Newsy

Coraz więcej osób korzysta z płatności mobilnych. Nawet połowa transakcji bezgotówkowych może być dokonywana za pomocą smartfonów czy tabletów

2015-11-16  |  06:30

Choć transakcje bezgotówkowe stanowią zaledwie ok. 20 proc. wszystkich płatności, to ich skala zdecydowanie rośnie. Coraz więcej osób korzysta też z płatności mobilnych. Obecnie robi to niewiele ponad 5 proc. Polaków, jednak eksperci oceniają, że w ciągu kilku lat nawet połowa transakcji bezgotówkowych będzie inicjowana właśnie na urządzeniach mobilnych. 

Płatności mobilne w Polsce rozwijają się bardzo dynamicznie, oczywiście na razie dokonuje się ich niewiele, ale są szacunki, że za 3–4 lata około 50 proc. transakcji bezgotówkowych będą stanowiły transakcje inicjowane na urządzeniach mobilnych, czyli na telefonach i tabletach. Przez transakcje mobilne rozumiemy również takie, które nie wykorzystują infrastruktury kartowej – mówi agencji Newseria Biznes Grzegorz Długosz, prezes Polskiego Standardu Płatności, operatora systemu płatności mobilnych BLIK.

Polacy wciąż najchętniej płacą gotówką, ale z roku na rok rośnie liczba transakcji przeprowadzonych za pomocą kart płatniczych. Dane NBP wskazują, że w ubiegłym roku było warte ok. 2,5 mld zł, a tylko w II kwartale tego roku ponad 840 mln zł.

Z badania „Finansowy Barometr ING” wynika, że dwie trzecie mieszkańców Polski (63 proc.) przyznaje, że używa gotówki rzadziej niż rok temu.

Polacy przekonują się także do płatności mobilnych, choć obecnie korzysta z takiej możliwości tylko kilka procent społeczeństwa. Użytkowników powinno być jednak coraz więcej, zwłaszcza że polscy konsumenci szybko przyjmują nowinki technologiczne.

Liczymy na to, że płatności mobilne nie tylko będą konkurować z płatnościami kartowymi, lecz także wchodzić w nowe nisze. Tam, gdzie używanie karty nie jest obecnie możliwe albo nie jest do końca wygodne – przekonuje Długosz.

Z polskiego systemu płatności mobilnych BLIK korzysta coraz więcej osób. Szacuje się, że system jest już zainstalowany na ponad milionie urządzeń. W taki sposób można dokonać zakupu w ponad 130 tys. terminali płatniczych czy wypłacając gotówkę z ponad 12,5 tys. bankomatów. Jak podkreśla ekspert, liczba osób korzystających z płatności mobilnych będzie rosła, wraz z liczbą osób szerzej korzystających ze smartfonów czy tabletów. Z raportu „Polska jest mobi 2015” wynika, że w kieszeniach Polaków w wieku 15+ znajduje się niemal 19 milionów smartfonów.

Widzimy osoby, które nie boją się używać smartfonów do innych celów niż dzwonienie albo wysyłanie SMS-ów. Korzystają z internetu i doceniają wygodę, łatwość i natychmiastowość dokonania transakcji. Nie mówimy tu tylko o ludziach młodych, ale o wszystkich, którzy używają smartfonów do czegoś więcej niż telefon – wskazuje Grzegorz Długosz.

Coraz więcej osób też korzysta z aplikacji do płatności mobilnych. Międzynarodowe badanie ING wskazało, że dwóch na pięciu użytkowników smartfonów i tabletów w Polsce korzysta z takich aplikacji, a 67 proc. zamierza skorzystać z nich w ciągu najbliższego roku. W Europie wskaźniki te wynoszą odpowiednio 33 oraz 51 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca

5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.

Ochrona środowiska

Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.

Handel

Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.