Newsy

Komercyjne wykorzystanie dronów może przynieść gospodarce nawet 913 mld zł. Najwięcej mogą skorzystać m.in. budownictwo i energetyka

2019-02-18  |  06:15

Budownictwo, rolnictwo, energetyka czy ubezpieczenia – to tylko niektóre z branż, w których wykorzystanie dronów może przynieść duże korzyści. Urządzenia te mogą się sprawdzić także przy zabezpieczaniu imprez masowych, dostarczaniu listów lub kontrolowaniu zanieczyszczeń powietrza. W zależności od tempa rozwoju rynku korzyść dla gospodarki może wynieść od 310 mld zł (w scenariuszu pesymistycznym) do 913 mld (w scenariuszu optymistycznym). Żeby zwiększać potencjał dronów, potrzebne są korzystne i sprzyjające rozwojowi regulacje – mówi Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Dziś to rynek konsumencki jest dominujący. Wartość tego segmentu jest szacowana na 90,8 mln zł (przy 140 mln zł całego rynku). W kolejnych latach punkt ciężkości będzie się jednak przesuwać w kierunku wykorzystania komercyjnego.

Budownictwo to największy komercyjny rynek, w którym wykorzystanie dronów może przynieść korzyści. Przede wszystkim na etapie przygotowania – oceny warunków, wyceny i zaprogramowania harmonogramu prac. Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego wartość tego rynku wzrośnie w 2019 roku do 22 mln zł – z 11 mln zł w 2018 roku. Do 2026 roku ma wynieść niemal 628 mln zł. W rolnictwie wartość ta szacowana jest na ponad 612 mln zł, a w energetyce – na prawie 173 mln zł.

– Drony są kluczowe dla sektora energetycznego, jeżeli chodzi np. o zmierzenie, ile mamy węgla na hałdach węglowych. To jest taki najbardziej obrazowy przykład. Dzięki temu jesteśmy w stanie stwierdzić, czy mamy go więcej, czy mniej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego. – Jesteśmy w stanie oferować także szereg usług publicznych na terenach oddalonych. Polska jest relatywnie dużym krajem, mamy problemy komunikacyjne na poziomie lokalnym. I np. Poczta Polska może w przyszłości korzystać z tego, co dają bezzałogowe pojazdy, bo mogą docierać tam, gdzie listonosz nie dociera, i dostarczać listy. To zmniejszy koszt istnienia placówki pocztowej.

Poza budownictwem, rolnictwem czy energetyką lub rynkiem dostaw drony mogą być wykorzystane np. w branży ubezpieczeń, fotografii, telekomunikacji lub administracji publicznej, np. do zabezpieczania imprez masowych lub kontrolowania smogu.

Jeśli chodzi o rolnictwo, to możemy siać poszczególne zboża, oblatywać przestrzeń, która wymaga spryskiwania przez te urządzenia, nie korzystając z wynajmowanych samolotów czy helikopterów, które do tej pory to robiły – podaje przykład Piotr Arak. – Mówimy też o jakości powietrza. Jeżeli mamy takie urządzenia, które nam mierzą stopień zanieczyszczeń, sprawdzają, co wydobywa się z poszczególnych kominów w miastach, to mamy dodatkowy system kontroli, który daje nam możliwość zmniejszenia emisji pochodzących z gospodarstw domowych.

Wartość całego rynku szacowana jest na ok. 140 mln zł, a w ciągu najbliższych 7 lat ma rosnąć w tempie 47 proc. rocznie. Jak wskazuje raport PIE, wartość w ciągu dekady (2017–2026) to ponad 3 mld zł.

Żeby zwiększyć potencjał dronów, musimy przede wszystkim przyjąć korzystne i sprzyjające rozwojowi regulacje. To jest sektor, który wymaga doregulowania. Mamy oczywiście różne sektory, które mogą się rozwijać bez dodatkowych regulacji, natomiast standardy, które daje sektor publiczny, umożliwiają później bezpieczne świadczenie usług dla poszczególnych subsektorów gospodarki – tłumaczy Piotr Arak. – Mamy zastosowanie górnicze, które jest legalne, certyfikowane, mamy osoby, które są ubezpieczone i dopuszczone do tego, żeby korzystać z danego urządzenia. Przede wszystkim mamy też normy co do tego, w jaki sposób i gdzie loguje się dane urządzenie. W ten sposób zwiększamy bezpieczeństwo publiczne, żeby ludzie się nie obawiali tego, co lata nad naszymi głowami.

Niedawno wydane rozporządzenie Ministerstwa Infrastruktury ułatwia zdobycie pozwoleń na sterowanie dronami ważącymi do pięciu kilogramów, skraca również czas zdobycia pozwoleń na korzystanie z dronów profesjonalnych z trzech miesięcy do tygodnia. Resort powołał również pełnomocnika ds. bezzałogowych statków powietrznych i opracował białą księgę, na podstawie której po konsultacjach powstaną odpowiednie regulacje w tym zakresie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.