Newsy

UE i USA dążą do zażegnania konfliktu między Izraelem a Iranem. Próby te na razie nie przynoszą efektu

2024-10-14  |  06:20
Mówi:Robert Biedroń, poseł do Parlamentu Europejskiego, Nowa Lewica
Tobiasz Bocheński, poseł do Parlamentu Europejskiego, PiS
  • MP4
  • Zarówno Stany Zjednoczone, jak i Unia Europejska chciałyby zawieszenia broni lub najchętniej porozumienia pokojowego na Bliskim Wschodzie, na takowe się jednak nie zanosi. Od czasu ataku Hamasu na Izrael z października 2023 roku w regionie trwają wzajemne ataki zbrojne, w których po obu stronach giną ludzie, w tym cywile. Zdaniem polskich europosłów z różnych opcji politycznych Unia Europejska musi kontynuować naciski na obie strony, by konflikt powoli wygasał. Ma jednak ograniczone możliwości.

    – Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie jest globalnym zagrożeniem, nie tylko dla Europy, ale dla całego świata – podkreśla Robert Biedroń, poseł do Parlamentu Europejskiego, przedstawiciel Nowej Lewicy. – Bliski Wschód ze względu także na złoża ropy naftowej, ze względu na obecność innych paliw kopalnych, jest regionem strategicznym i wszystko, co się dzieje na Bliskim Wschodzie, zawsze wpływało nie tylko na sytuację gospodarczą, ale także na kwestie związane z bezpieczeństwem globalnie. Dlatego Europa musi odpowiedzieć na to wszystko, co się dzieje na Bliskim Wschodzie, a jest bardzo niebezpieczne nie tylko dla nas.

    Nowy wojenny etap żarzącego się od kilkudziesięciu lat konfliktu na Bliskim Wschodzie rozpoczął się 7 października 2023 roku, gdy Hamas zaatakował Izrael, wystrzeliwując kilka tysięcy rakiet, głównie w miasta i osiedla w południowym Izraelu. Według danych izraelskiej armii zginęło wówczas ponad 1200 osób po stronie Izraela, wzięto 251 zakładników, z których niemal 100 wciąż jest przetrzymywanych w Strefie Gazy.

    – Walki Izraela z Hamasem, Hamasu z Izraelem czy napięcia pomiędzy Iranem a Izraelem są poważne dla całego świata. Niektórzy uważają, że jest to tak zwana proxy war, którą podburzają Rosjanie i inni, którzy chcą przełamać prymat amerykański – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tobiasz Bocheński, poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia PiS. – Poza geopolityką powinniśmy się również koncentrować na wymiarze ludzkim, na wszystkim tym, co się wydarzyło przez ten rok, zarówno jeżeli chodzi o straty w cywilach Izraela, jak i tych, które zostały poniesione przez Palestyńczyków.

    Atak okazał się zaskoczeniem dla władz Izraela, który odpowiedział atakiem, a od tego czasu obie strony (Hamas wspiera Iran czy libański Hezbollah) dokonują wzajemnych akcji odwetowych. W niemal rok po tym pierwszym ataku, 1 października Iran wystrzelił właśnie w stronę Izraela ok. 200 pocisków balistycznych, co z kolei było odpowiedzią m.in. na śmierć lidera Hamasu, szefa Hezbollahu i irańskiego generała. Świat czeka na kolejną odpowiedź Tel Awiwu. Pytanie brzmi nie tyle, czy Izrael zaatakuje, ale jaki cele obierze oraz kiedy atak ten nastąpi.

    Przez ponad tydzień od irańskiego ataku Izrael, mimo zapowiedzi, wstrzymywał się od działań odwetowych. 9 października rozmawiał z nim prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, próbując załagodzić skalę i siłę odpowiedzi. Zdaniem ekspertów jednak jest ona nieunikniona. Obawiają się oni ataku na irańskie instalacje nuklearne, choć uważane jest to za mało prawdopodobne, a bardziej realnym celem mogą być instalacje naftowe. W działania mediacyjne chce się włączyć także Unia Europejska, ma jednak utrudnione zadanie.

    – My w polityce zagranicznej nadal nie mamy zasady związanej z porzuceniem jednomyślności, nie mamy wspólnej polityki zagranicznej, mamy oczywiście wysokiego przedstawiciela, który w sprawach związanych z Bliskim Wschodem prowadzi bardzo aktywną politykę, ale obecne regulacje nie pozwalają Unii Europejskiej prowadzić skoordynowanej ze wszystkimi 27 państwami Unii Europejskiej polityki, co w mojej ocenie utrudnia bieżące reagowanie – wskazuje Robert Biedroń.

    Podkreśla też, że frakcja socjaldemokratyczna w europarlamencie uważa, że dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu na Bliskim Wschodzie poprzez rozwiązanie dwupaństwowości, czyli Izraela i Palestyny. Musi ono zostać wynegocjowane w drodze pokojowej, wymaga jednak silnych nacisków zarówno Europy, jak i Stanów Zjednoczonych na Izrael, ponieważ na obecnym izraelskim premierze Benjaminie Netanjahu ciążą poważne zarzuty kryminalne, które mogą się zakończyć procesem karnym, co utrudnia proces pokojowy na Bliskim Wschodzie.

    Obydwaj europarlamentarzyści zgodnie wskazują też na rolę Europy w niesieniu pomocy humanitarnej cywilom po obu stronach konfliktu.

    – Unia Europejska nie powinna wartościować niczyjego życia, ale patrzeć na to, kto potrzebuje wsparcia. I jeżeli mówimy o wsparciu, które dotyczy pomocy żywnościowej, lekarskiej, medycznej czy tego rodzaju, nie powinno się dzielić ludzi, tak jak niektóre strony konfliktu chciałyby tego, i moim zdaniem powinna utrzymywać pomoc – mówi Tobiasz Bocheński.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Handel

    1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem

    Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.

    Ochrona środowiska

    KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

    Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.

    Handel

    Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

    Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.