Mówi: | Agnieszka Burzyńska-Janiec |
Funkcja: | regionalny kierownik sprzedaży |
Firma: | CUK Ubezpieczenia |
Polisy OC zdrożały średnio o 15 proc. Jednym z powodów jest wprowadzenie bezpośredniej likwidacji szkód
Pojawienie się na rynku polis OC z usługą bezpośredniej likwidacji szkody spowodowało wzrost cen polis przeciętnie o 15 proc. – wynika z obserwacji CUK Ubezpieczenia. Opcja ta umożliwia kierowcom likwidację szkody w firmie, w której są ubezpieczeni, a nie u ubezpieczyciela sprawcy. Średni koszt najtańszego OC we wrześniu był o 48 zł większy niż pół roku temu. Na podwyżkę cen mogła mieć wpływ także grudniowa rekomendacja Komisji Nadzoru Finansowego.
– Sześć miesięcy po wprowadzeniu usługi bezpośredniej likwidacji szkód ceny komunikacyjnych polis od odpowiedzialności cywilnej wzrosły średnio o 15 proc. – mówi agencji Newseria Agnieszka Burzyńska-Janiec, regionalny kierownik sprzedaży w multiagencji ubezpieczeniowej CUK Ubezpieczenia. – Prognozowane zwyżki w wysokości 100-200 proc. nie miały więc miejsca i raczej nie należy się ich spodziewać.
W kwietniu br. pierwszych osiem firm ubezpieczeniowych, pod nadzorem Polskiej Izby Ubezpieczeń, przystąpiło do systemu Bezpośredniej Likwidacji Szkód. Dzięki temu, że za likwidację szkody i wypłatę odszkodowania odpowiedzialny jest ubezpieczyciel poszkodowanego, który następnie rozlicza się z ubezpieczycielem sprawcy, dla poszkodowanego cały proces przebiega szybciej i sprawniej niż w klasycznym wariancie.
Średni koszt najtańszego OC we wrześniu br. wyniósł 389 zł – to 48 zł więcej niż 6 miesięcy temu. W porównaniu ze średnią cen z lipca wakacyjny wzrost wyniósł 2 proc., co oznacza, że ceny się stabilizują. Analizę przeprowadzono dla tego samego profilu kierowcy: osoba w wieku 33 lat, prowadząca samochód bezszkodowo od 10 lat i 60 proc. zniżki w OC, właściciel Opla Astry z 2007 roku o pojemności silnika 1,4 i mocy 90 KM.
Najwyższe wzrosty odnotowali mieszkańcy Szczecina, Olsztyna i Poznania, a najmniejsze – kierowcy z Wrocławia, Torunia i Lublina. W rankingu miast wojewódzkich najwięcej za OC płacą mieszkańcy Wrocławia, Warszawy, Gdańska i Poznania – co najmniej 466-476 zł.
– Zwyżka cen jest oczywiście zauważalna – przyznaje Agnieszka Burzyńska-Janiec. – Ale ceny polis OC są uwarunkowane różnymi czynnikami. Może to być spowodowane wprowadzeniem BLS, ale również wydaniem nowych wytycznych przez Komisję Nadzoru Finansowego.
Wytyczne Komisji z 16 grudnia 2014 roku dotyczą likwidacji szkód z ubezpieczeń komunikacyjnych i związanego z tym ryzyka. Zostały wydane ze względu na rosnącą liczbę skarg ze strony konsumentów dotyczących m.in. terminowej wypłaty odszkodowań, ich wysokości, procesu likwidacji szkód oraz niejasnych i niepełnych procedur.
Głównym celem wydanych pod koniec grudnia ubiegłego roku wytycznych KNF było wprowadzenie jednakowych standardów dla towarzystw ubezpieczeniowych podczas likwidacji szkód z OC. Analitycy rynku i przedstawiciele zakładów ostrzegali, że mogą one doprowadzić do znaczących podwyżek cen polis. Zdaniem ekspertki zmiany te na pewno zmusiły ubezpieczycieli do tego, by większą wagę przykładali do jakości oferowanych usług.
– To wiąże się z kosztami – tłumaczy Agnieszka Burzyńska-Janiec. – Wiadomo, że ubezpieczyciele stosują w swoich ofertach różne ceny, dlatego każdorazowo przed zakupem polisy warto porównywać składki. Można bowiem znaleźć tańszą polisę o takim samym zakresie i sumie ubezpieczenia. Ubezpieczyciele bacznie obserwują rynek, siebie nawzajem i rosnącą świadomość klientów.
Jak wynika z obserwacji CUK Ubezpieczenia, dla klientów przy wyborze polisy najważniejsza jest cena. W dalszej kolejności uwzględniają poprzednie doświadczenia z danym ubezpieczycielem oraz renomę czy rozpoznawalność marki.
Czytaj także
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
- 2024-06-24: Zmiany w sektorze finansowym od 1 lipca. Będą dotyczyć ubezpieczeń oferowanych przez banki
- 2024-06-04: Zjawiska pogodowe powodują coraz więcej zniszczeń upraw. Większość rolników nie decyduje się na ich ubezpieczenie
- 2024-05-31: Tylko co 20. palacz jest w stanie samodzielnie rzucić papierosy. Dziś Światowy Dzień Bez Papierosa
- 2023-12-11: Rośnie zainteresowanie agrocasco. Koszt utraty maszyny rolniczej może przewyższać wartość domu
- 2023-12-04: W grudniu wielu rolnikom kończą się obowiązkowe ubezpieczenia. Większość z nich decyduje się na dobrowolne rozszerzenie polisy
- 2023-11-29: W branży budowlanej działa nawet pół miliona firm. Wiele z nich się ubezpiecza, choć nie ma takiego obowiązku
- 2023-10-02: Potrzeba więcej działań firm na rzecz ochrony przyrody w miastach. Liderem w realizacji takich projektów jest Grupa PGE
- 2023-09-19: Polski system ochrony zdrowia w coraz większym stopniu wspierany przez medycynę prywatną. Eksperci: Trzeba usankcjonować tę współpracę
- 2023-09-12: ZUS coraz szybciej się cyfryzuje. Większość funkcji jest już dostępna nie tylko przez PUE, ale też aplikacje mobilne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Ochrona środowiska
![](https://www.newseria.pl/files/11111/riccardo-annandale-7e2pe9wjl9m-unsplash,w_274,_small.jpg)
Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.
Bankowość
Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą
![](https://www.newseria.pl/files/11111/lewicki-zmitrowicz-srodki-ue-foto,w_133,_small.jpg)
Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.
Ochrona środowiska
Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem
![](https://www.newseria.pl/files/11111/edp-biznes-oze,w_133,r_png,_small.png)
Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.