Mówi: | Maciej Libiszewski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | PKP Cargo |
Wzrosła liczba przewozów w PKP Cargo, rośnie też zysk. Problemem okazuje się jednak brak rąk do pracy
Pozyskanie pracowników jest obecnie największym problemem dla PKP Cargo – podkreśla prezes spółki. Grupa w I półroczu zwiększyła pracę przewozową i masę przewiezionych towarów, udało się także osiągnąć zysk netto wobec straty przed rokiem. Przewoźnikowi służy coraz lepsza sytuacja w gospodarce, więc dynamicznie rośnie zapotrzebowanie na pracowników. Jednak ich liczba spada. Na koniec czerwca 2017 roku była niższa o 320 niż przed rokiem.
– Nasza gospodarka rozwija się bardzo dobrze, nawet nadspodziewanie dobrze. To, jak szacowaliśmy, konieczność zwiększenia zatrudnienia rok temu zupełnie nie przystaje do dzisiejszych realiów. Dzisiaj mamy bardzo duży kłopot z pozyskaniem pracowników i wydaje się, że nie będzie lepiej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Maciej Libiszewski, prezes zarządu PKP Cargo.
Na koniec I półrocza 2017 roku w grupie PKP Cargo zatrudnionych było 23,37 tys. pracowników czynnych wobec 23,48 tys. rok wcześniej. Przeciętne zatrudnienie liczone w etatach w I półroczu 2017 roku w Grupie PKP Cargo było niższe o 320 etatów (23,3 tys.), czyli o 1,3 proc. mniej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Jak podaje spółka, było to głównie rezultatem rozwiązywania umów o pracę w związku z nabyciem uprawnień emerytalnych i rentowych.
Jednocześnie zdecydowanie poprawiły się wyniki przewoźnika. W I półroczu 2017 roku skonsolidowane przychody grupy PKP Cargo wzrosły o 6,6 proc. do 2,23 mld zł. Zysk operacyjny wyniósł 45,4 mln zł wobec straty rok wcześniej w wysokości 194 mln zł. Na czysto grupa zarobiła 19,36 mln zł. Przed rokiem odnotowała stratę netto rzędu 195,25 mln zł.
– Wzrost produkcji stali surowej na ten rok to około 5–6 proc., a wzrost zużycia wyrobów stalowych to 2–3 proc. – tłumaczy Libiszewski. – W Polsce ten wzrost jest znacznie wyższy niż w krajach sąsiednich. Podobną sytuację mamy w kruszywach – wzrost tego rynku szacujemy na 5–10 proc. w skali roku do 2020 roku. Ze 107 mld zł do 135 mld zł podniesiony został limit finansowania Programu Budowy Dróg Krajowych – to w oczywisty sposób przełoży się na zwiększenie tego rynku, podobnie jest na nieco mniejszych rynkach, obserwujemy ten wzrost praktycznie wszędzie.
Według danych organizacji World Steel Association produkcja stali w 67 zrzeszonych krajach w I połowie 2017 roku wzrosła o 35,2 mln ton w ujęciu rocznym, czyli o 4,4 proc. (z 800,8 mln ton w I półroczu 2016 do 836,0 mln ton w I półroczu 2017). W Polsce produkcja w I połowie 2017 roku wzrosła z 4,4 mln ton w I połowie 2016 roku do 5,1 mln ton w I połowie 2017 roku, a to oznacza wzrost o 16,1 proc. rok do roku.
W transporcie kruszyw i materiałów budowlanych, które stanowią drugą największą grupę towarów przewożonych przez PKP Cargo (16-proc. udział), w I półroczu 2017 odnotowano wzrost o 28 proc. rdr. pod względem przewiezionej masy oraz wzrost o 32 proc. rdr. pod względem zrealizowanej pracy przewozowej. Wzrost przewozów w tym segmencie jest związany z intensyfikacją realizacji inwestycji drogowych oraz kolejowych z udziałem środków europejskich z perspektywy finansowej 2014–2020 oraz zwiększeniem zapotrzebowania na przewozy kruszywa do betoniarni oraz wytwórni mas bitumicznych, a także większym zapotrzebowaniem na kamień wapienny w związku z wyższą produkcją wyrobów hutniczych – informuje PKP Cargo w raporcie za I półrocze 2017 roku.
