Mówi: | Halina Pupacz |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | Polska Izba Paliw Płynnych |
Polskie samochody są za stare na używanie biopaliw
Samochody jeżdżące po polskich drogach są za stare na biopaliwa pierwszej generacji. Tymczasem unijna polityka energetyczno-klimatyczna wymaga, by kraje członkowskie w większym stopniu wykorzystywały odnawialne źródła energii, w tym właśnie biopaliwa. W osiągnięciu tego celu miałoby pomóc wprowadzenie paliw drugiej generacji.
– Wykonanie założeń pakietu klimatycznego, zwłaszcza dla tych gałęzi gospodarki, które wykorzystują duże ilości energii, jest niezmiernie trudne. W szczególności dotyczy to sektorów związanych z paliwami transportowymi. Większość silników samochodów, zarówno osobowych, jak i ciężarowych, nie jest jeszcze przystosowana do spalania coraz większych ilości biopaliw, w szczególności biopaliw pierwszej generacji – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Halina Pupacz, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych.
Unijny pakiet klimatyczny zobowiązuje państwa członkowskie m.in. do osiągnięcia z końcem 2020 roku udziału energii ze źródeł odnawialnych w transporcie co najmniej na poziomie 10 proc. W Polsce cel ten zostanie zrealizowany głównie poprzez zwiększenie wykorzystania w tej gałęzi gospodarki biopaliw ciekłych i paliw ciekłych z dodatkiem biokomponentów. Dlatego w Polityce Energetycznej Polski do 2030 roku rząd zapisał, że w 2020 roku udział biopaliw ciekłych w transporcie ma wynieść 10 proc.
– To duży problem. Szybko muszą się rozpocząć prace i wdrażanie do użytku paliw drugiej, trzeciej i czwartej generacji, bo jeśli będziemy wypełniać warunki pakietu tylko w oparciu o pierwszą generację to naprawdę nie jesteśmy w stanie tego zrobić – przestrzega prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych.
Biopaliwa pierwszej generacji (bioetanol, biodiesel, oleje roślinne) produkowane są z tych samych roślin, które uprawiane są dla produkcji żywności. Natomiast biopaliwa drugiej generacji otrzymywane są z materiałów niebędących konkurencją dla żywności. Przede wszystkim jest to drewno i drewnopochodne materiały odpadowe, a także słoma i inne odpady z produkcji rolnej. To np. syntetyczne biopaliwa otrzymywane z biomasy za pomocą zgazowania i syntezy Fischera-Tropscha (benzyna z drewna), określane jako Biomass to Liquid (BtL).
– Nasza flota samochodowa jest dużo starsza niż w pozostałych krajach Unii Europejskiej, co ma znacznie przy wprowadzaniu większej ilości dodatków z biokomponentów w postaci estrów do oleju napędowego i benzyn. Już dzisiaj trwa dyskusja, jaka liczba samochodów może poruszać się z zastosowaniem benzyny E10. W Polsce powinniśmy pozostać przy benzynie E5, bo prawdopodobnie ponad 70 proc. samochodów nie może używać benzyny zawierającej więcej niż 5 proc. biokomponentów – tłumaczy Halina Pupacz.
E10 to benzyna z 10-procentową domieszką bioetanolu, czyli spirytusu wyprodukowanego z surowców roślinnych. Z kolei benzyna E5 ma nie większy niż 5-procentowy dodatek biokomponentu (alkoholu etylowego).
Czytaj także
- 2024-01-24: Branża transportu drogowego na zakręcie. Potrzebuje wsparcia dla rozwiązań bezemisyjnych
- 2024-01-11: Transport szuka alternatywy dla paliw kopalnych. Najbardziej perspektywiczny jest wodór, a rozwój biopaliw przebiega wolniej od oczekiwań
- 2023-12-22: Od stycznia zmiana na stacjach paliw. Kierowcy muszą sprawdzić, czy mogą tankować nowy rodzaj benzyny
- 2024-01-15: Zespół Tulia: Halinka Mlynkova jest dla nas wzorem i autorytetem. Współpraca z nią to sama rozkosz
- 2023-11-21: Zespół Tulia: Prace nad naszą nową płytą „Róże” są na zaawansowanym etapie. Mamy już przygotowany komplet piosenek, zaśpiewałyśmy w fantastycznych duetach
- 2023-06-05: Halina Mlynkova: Bez wahania przyjęłam propozycję dołączenia do zespołu Tulia. Bardzo cenię dziewczyny, są absolutnie wyjątkowe i mamy podobną wrażliwość muzyczną
- 2023-07-03: Halina Mlynkova: Mam plany zawodowe na najbliższe dwa lata. Nad moją solową płytą pracują kompozytorzy z Los Angeles
- 2021-10-25: Daria Zawiałow nagrała cover przeboju Haliny Frąckowiak „Serca gwiazd”. „Praca nad coverem jest trudniejsza niż nad swoim autorskim utworem”
- 2021-10-19: Lotnictwo zmierza w zielonym kierunku. Perspektywa nadchodzących lat to alternatywne paliwa, nowe napędy i inwestycje w infrastrukturę naziemną
- 2021-11-10: Unijny pakiet Fit for 55 będzie wyzwaniem dla lotnictwa. Pasażerowie muszą się nastawić na podwyżki cen biletów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.