Mówi: | Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike Polska Bartosz Zimny, inspektor, Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi mec. Marcin Radecki, adwokat, PIERÓG & Wspólnicy Kancelaria Prawna |
System rowerów miejskich powstanie w Łodzi z opóźnieniem. Firma, która wygrała przetarg, podejrzana o sfałszowanie dokumentów
System rowerów miejskich w Łodzi nie ruszy – jak wcześniej zapowiadano – 1 maja br. W przetargu na system rowerów miejskich wystartowały dwie firmy – oferta Nextbike została jednak zakwestionowano jako zbyt tania, a BikeU z kolei jest podejrzewane o przedstawienie sfałszowanej opinii bankowej. Prokuratura prowadzi w tej sprawie śledztwo. Mimo to miasto nie wyklucza współpracy z tą firmą, choć już przed wyborem oferty wiedziało, że opinia przedstawiona przez nią może być sfałszowana. Tymczasem na jaw wychodzą kolejne wątpliwości dotyczące dokumentów złożonych przez BikeU.
– Zdajemy sobie sprawę z wyzwania, jakim jest realizacja projektu Łódzki Rower Miejski. Jako operator i dostawca 10 systemów w Polsce mamy odpowiednie doświadczenie, wiedzę i potencjał, a są to niezwykle istotne elementy, które wpływają na sukces tego typu projektów – deklaruje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike Polska.
Rozpisany jeszcze w zeszłym roku przetarg na system rowerów miejskich to już drugie podejście Łodzi do wprowadzenia na ulice miasta jednośladów. Do przetargu stanęły dwie firmy – Nextbike (operator i dostawca systemów m.in. w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie i Sopocie) oraz BikeU (operator systemów w Bielsku-Białej i Bydgoszczy). Ta druga firma posiada znacznie skromniejsze dokonania na polskim rynku bezobsługowych wypożyczalni, ale agresywnie stara się wejść na rynek.
– System rowerów miejskich to projekt zgłoszony w budżecie obywatelskim jeszcze w poprzedniej edycji. System zakładał, że to będzie 100 stacji na terenie ścisłego Śródmieścia, w których będzie docelowo 1000 rowerów, natomiast został tak zaprojektowany, że każdy podmiot prywatny, firmy czy np. centra handlowe mogą do niego dołączać poprzez dostawianie swoich stacji, jednocześnie uzupełniając ofertę i wzbogacając ten system – wyjaśnia Bartosz Zimny z Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.
Rozstrzygnięcie przetargu przedłużyło się jednak ze względu na zbyt niską cenę, jaką zdaniem Krajowej Izby Odwoławczej zaproponowała firma Nextbike. Firma oczekiwała za kontrakt z Łodzią niecałych 9 mln zł – o prawie 4 mln zł mniej niż BikeU.
Tymczasem w sprawie oferty BikeU postępowanie prowadzą aż trzy prokuratury. Zawiadomienie o podejrzeniu sfałszowania opinii bankowych przez tę firmę w trakcie postępowania przetargowego złożył Łódzki ZDiT, Nextbike oraz jeden z banków.
– Wykonawca BikeU w ramach uzupełnienia dokumentów, do czego był zobowiązany, złożył opinię bankową. To właśnie w sprawie tej opinii bank rzekomo ją wystawiający złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa – wyjaśnia Marcin Radecki, adwokat z kancelarii prawnej PIERÓG i Partnerzy.
Mimo to ZDiT może podpisać umowę z BikeU. Jak podkreśla Zimny, zarzuty dopiero weryfikuje prokuratura. „W związku z zawiadomieniem, w dniu 16 marca 2015 r. prokuratura śródmiejska wszczęła dochodzenie w sprawie o przestępstwo dotyczące podrobienia opinii bankowej, a następnie użycia jej jako autentycznej” – napisała prokuratura w Łodzi w komunikacie przesłanym Newserii.
– Bardzo nas dziwi sytuacja, w której zamawiający, mimo że ma taką wiedzę, chce dalej podpisać umowę z wykonawcą, który dostarczył nieprawdziwe dokumenty w postępowaniu – mówi prezes Wojtkiewicz. – Mamy tutaj na myśli opinię bankową złożoną przez firmę BikeU w tym postępowaniu, która to jest opinią nieprawdziwą. Zostało to potwierdzone przez bank, który tę opinię wydał, zostało to stwierdzone również przez Zarząd Dróg i Transportu.
