Newsy

Hotele chcą przyciągnąć turystów w okresie świątecznym. Pomóc mają rabaty i promocja na zagranicznych rynkach

2015-12-14  |  06:30
Mówi:Mariusz Paszkiel
Funkcja:dyrektor ds. sprzedaży i marketingu
Firma:Hotel Marriott
  • MP4
  • Okres świąt to dla hoteli w dużych miastach, skoncentrowanych bardziej na obsłudze klientów biznesowych, czas dość niskiego obłożenia. Dlatego w tym okresie chcą one szczególnie przyciągać turystów indywidualnych, oferując m.in. rabaty cenowe. Próbują przekonać, że brak wydarzeń biznesowych powoduje, że w najbliższych tygodniach poznawanie miasta będzie przyjemniejsze niż w ciągu roku.

    – Warszawa to miejsce, które warto odwiedzać. Myślę, że jest to trochę zaniedbane, zwłaszcza na rynkach zagranicznych. Śledząc nasze statystyki patrzymy, że Warszawa jako miejsce zyskuje coraz bardziej, stąd też dla nas najistotniejszym czynnikiem, który może wspomóc Warszawę jako miejsce przyjazdów, jest przede wszystkim informacja i promocja na różnych rynkach – mówi Mariusz Paszkiel, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Hotelu Marriott.

    Warszawa staje się miastem coraz bardziej atrakcyjnym turystycznie. Z roku na rok rośnie liczba odwiedzających ją turystów. Według danych GUS w 2014 roku w stolicy nocowało 3 mln przyjezdnych, z czego 40 proc. stanowili obcokrajowcy, głównie Brytyjczycy, Niemcy i Amerykanie. Z informacji Hotelu Marriott wynika, że do polskiej stolicy coraz chętniej przyjeżdżają także Brytyjczycy i mieszkańcy krajów skandynawskich.

    – Klienci, którzy parę lat temu widzieli Warszawę ostatni raz, przyjeżdżają i są pozytywnie zaskoczeni zmianami, które tu zaszły. Widzą, że Warszawa to już nie jest szare miasto, że teraz szybko się rozwija, i to doceniają – mówi agencji informacyjnej Newseria Paszkiel.

    Według informacji Warszawskiej Organizacji Turystycznej Warszawa notuje jednak dość niskie obłożenie hoteli w tzw. low season, a więc w długie weekendy i ferie świąteczne. Zdaniem ekspertów w okresach tych polska stolica powinna być lansowana na świecie z punktu widzenia rynku eventowego, głównie targów i konferencji. Z raportu „Przemysł spotkań i wydarzeń w Polsce” wynika, że w 2014 roku w Warszawie odbyło się ponad 3,5 tys. tego typu spotkań. Biorąc pod uwagę potencjał Warszawy jako ośrodka targowo-konferencyjnego Hotel Marriott przyjął nową koncepcję meeting imagined. Polega ona na indywidualnym podejściu do sprzedaży i planowaniu opartym na celu spotkania.

    – Skupiamy się na promocji takich okresów w roku, kiedy Warszawa jest trochę „luźniejsza”, chociażby w czasie ferii świątecznych. Jest to specjalna promocja, przede wszystkim konferencyjna, ale również dla gości indywidualnych. Służą temu specjalne pakiety na noclegi i pakiety konferencyjne, które promujemy poza granicami naszego kraju – mówi Mariusz Paszkiel.

    Jako destynacja targowo-konferencyjna Warszawa sprawdza się przede wszystkim pod względem bazy hotelowej, zwłaszcza hoteli cztero- i pięciogwiazdkowych. Koszty pobytu w tego typu placówkach są zróżnicowane w zależności od hotelu oraz czasu pobytu. W okresie low season za nocleg trzeba zapłacić ok. 350 zł. 

    – W okresach, kiedy Warszawa cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem, chociażby podczas jakichś wydarzeń, ceny potrafią przekroczyć nawet 1 tys. zł – mówi Mariusz Paszkiel.

    Marriott jest jednym z hoteli członkowskich Warszawskiej Organizacji Turystycznej. Aktywnie wspiera m.in. działalność Warsaw Convention Bureau, należącego do Warszawskiej Organizacji Turystycznej. Jest odpowiedzialne za międzynarodową promocję Warszawy jako atrakcyjnego i profesjonalnego miejsca spotkań.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Bankowość

    Sądy są zalewane pozwami frankowiczów. Rząd pracuje nad ustawą usprawniającą sprawy kredytobiorców

    W sądach toczy się około 200 tys. spraw dotyczących kredytów frankowych. Prawomocnym wyrokiem zakończyło się 30 tys. Na drogę sądową zdecydowała się jednak tylko część kredytobiorców. Umów objętych ryzykiem walutowym było blisko milion, a ich wartość w szczytowym okresie, czyli w 2011 roku, osiągnęła niemal 200 mld zł.

    Handel

    Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł

    Świat biznesu z niepokojem czeka na pierwsze decyzje Donalda Trumpa, zwłaszcza w sprawie wprowadzenia głośno zapowiadanych ceł na towary z zagranicy. Zdaniem Marcina Nowackiego, wiceszefa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Unia Europejska musi się przygotować na większy odbiór produktów i usług ze Stanów Zjednoczonych, które mają wysoki deficyt w handlu ze Starym Kontynentem. Tradycyjnie życzliwie nastawiona do USA Polska mogłaby wykorzystać swoją prezydencję w Radzie UE, by doprowadzić do porozumienia między obu stronami.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.