały pozyskiwanie nowych klientów. Grupa Columbus ma ambicję, by konsolidować ten bardzo rozdrobniony rynek.

    Handel

    Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online

    Badanie odzieży i bielizny zakupionych na dwóch azjatyckich platformach wykazało obecność w części z nich niebezpiecznych związków w niepokojących stężeniach – wynika z Raportu Federacji Konsumentów. Podobne produkty mogą się jednak również znajdować na polskich czy międzynarodowych platformach.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.