Przedstawiciel zamawiającego podkreśla natomiast, że samo wszczęcie postępowania prokuratorskiego nie jest przesłanką do unieważnienia przetargu.
– Postępujemy zgodnie z wyrokiem KIO, który nakazuje nam wybranie kolejnej najkorzystniejszej oferty, w tym wypadku była to jedna oferta, firmy BikeU – podkreśla Zimny. – To nie są przesłanki, które pozwalają nam unieważnić przetarg.
Mec. Radecki zwraca jednak uwagę na to, że miasto jeszcze przed rozstrzygnięciem przetargu wiedziało o podejrzeniach dotyczących sfałszowania opinii bankowej. Miało bowiem taką informację z banku, który rzekomo miał wystawić opinię i który złożył zawiadomienie do prokuratury. Podkreśla, że taka decyzja ZDiT budzi wątpliwości i niepokój prawników.
– Zamawiający miał wiedzę o istnieniu okoliczności, które spowodowały wszczęcie trzech postępowań karnych. Mimo to powziął decyzję o wyborze tejże oferty. Jakie motywy kierowały decyzją zamawiającego, tego nie wiemy, ale będziemy chcieli to ustalić – mówi Radecki.
Jak dodaje prezes Nextbike Tomasz Wojtkiewicz w ostatnich dniach zaistniała kolejna przesłanka przemawiająca przeciwko konkurencyjnej wobec jego firmy ofercie.
– To są nowe okoliczności, które pojawiły się kilka dni temu. Mianowicie firma grecka, której referencje i doświadczenie miały być użyczone podczas realizacji tego projektu firmie BikeU, oświadczyła w piśmie do Zarządu Dróg i Transportu, że nie współpracuje od pół roku z firmą BikeU i że wycofuje swoje wszelkie poświadczenia przekazania zdolności i pomocy przy realizacji tego projektu – informuje prezes Nextbike.
Prezes Wojtkiewicz zwraca również uwagę na to, że ani KIO, ani sąd nie zajmowały się i nie rozstrzygały kwestii fałszerstwa dokumentów w ofercie BikeU, trudno więc mówić, że ta sprawa została należycie wyjaśniona.
System łódzkich rowerów miejskich miał ruszyć jeszcze przed długim majowym weekendem, ale obecnie mało prawdopodobne jest, by tak się stało. Na uruchomienie miejskich wypożyczalni jednośladowych czekają mieszkańcy miasta, bo rowery mają stać się nową gałęzią transportu w Łodzi.
Czytaj także
- 2025-03-20: Piotr Zelt: Planuję wziąć udział w wyścigach kolarskich Gran Fondo. Trenuję cztery razy w tygodniu
- 2025-04-15: Piotr Zelt: Na Święta Wielkanocne zamierzam wyjechać na narty w Alpy. Jak mam czas, to pracuję jako instruktor narciarski
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-09-16: Ligowe mecze siatkarek w poprzednim sezonie obejrzało na trybunach ponad 210 tys. widzów. Sukcesy polskiej ligi przyciągają sponsorów
- 2024-09-25: Piotr Zelt: Tygodniowo udaje mi się przejechać na rowerze 250–300 kilometrów. Bardzo fajnie to czyści głowę i jest to forma medytacji sportowej
- 2024-08-20: Tomasz Jacyków: W każdej grupie społecznej są osoby bardzo dobrze ubrane, relatywnie przeciętnie i tragicznie. Wiele osób ubiera się niestosownie do okazji
- 2024-05-23: Prezydent Łodzi: Wbrew danym GUS Łódź się zaludnia. Szczególnie przybywa nam młodych osób
- 2024-04-04: Warszawskie ZOO: Powstanie nowa małpiarnia, powiększymy wybieg dla gepardów. Będą też kapibary
- 2024-02-28: Rowery publiczne z dużym wzrostem popularności. Na Śląsku rusza trzeci największy system w Europie [DEPESZA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Prawo
Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.