Mówi: | Oliver Várhelyi, komisarz UE ds. zdrowia i dobrostanu zwierząt Izabela Leszczyna, minister zdrowia |
Powstanie europejska strategia dotycząca zdrowia psychicznego młodych. Kraje łączą siły, by chronić ich przed cyberzagrożeniami
Niemal połowa nastolatków zetknęła się z przemocą online. Co czwarty był wyzywany w sieci, a co piąty doświadczył ośmieszania – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Skala cyberprzemocy jest coraz większa, co w połączeniu z uzależnieniem od mediów społecznościowych oraz rosnącą presją wizerunkową negatywnie odbija się na zdrowiu psychicznym młodego pokolenia. 25 marca podczas nieformalnego posiedzenia Rady ds. Zdrowia EPSCO ministrowie zdrowia państw UE dyskutowali na temat tego, jak chronić zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży w dobie technologii i mediów społecznościowych.
– Młode pokolenie bezpośrednio i często spotyka się z prześladowaniem w sieci. Spędza nadmierną ilość czasu przed ekranem. Na przykład ponad 22 proc. młodych ludzi spędza średnio 4 godz. dziennie przed ekranem. Mówimy o dzieciach w wieku szkolnym, które poświęcają 4 godz. dziennie na korzystanie z urządzeń ekranowych, granie w sieci lub korzystanie z internetu – podkreślił podczas konferencji podsumowującej posiedzenie Olivér Várhelyi, komisarz UE ds. zdrowia i dobrostanu zwierząt.
Wyniki badań Europejskiego Biura Światowej Organizacji Zdrowia w ramach projektu Health Behaviour in School-aged Children (HBSC) świadczą o tym, że co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy. W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej – nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci. W każdej grupie wiekowej polska młodzież znajduje się w pierwszej piątce krajów i regionów o najwyższym odsetku osób doświadczających cyberprzemocy. O ile ogólne trendy dotyczące przemocy rówieśniczej pozostają stabilne od 2018 roku, o tyle zjawisko cyberprzemocy nabiera na sile.
– Z jednej strony narzędzia cyfrowe są bardzo ważne, są nam potrzebne, czyli musimy uczyć młode pokolenie cyfrowego świata. Jednocześnie mamy właściwie pewność, bo to wynika z badań, że świat cyfrowy bywa zagrożeniem, bywa niebezpieczny, mówimy o mowie nienawiści, fake newsach, cyberprzestępczości – podkreśla Izabela Leszczyna, ministra zdrowia.
Agresja słowna, wyzwiska na czatach, podszywanie się pod czyjąś tożsamość, publikowanie kompromitujących materiałów czy przemoc seksualna – to tylko część zagrożeń, z którymi młodzież mierzy się w wirtualnym świecie. Statystyki rosną z roku na rok. NASK podaje, że niemal połowa nastolatków (48,8 proc.) przyznaje, że zetknęła się z przemocą online. Co czwarta młoda osoba (26,8 proc.) była wyzywana w sieci, a co piąta (19,5 proc.) doświadczyła ośmieszania. Ponad dwie trzecie młodzieży (68,4 proc.) twierdzi, że w internecie problemem jest mowa nienawiści.
– Poziom cyberagresji skierowanej do młodzieży w ciągu ostatnich 10 lat zwiększył się dwukrotnie, więc musimy zrobić o wiele więcej, żeby temu zaradzić – zauważa Olivér Várhelyi.
Najczęstsze skutki zbyt dużej ekspozycji na technologie to m.in. wzrost poziomu stresu, lęk i depresja, co rzutuje na kondycję psychiczną młodych ludzi. Z powodu narastającej skali problemu polska prezydencja w Radzie UE uczyniła zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży jednym z priorytetów. 25 marca 2025 roku podczas nieformalnego posiedzenia Rady ds. Zdrowia EPSCO ministrowie zdrowia państw członkowskich UE dyskutowali w Warszawie na temat tego, jak chronić zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży w dobie technologii i mediów społecznościowych. Ocenili, że w obliczu zagrożeń, jakie spotykają młodzież w internecie, wymiana doświadczeń i współpraca między państwami członkowskimi są niezbędne, na przykład w kwestii ograniczenia używania telefonów komórkowych w szkołach.
– Jako dorośli, a przede wszystkim politycy, musimy być odpowiedzialni i zapewnić dzieciom, młodzieży bezpieczne środowisko cyfrowe – przekonuje ministra zdrowia. – Cieszę się, że wszyscy ministrowie, także Komisja Europejska, jednym głosem uznaliśmy, że potrzebujemy działań wspólnotowych na poziomie Unii Europejskiej, bo internet nie zna granic.
Jak podkreślono w zapowiedzi spotkania, polityki zdrowotne muszą reagować na nowe wyzwania i chronić młodych ludzi przed szkodliwymi skutkami nadmiernego korzystania z technologii. Ważne jest też promowanie zdrowych wzorców zachowań w świecie cyfrowym, aby młodzież mogła bezpiecznie korzystać z możliwości, jakie daje internet. Marcowe spotkanie ministrów zdrowia było częścią szerszej dyskusji na temat kondycji psychicznej młodych ludzi mającej na celu znalezienie najlepszych rozwiązań dla tego pilnego problemu. Polska prezydencja rozpoczęła starania na temat opracowania wspólnej europejskiej strategii na rzecz lepszej ochrony zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Ważnym punktem tych działań będą konkluzje Rady, które polska prezydencja planuje przyjąć w czerwcu podczas rady formalnej EPSCO Health.
– Zgadzamy się co do konieczności ochrony młodego pokolenia w tym zakresie oraz że musimy działać bardziej zapobiegawczo. Mam nadzieję, że duńska prezydencja przejmie inicjatywę polskiej, ponieważ musimy zrobić więcej. Nie wystarczy przeznaczyć środków na programy. Musimy być w stałym kontakcie z interesariuszami, potrzebujemy pomocy ze strony operatorów platform w walce z tym zjawiskiem. W przeciwnym razie może ucierpieć zdrowie psychiczne całego pokolenia – przekonuje unijny komisarz ds. zdrowia.
Czytaj także
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-14: Trwa kontrola szczepień dzieci. Rodzice uchylający się od tego obowiązku muszą się liczyć z karami
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-04-08: Alkohol najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną u młodzieży. Coraz większa popularność e-papierosów
- 2025-04-08: Blisko 10 mln Ukraińców nie ma dostępu do wody pitnej lub infrastruktury sanitarnej. Na jej odbudowę potrzeba 11,3 mld dol.
- 2025-03-25: Brakuje kompleksowej strategii dotyczącej uzależnień dzieci i młodzieży. Problemem nie tylko alkohol i nikotyna
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-03-21: KE chce uznawania rodzicielstwa we wszystkich krajach. Europosłanka PiS nazywa to de facto legalizacją surogacji
- 2025-03-07: Polska w końcówce europejskiej stawki pod względem udziału kobiet w zarządach spółek. Zmienić ma to unijna dyrektywa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

