Newsy

Zezłomowane lokomotywy mogły wracać na polskie tory. PKP Cargo zawiadomiło prokuraturę o procederze

2014-09-18  |  08:00

PKP Cargo zawiadomiło prokuraturę o możliwości ponownego wprowadzania do obiegu przez innych przewoźników zezłomowanych lokomotyw. Przewoźnik podejrzewa, że nieprawidłowości związane z powtórną sprzedażą przeznaczonego na złom taboru sięgają nawet kilkunastu milionów złotych. Poza stratami finansowymi jest to też zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu kolejowego w Polsce.

Złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury w celu ustalenia, jak duża może być skala procederu, kto jest odpowiedzialny za to i kto czerpał z tego tytułu korzyści. Wiemy, że takie lokomotywy mogły trafiać np. do naszej konkurencji – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Adam Purwin, prezes PKP Cargo.

Spółka złożyła właśnie doniesienie do prokuratury, w którym sygnalizuje problem. Oczekuje, że organa ścigania ustalą, ile lokomotyw mogło zostać ponownie wprowadzonych na tory i kto z nich korzysta. Nieprawidłowości wykazał audyt, który objął okres od 2010 r. Od tego czasu PKP Cargo sprzedało na złom kilkaset starych lokomotyw, m.in. elektrowozów ET40 i ET21 oraz spalinowozów ST43, ST44 i SM42.

Purwin podkreśla, że audyt wykazał nieprawidłowości w Zakładzie Zachodnim i Południowym spółki. Niewykluczone, że część zezłomowanych lokomotyw trafiła z powrotem na polskie tory w barwach innych przewoźników.

Stwierdziliśmy możliwość działania na naszą szkodę, czyli przewoźnika na poziomie kilku, a nawet kilkunastu milionów złotych, bo taka jedna lokomotywa sprzedana jako złom kosztuje około 250 tys., natomiast na rynku wtórnym może pojawić się ona później za cenę np. kilku milionów zł – ocenia Purwin.

Podkreśla, że chodzi nie tylko o straty finansowe. Złomowane lokomotywy są cięte na fragmenty. W przypadku ich ponownego wprowadzenia do użytku muszą one zostać zespawane, co wpływa na konstrukcję i stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa.

Można powiedzieć, że to jest niemal złom, który jeździ po polskich torach i taki tabor nie powinien być absolutnie dopuszczony do eksploatacji – twierdzi Purwin. ‒  Zarówno regulator, czyli Urząd Transportu Kolejowego, jak i my, którzy takie nieprawidłowości zidentyfikowaliśmy, powinniśmy w naszej ocenie być absolutnie kategoryczni, bo chodzi tu o utrzymanie poziomu bezpieczeństwa na polskiej sieci.

 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

– Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

Ochrona środowiska

Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

Transport

Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.