Newsy

Innowacje rewolucjonizują medycynę. Bez cyfrowych rozwiązań służba zdrowia nie poradziłaby sobie w czasie pandemii

2020-12-17  |  06:30
Mówi:dr n. med. Radosław Sierpiński, prezes Agencji Badań Medycznych
Kees Wesdorp, chief business leader precision diagnosis, Philips
  • MP4
  • Cyfrowe rozwiązania i innowacje medyczne wspierające walkę z koronawirusem, w realiach przeciążonej służby zdrowia, niemal z dnia na dzień weszły do powszechnego zastosowania. Przykładem są choćby e-recepty czy telemedycyna, bez których działanie systemu ochrony zdrowia w czasie pandemii byłoby mocno utrudnione. Eksperci na świecie są zgodni, że digitalizacja i innowacje wspierające walkę z pandemią przyczynią się do transformacji całego systemu, a ten rok wyznaczył jej kierunek.

     Poziom innowacyjności polskiego systemu opieki zdrowotnej jest coraz lepszy. Widzimy niezwykły przyrost w zakresie informatyzacji tego systemu. Ostatnie lata pokazały, jak ważne staje się e-zdrowie w tej opiece. Zresztą pandemia COVID-19 również tego dowodzi. Dzięki temu, co zostało zrobione w ostatnich dwóch latach, dzisiaj możemy korzystać z teleporad, e-zwolnień czy e-recept. Tylko w najczarniejszych snach możemy sobie wyobrażać, co by było, gdyby te rozwiązania nie zostały wprowadzone – mówi agencji Newseria Biznes dr n. med. Radosław Sierpiński, prezes Agencji Badań Medycznych.

    Jak podaje rządowe Centrum e-Zdrowia, Internetowe Konto Pacjenta, które pozwala zarządzać swoimi sprawami medycznymi online, aktywowało już w sumie 3,5 mln Polaków. Tylko w tym roku liczba nowych użytkowników wzrosła o 2,65 mln. Od stycznia do początku lipca lekarze wystawili w sumie 207 mln e-recept, a skorzystało z nich 20,5 mln pacjentów. Jeszcze w lutym, przed pandemią ich udział w ogóle wystawianych recept sięgał 88 proc., podczas gdy w maju wzrósł do 95 proc.

    Dzięki rządowej aplikacji gabinet.gov.pl lekarze POZ mogą zlecać pacjentom także testy na obecność koronawirusa, a od 8 stycznia 2021 roku w Polsce obowiązkowe staną się również elektroniczne skierowania. Już w tej chwili popularność tego dobrowolnego rozwiązania jest duża: do końca października br. 33 tys. lekarzy wystawiło ponad 3 mln e-skierowań, a w każdym tygodniu do systemu podłącza się ok. 140 nowych podmiotów.

    W planach jest dalsza digitalizacja: pod koniec lipca Centrum e-Zdrowia pozyskało 120 mln zł dofinansowania na rozwój kolejnych, nowych e-usług dostępnych na Internetowym Koncie Pacjenta, takich jak zamawianie e-recept, centralną e-rejestrację oraz e-wizyty.

    – Okoliczności, w których aktualnie znalazł się cały świat, są trudne, ale warto także zauważyć, że to właśnie one pozwalają przyśpieszyć pożądane zmiany w zakresie opieki zdrowotnej. Przyczyniają się do jej szybszej cyfryzacji – mówi Kees Wesdorp, szef Dywizji Diagnostyki w firmie Philips.

    Cyfrowe rozwiązania i innowacje medyczne wspierają walkę z koronawirusem i w realiach przeciążonej służby zdrowia niemal z dnia na dzień weszły do powszechnego zastosowania. Przykładami są chociażby telemedycyna, telemetria i zdalny monitoring, który za pomocą inteligentnych, przenośnych urządzeń pozwala kontrolować stan pacjentów zarażonych COVID-19 nawet w ich domach, bez angażowania personelu medycznego.

    Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Deloitte wśród kadry kierowniczej placówek ochrony zdrowia i szpitali jeszcze przed pandemią, telemedycyna i zdalna ochrona zdrowia to najistotniejszy kierunek rozwoju branży medycznej. Połowa kadry zarządzającej uważała, że do 2040 roku przynajmniej 25 proc. zabiegów ambulatoryjnych, profilaktyki, opieki długofalowej i usług wellbeing będzie już świadczona zdalnie (raport Deloitte „The future of virtual health”). Ponadto, jak pokazują dane płynące z raportu „Future Health Index 2020”, nowe technologie mają nie tylko wpływ na usprawnienie opieki medycznej nad pacjentem, ale przekładają się także na zwiększenie satysfakcji z wykonywanej pracy wśród przedstawicieli personelu medycznego, którzy wyraźnie podkreślają, że mogą one znacząco polepszyć ich doświadczenia zawodowe. 76 proc. ankietowanych zgadza się, że cyfrowe technologie mogą zmniejszyć obciążenie wywołane ilością obowiązków służbowych, a 60 proc. spodziewa się, że przyczynią się do zmniejszenia u nich poziomu stresu związanego z pracą.

    Wśród technologii, które będą mieć kluczowe przełożenie na branżę medyczną, ekspert Philipsa wymienia m.in. rozwiązania usprawniające przepływ pracy między personelem medycznym i te bazujące na sztucznej inteligencji.