PGE mocno inwestuje w odnawialne źródła energii. Prowadzi też analizy dotyczące Bełchatowa jako lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej
Rekordowe w historii zyski Grupy PGE pozwolą na dalszą transformację energetyczną i kolejne inwestycje. Spółka planuje budowę bateryjnych magazynów energii, będzie też intensywnie rozwijać inwestycje w odnawialne źródła energii, szczególnie offshore, a także sieci dystrybucyjne. Analizuje też możliwość budowy elektrowni jądrowej w Bełchatowie. – Nasze plany to dalsza transformacja grupy zmierzająca w stronę tego, czego oczekuje od nas rynek – zapowiada Dariusz Marzec, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Handel
Niepewność powodowana amerykańskimi cłami wstrzymuje inwestycje. Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów

Chaotyczna polityka celna administracji Donalda Trumpa, polegająca na zapowiadaniu, wprowadzaniu, a potem zawieszaniu ceł na różne sektory działalności i kraje, utrudnia planowanie działalności gospodarczej i inwestowanie w warunkach rosnącej niepewności. W tej sytuacji wiele firm wstrzymuje się z inwestycjami bądź gromadzi zapasy surowców i półproduktów na kolejne tygodnie działalności. Amerykańskie cła powodują wprowadzenie taryf odwetowych ze strony dotkniętych nowymi przepisami krajów. W efekcie globalny handel wyhamuje, a wraz z nimi spowolni rozwój gospodarczy.
Bankowość
Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar

Choć liczba zablokowanych przez CyberTarczę fałszywych stron internetowych wyłudzających dane spadła w ubiegłym roku z 360 tys. do 305 tys., to wciąż najczęstszym typem ataku, po jaki sięgają cyberprzestępcy, jest phishing. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych latach, m.in. dlatego że sztuczna inteligencja umożliwia hakerom dużo łatwiejsze podszywanie się pod cudzą tożsamość. Choć CyberTarcza działająca w sieci Orange Polska skutecznie chroni internautów przed atakami, to wciąż jednak to właśnie człowiek jest ich głównym celem.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.