– W tej chwili najważniejszym problemem dla nas są sprawy kadrowe. W wyniku naturalnych odejść mamy zmniejszenie kadry w poszczególnych zawodach. Staramy się to uzupełniać. Niektóre z naszych spółek zależnych przyjęły w I półroczu nawet ponad 500 pracowników. Jednak cały czas jest to mało z punktu widzenia tego, że zwiększamy swoją działalność – informuje prezes PKP Cargo. – Potrzebujemy nie tylko uzupełnienia kadry, lecz także zwiększenia tego potencjału, co ma związek ze wzrostem potencjału przewozów. Będziemy starać się ten problem w najbliższych miesiącach rozwiązywać.
Podczas pierwszych 5 miesięcy 2017 roku koleją przetransportowano w Polsce łącznie 16,3 mln ton kruszyw, piasku i żwiru oraz 8,5 mln ton rud żelaza, metali i wyrobów metalowych, co stanowi wzrost odpowiednio o 1,3 mln ton rok do roku (+8,4 proc.) i 0,9 mln ton rok do roku (+11,1 proc.).
Korzystna koniunktura gospodarcza w kraju i na rynkach zagranicznych miała również wpływ na intermodalne przewozy towarów, głównie w związku z rozwojem połączeń tranzytowych i obsługą połączeń towarowych w relacji Chiny–Europa–Chiny w ramach Nowego Jedwabnego Szlaku oraz większym udziałem przewozów towarów masowych, takich jak koks czy zrębka drzewna, w kontenerach.
– Mamy nadzieję, że potencjał przewozowy będzie rósł, ze szczególnym uwzględnieniem kolei. On rósł 5–6 proc. rocznie jako potencjał całego transportu, my natomiast mamy nadzieję, że przesunie się to bardziej w kierunku kolei i że będzie ona większym beneficjentem tego wzrostu rynku transportowego –mówi Libiszewski.
Praca przewozowa PKP Cargo w I półroczu 2017 roku wzrosła o 11 proc. do 15 mld tkm (tonokilometrów), natomiast przewieziona masa towarowa zwiększyła się o 10 proc. do 57,6 mln ton.
Czytaj także
- 2025-08-12: Cezary Pazura: W serialu „Czarna śmierć” gram specjalistę chorób zakaźnych. Prywatnie nigdy nie lekceważę problemów zdrowotnych i zawsze oddaję się w ręce autorytetów medycznych
- 2025-08-04: Branża ciepłownictwa czeka na unijną i krajową strategię transformacji. Liczy na większe fundusze i korzystne regulacje
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-31: Dostęp do danych kluczowy dla dobrego funkcjonowania rynku kredytowego. Wymianę informacji można jeszcze poprawić
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-21: Zwalczanie mobbingu wciąż bardzo trudne. Prawo jest nieprecyzyjne, a inspektorzy pracy nie mają wystarczających narzędzi
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech
Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Handel
Wzrost wydobycia ropy naftowej nie wpłynie na spadek cen surowca. Kierowcy jesienią zapłacą więcej za olej napędowy

Sierpień jest trzecim z rzędu miesiącem, gdy osiem krajów OPEC+ zwiększa podaż ropy naftowej na globalnym rynku; we wrześniu nastąpi kolejna zwyżka. Kraje OPEC, zwłaszcza Arabia Saudyjska, chcą w ten sposób odzyskać udziały w rynku utracone na skutek zmniejszenia wydobycia od 2022 roku, głównie na rzecz amerykańskich producentów. Nie należy się jednak spodziewać spadku cen ropy, gdyż popyt powinien być wysoki, a pod znakiem zapytania stoi dostępność ropy z Rosji. Nie zmienia to faktu, że jesienią ceny paliw na stacjach zazwyczaj rosną, a w największym stopniu podwyżki dotyczyć będą diesla.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.