    – Oferowane przez nas rozwiązania wspierające opiekę nad  chorymi wymagającymi hospitalizacji  pozwalają zdalnie przygotowywać pacjentów do wizyty w szpitalu, dzięki czemu pojawiają się we wskazanym czasie bezpośrednio u lekarza prowadzącego, co redukuje konieczność czekania w często przepełnionych poczekalniach, a tym samym narażenia na zakażenie. Ma to szerokie zastosowanie zwłaszcza w przypadku zabiegów planowych. Przykładem może być choćby opracowane przez nas tzw. Radiology Operations Command Center, pozwalające doświadczonym radiologom kontaktować się zdalnie z personelem znajdującym się w położonej w innym miejscu pracowni diagnostycznej, instruując go, pomagając mu usprawnić procedury, poprawić wydajność pracy oddziału i lepiej wykorzystywać różnego rodzaju sprzęt i zasoby, a także zwiększyć liczbę obsługiwanych pacjentów – wymienia Kees Wesdorp.

    Jak podkreśla, Philips zamierza w kolejnych latach skupić się m.in. na rozwijaniu i wprowadzaniu innowacji w segmencie inteligentnych systemów diagnostycznych.

    – Precyzyjna diagnostyka to nie tylko wykonanie badania, interpretacja wyników i stwierdzenie choroby, ale przede wszystkim narzędzie służące do analizy pełnego obrazu stanu zdrowia pacjenta, które wykorzystując modelowanie predyktywne, pomaga lekarzowi wybrać najlepszy kierunek opieki dla tego konkretnego pacjenta – wskazuje.

    Także same urządzenia medyczne są istotnym obszarem innowacji. Przykładowo w rezonansie magnetycznym skrócenie czasu badania mogłoby pozwolić na zwiększenie dostępności badania dla  większej liczby pacjentów. Rozwiązanie Compressed Sense Philips pozwala skrócić czas tego badania o 50 proc. bez uszczerbku dla jakości obrazu. Ma to ogromny wpływ na liczbę pacjentów przyjmowanych przez pracownie rezonansu magnetycznego.

    Jak wynika z ubiegłorocznego badania Deloitte – przeprowadzonego na potrzeby raportu „Winning in the future of medtech” – zdaniem 80 proc. ekspertów z rynku medycznego znaczący wkład w rozwój medycyny przyszłości wniesie sztuczna inteligencja (SI). Dalej znalazły się też robotyka (53 proc.) i nanotechnologia (47 proc.). Eksperci podkreślają jednak, że wdrażanie innowacji w systemach ochrony zdrowia wymaga zaangażowania i współpracy nie tylko po stronie firm technologicznych, lecz także środowiska akademickiego, naukowców i państwa.

    – Wsparcie państwa w zakresie innowacyjności jest potrzebne na każdym etapie – zarówno finansowania, jak i wdrażania nowych technologii. Wszystkie kraje, które uważają się za innowacyjne, wspierają swoich naukowców na różnych etapach zaawansowania ich projektów. Przykładowo Izrael czy Stany Zjednoczone, które są postrzegane jako kraje najbardziej innowacyjne, przeznaczają rokrocznie olbrzymie pieniądze na inwestycje w badania i rozwój – mówi prezes Agencji Badań Medycznych.

    Jak podkreśla, mówiąc o innowacjach w medycynie, nie można pominąć kwestii prac nad nowymi cząsteczkami i lekami.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Polska systematycznie odchodzi od węgla. Unijny cel redukcji emisji do 2030 roku może się jednak nie udać

    Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) ocenia, że mimo starań Polsce nie uda się osiągnąć redukcji emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. do 2030 roku. Mamy wprawdzie rekordowy poziom 30 proc. energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, ale polska gospodarka w dalszym ciągu jest wysokoemisyjna ze względu na spory udział węgla. OECD zaleca przyspieszenie dekarbonizacji i uproszczenie systemu wydawania pozwoleń dla nowych instalacji OZE. Rekomenduje także reformę podatków w transporcie.

    Problemy społeczne

    Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie

    18,4 proc. – taki udział w radach nadzorczych i zarządach 140 spółek giełdowych miały kobiety na koniec 2024 roku. Z badania 30% Club Poland wynika, że odsetek ten wzrósł zaledwie o 0,4 proc. w porównaniu do sytuacji rok wcześniej. Spadki zanotowali dotychczasowi liderzy, czyli m.in. sektor finansowy i spółki z indeksu WIG20, za to solidny progres zrobiły średnie spółki z mWIG40. Autorzy badania podkreślają, że rozczarowujące rezultaty wskazują na potrzebę podjęcia różnorodnych działań, by wspierać różnorodność we władzach firm.

    Transport

    Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku

    Z początkiem lutego ruszył program NaszEauto, w ramach którego na dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych trafi łącznie 1,6 mld zł. Maksymalna kwota wsparcia wynosi 40 tys. zł, a mogą z niego skorzystać wyłącznie osoby fizyczne i osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Eksperci przestrzegają, że wyłączenie z niego firm może spowodować, że nie przyniesie on spodziewanych efektów. – Dopłaty powinny być mechanizmem towarzyszącym szerszym zmianom systemowym opartym przede wszystkim na zmianie przepisów podatkowych – ocenia Aleksander Szałański z Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.