Newsy

Polacy słabo znają zasady udzielania pierwszej pomocy. Firmy i korporacje szkolą swoich pracowników z zakresu ratownictwa

2017-04-06  |  06:35

Na tle Europy Polacy nie wypadają dobrze pod względem znajomości zasad pierwszej pomocy. Jest ona udzielana w niewielu przypadkach podczas wypadków samochodowych, zawałów serca czy innych zdarzeniach bezpośrednio zagrażających życiu. Dzięki kampaniom społecznych stopniowo rośnie świadomość Polaków, a coraz większą frekwencję notują profesjonalne kursy ratownictwa. Zapotrzebowanie na takie usługi zgłasza też biznes – firmy i korporacje chcą szkolić swoich pracowników z zakresu udzielania zasad pierwszej pomocy.

Na tle państw europejskich świadomość Polaków w zakresie udzielania pierwszej pomocy nie wypada najlepiej. W przypadku zatrzymania akcji serca, w Polsce jedynie około 4 proc. osób wraca w pełni do zdrowia. Są to osoby, którym przypadkowi świadkowie udzielili pierwszej pomocy. W krajach zachodnioeuropejskich ten odsetek sięga nawet 40 proc. – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Ireneusz Urbanke, kierownik pogotowia Medicover.

Zasłabnięcie albo zatrzymanie akcji serca jest jedną z najczęstszych sytuacji wymagających udzielenia pierwszej pomocy. Codziennie około 300 osób w Polsce zapada na zawał mięśnia sercowego. Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu podaje, że w skali roku dotyczy to ponad 100 tys. osób, a największą śmiertelność odnotowuje się wśród pacjentów z zawałem przed ich dotarciem do szpitala. Kluczowym czynnikiem zwiększającym szansę przeżycia jest czas! Podobnie jest w wypadkach komunikacyjnych. Komenda Główna Policji podaje, że w całym 2016 roku doszło w Polsce do 33,6 tys. wypadków drogowych. Statystycznie tylko w 15 przypadkach na 100 poszkodowanym udzielana jest pierwsza pomoc, mimo że Kodeks karny zobowiązuje świadków zdarzenia do pojęcia akcji ratunkowej pod groźbą kary pozbawienia wolności do lat trzech.

Ważne jest natychmiastowe udzielenie pierwszej pomocy, jeszcze przed pojawieniem się służb ratunkowych, ponieważ od momentu zgłoszenia do przyjazdu karetki upływa zwykle kilka minut, które decydują o szansach na przeżycie. Ze statystyk wynika, że Polacy w większości przypadków decydują się na udzielenie pierwszej pomocy bliskim: dzieciom, małżonkom, członkom rodziny albo współpracownikom (dotyczy to 9 na 10 przypadków).

Pozytywna jest jednak rosnąca z roku na rok znajomość zasad udzielania pierwszej pomocy. To efekt wielu kampanii społecznych i działań na szczeblu administracyjnym, takich jak np. wprowadzenie do szkół przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa, w ramach którego młodzież uczy się zasad udzielania pierwszej pomocy.

Na efekty będziemy jednak musieli chwilę poczekać, ponieważ młode społeczeństwo, które w szkołach uczy się zgodnie z programem edukacja dla bezpieczeństwa, dopiero wchodzi w wiek dorosły. Natomiast tych osób przeszkolonych potrzebujemy już dzisiaj, tu i teraz – podkreśla Ireneusz Urbanke.

Najlepszą metodą nauczenia się zasad pierwszej pomocy jest ukończenie podstawowego kursu z użyciem automatycznego defibrylatora AED. Kursanci powinni mieć możliwość przećwiczenia pierwszej pomocy na manekinie pod okiem wykwalifikowanego ratownika, który skoryguje ewentualne błędy.

Taki kurs powinien być ukierunkowany na umiejętności praktyczne, żeby kursanci mogli korzystać z manekina i w warunkach sali szkoleniowej nauczyć się, jak wygląda udzielanie pierwszej pomocy – mówi Ireneusz Urbanke.

Różnicę między teorią a praktyką w nauczaniu pierwszej pomocy dobrze oddaje przykład kierowców. W teorii, aby zaliczyć kurs i otrzymać prawo jazdy, każdy przyszły kierowca musi przejść kurs pierwszej pomocy. W praktyce nieznajomość podstawowych zasad ratowania życia wśród polskich kierowców jest bardzo powszechna.  

W ostatnich latach coraz większą popularność notują jednak profesjonalne kursy udzielania pierwszej pomocy. Zapotrzebowanie na takie szkolenia zgłasza też biznes. Firmy i korporacje chcą szkolić swoich pracowników z zakresu podstawowych metod ratunkowych. Medicover co roku organizuje Mistrzostwa Ratownictwa Medycznego, które umożliwiają sprawdzenie tych umiejętności w praktyce. Patronat honorowy nad projektem sprawuje American Heart Association oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

W zawodach „Bezpieczna Firma” biorą udział przeszkoleni pracownicy, którzy w realistycznych warunkach, w zainscenizowanych sytuacjach zagrażających życiu – takich jak wybuchy, pożary i wypadki samochodowe – i z udziałem statystów mogą się wykazać pod okiem ekspertów z zakresu ratownictwa.

Mistrzostwa ratownictwa medycznego „Bezpieczna Firma” pozwalają uczestnikom nie tylko przyswoić podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy, lecz przede wszystkim sprawdzić się w sytuacjach, w których zachowanie zimnej krwi i opanowanie ratuje ludzkie życie. Chociaż nazywają się „Bezpieczna Firma” to w praktyce przygotowują uczestników do działania w sytuacjach znacznie wykraczających poza miejsce pracy.

Zorganizowaliśmy zawody w ratownictwie dla pracowników z różnych firm i branż. Przygotowujemy bardzo realistyczne zadania symulowane z użyciem sztucznej krwi i sztucznych ran. Obserwujemy i oceniamy, jak radzą sobie ratownicy amatorzy podczas udzielania pierwszej pomocy. Zawodnicy mogą się sprawdzić w warunkach stresu kontrolowanego – mówi kierownik pogotowia Medicover.

Organizowane od dziesięciu lat mistrzostwa cieszą się dużą frekwencją, a tegoroczna edycja zaplanowana jest na połowę września.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

Infrastruktura

Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.