Mówi: | Michał Turczyk |
Funkcja: | Starszy Menedżer w zespole R&D and Government Incentives w Polsce |
Firma: | Deloitte |
W Polsce wydatki na badania naukowe wciąż niewielkie
Chociaż 3/4 polskich przedsiębiorców deklaruje podniesienie lub pozostawienie na tym samym poziomie wydatków na badania i rozwój w ciągu najbliższych trzech do pięciu lat, to wiedza na temat możliwości uzyskania pomocy państwa na ten cel jest niewielka. O dotacjach i zwolnieniach podatkowych z tytułu działalności badawczo-rozwojowej słyszało w Polsce jedynie 41 proc. przedsiębiorców, a korzystało z nich kiedykolwiek zaledwie 16 proc.
Według badania przeprowadzonego przez firmę konsultingową Deloitte, chociaż polscy przedsiębiorcy chcą współpracować ze światem nauki, to taka współpraca jest ograniczona m.in. przez brak wiedzy o zachętach ze strony państwa.
– Okazało się, że zaledwie około 40 proc. polskich przedsiębiorców zna programy, które pomagają w rozwijaniu działalności badawczo-rozwojowej, tymczasem średnia w regionie dochodzi do około 43 proc. – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Michał Turczyk, starszy menadżer w zespole R&D and Government Incentives w Polsce w firmie Deloitte. – Pomimo tego, że niemal połowa zna programy wsparcia na działalność badawczo-rozwojową, to korzystanie z tych programów deklaruje tylko około 16 proc. firm – dodaje Turczyk.
Wydatki na badania i rozwój wiążą się z ryzykiem, ponieważ tylko kilka procent rozpoczętych projektów kończy się komercjalizacją. Ponadto staranie się o dotacje, uczestnictwo w konkursach, jest często traktowane jako strata czasu, gdyż większość firm tych dotacji nie uzyskuje. Dlatego też w zachęcaniu firm do przeznaczania środków na badania i rozwój istotne są ulgi podatkowe, które dają konkretną korzyść. Takiego zdania jest ok. 50 proc. ankietowanych przedsiębiorców z wszystkich pięciu badanych krajów naszego regionu. Jednak w Polsce system wsparcia podatkowego działalności badawczo-rozwojowej jest stosunkowo słaby – odwrotnie niż w Czechach, na Węgrzech oraz w Chorwacji. W efekcie polski biznes wydaje na taką działalność stosunkowo mało.
– Około 45 proc. polskich respondentów w naszym badaniu wskazało, że wydaje na badania i rozwój mniej niż 3 proc. swoich przychodów – mówi Michał Turczyk. – Tymczasem dane średnie dla regionu są znacznie lepsze, bo tylko 35 proc. wydaje mniej niż 3 proc.
Ulgi podatkowe niezbędne dla badań
Odsetek polskich firm, które przeznaczają jakiekolwiek środki na badania i rozwój w Polsce nie odbiega od deklaracji firm z innych krajów i według raportu Deloitte wynosi 87,8 proc. Jest to rozbieżne z danymi GUS, według których takie firmy to mniejszość. Zdaniem Turczyka wynika to z ukrywania informacji o takich wydatkach w oficjalnych sprawozdaniach finansowych, gdyż są one w Polsce wręcz nieopłacalne z punktu widzenia podatkowego.
– Żeby przełożyć to na liczby, w Unii Europejskiej udział prywatnego biznesu w finansowaniu działalności badawczo-rozwojowej wynosi 55,5 proc. W Czechach czy na Węgrzech to jest ponad 46 proc., czyli blisko średniej unijnej. Natomiast w Polsce prywatne firmy przeznaczają na B&R jedynie 24,7 proc. To zatrważająco niska wartość – twierdzi Turczyk.
Firmy, by być konkurencyjne, muszą korzystać z innowacyjnych rozwiązań, jednak nie oznacza to, że muszą one prowadzić własne badania.
– Możliwe są tu dwie opcje: własne badania lub kupowanie gotowych rozwiązań zagranicą – zauważa Turczyk. – Pytanie brzmi, w jaki sposób będziemy stymulować gospodarkę: czy tak, jak do tej pory, promując import innowacji czy też chcemy promować gospodarkę opartą na wiedzy i zwiększaniu krajowych zasobów badawczo-rozwojowych.
Szansą na przynajmniej częściową zmianę tego stanu rzeczy są fundusze unijne. UE przeznaczyło na te cele (na lata 2014-20) 80 mld euro – w tym 11 mld dla Polski. Równie istotne są jednak ulgi podatkowe. Pod koniec stycznia br. Ministerstwo Gospodarki przygotowało projekt wprowadzający takie ulgi dla firm prowadzących działalność badawczo-rozwojową. Na przeszkodzie jego realizacji może jednak stanąć obawa administracji rządowej przed stratami dla budżetu.
Czytaj także
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-07-02: Polki coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki nowotworów piersi. Wciąż jednak blisko połowa się nie bada
- 2025-06-20: M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa
- 2025-06-23: Przedsiębiorcy chcą uproszczenia kontroli celno-skarbowych i podatkowych. Wskazują na potrzebę dialogu z kontrolerami
- 2025-06-16: Przedsiębiorcom coraz bardziej doskwiera niestabilność i skomplikowanie przepisów podatkowych. Problemem są też niejasne ich interpretacje
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-24: Tegoroczne zmiany w podatku od nieruchomości budzą dużo pytań. Przedsiębiorcy apelują o doprecyzowanie przepisów
- 2025-06-27: Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-05-30: Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.
Bankowość
Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast

Firma Myco Renew, która opracowała technologię rozkładającą tekstylia za pomocą grzybów, została laureatem siódmej edycji Programu Grantowego ING. Motywem przewodnim konkursu skierowanego do start-upów i młodych naukowców był tym razem zrównoważony rozwój miast i społeczności. Łącznie na nagrodzone innowacyjne projekty trafił 1 mln zł. Wśród nich są także bezzałogowe statki powietrzne dostarczające defibrylatory czy system do zbierania deszczówki w blokach.
Prawo
Trwają próby wzmocnienia dialogu społecznego. Niespokojne czasy wymuszają większe zaangażowanie społeczeństwa w podejmowanie decyzji

Według zapowiedzi szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen głos partnerów społecznych i dialog społeczny będą stały w centrum procesu decyzyjnego w Europie. Taki jest cel podpisanego w marcu Paktu na rzecz europejskiego dialogu społecznego. Potrzeba wzmocnienia głosu społeczeństwa jest również podkreślana na forum krajowym. Rząd planuje reformę Rady Dialogu Społecznego, by usprawnić pracę tej instytucji, a przedsiębiorcy wzywają do rzetelnego konsultowania ze stroną społeczną ustaw, które wychodzą z rządu.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.