Newsy

Polska Izba Paliw Płynnych: Ceny paliw nie powinny już gwałtownie rosnąć. Zdrożeć może autogaz

2014-07-21  |  06:30

Wzrostów cen na stacjach paliw raczej nie będzie – ocenia prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych. Po okresie podwyżek ostatnio ceny zaczęły spadać. Za benzynę zapłacimy ok. 5,45-5,50 zł za litr, a za olej napędowy ok. 10 groszy mniej. Dalszych podwyżek na stacjach mogą za to spodziewać się kierowcy tankujący autogaz.

Po kilkudniowych wzrostach (między 13 a 25 czerwca) ceny paliw na stacjach się ustabilizowały.

Przez ostatni miesiąc odnotowywaliśmy lekki wzrost cen zarówno oleju napędowego, jak i benzyny. Dzisiaj sytuacja się w miarę ustabilizowała i po 10-groszowym wzroście ceny zaczynają się lekko obniżać. Cieszymy się, że nie mamy do czynienia z trendem wzrostowym, a tylko z lekkim wahnięciem w górę cen, które już od kilku dni ma tendencję spadkową. Mamy nadzieję, że ta cena pozostanie na poziomie około 5,30 zł i nie będzie rosła – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Halina Pupacz, prezes PIPP.

Obecnie średnia cena benzyny 95 oscyluje między 5,45 a 5,50 zł za 1 litr, a olej napędowy jest o 10 gr tańszy.

Jak podaje Polska Izba Paliw Płynnych, od 1 do 16 lipca 2014 r. hurtowe ceny w polskich rafineriach spadły od 13 gr/l (w przypadku benzyny) do 15 gr/l (w przypadku oleju). Niekoniecznie wystarcza to jednak, by na stacje wróciły ceny sprzed ostatnich wzrostów. Średnia cena benzyny pozostaje na wyższym poziomie niż w czerwcu (o 4 gr/l).

Zdaniem Haliny Pupacz nie ma przesłanek ku temu, by prognozować zdecydowane wzrosty cen. Powodem do niepokoju może być jednak niestabilna sytuacja geopolityczna na Bliskim Wschodzie i Ukrainie.

Sytuacje, których nie jesteśmy dziś w stanie przewidzieć, mogą wpłynąć na to, że pojawią się problemy w dostawie ropy. Jeśli rynek zacznie te załamania wykorzystywać do spekulacji, to istotnie możemy mieć do czynienia ze wzrostami cen – mówi Pupacz. – Jednak stabilizację dostaw zapewnia ustawa o obowiązkowych zapasach ropy i paliw. 

Przepisy, które niedawno weszły w życie, m.in. zmniejszają po stronie spółek naftowych koszty utrzymania części zapasów.

Ceny na stacjach benzynowych różnią się znacznie w zależności od województwa. Olej napędowy 16 lipca najdroższy był w województwie pomorskim, a najtańszy – w śląskim. Na Górnym Śląsku najtańsza była także benzyna, a najdroższa – na Mazowszu.

Od początku miesiąca ceny LPG są w trendzie wzrostowym. Gaz podrożał średnio o ponad 10 groszy na litrze. Najtańszy autogaz można zatankować w Małopolsce (2,44 zł/l), a najdroższy na Mazowszu (2,64 zł/l).

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem

Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.

Ochrona środowiska

KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.

Handel

Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.