Mówi: | Sebastian Wierzbicki |
Funkcja: | członek zarządu Pałacu Kultury i Nauki |
Nowa aplikacja ma przyciągnąć turystów do Pałacu Kultury i Nauki. Do promocji coraz częściej wykorzystywane będą nowe technologie
Pałac Nauki i Kultury walczy o turystów. Dzięki aplikacji „Horyzont Historii” z poziomu wirtualnego Tarasu Widokowego można obejrzeć Warszawę z XI, XIV i XVI wieku oraz z 1944 roku. – Na pewno będziemy dokręcać kolejne epoki. To duże wyzwanie techniczne i historyczne – zapowiada Sebastian Wierzbicki z PKiN. Zapowiada również zacieśnienie współpracy z partnerami technologicznymi.
– Chcemy, żeby Pałac Kultury się zmieniał, żeby nie był to brudny budynek w centrum miasta, z którym wielu warszawiaków i turystów go kojarzy. W ciągu roku, jako nowy zarząd, wprowadziliśmy wiele rozwiązań po to, by przyciągnąć tutaj jeszcze więcej osób. Można chyba ocenić, że to nam się udało. W ciągu ostatniego roku taras widokowy na 30. piętrze odwiedziło ponad 105 tys. turystów więcej niż wcześniej – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Sebastian Wierzbicki, członek zarządu Pałacu Kultury i Nauki.
Obecnie w PKiN turyści mogą odbyć wirtualną wycieczkę po historii Warszawy. Dzięki aplikacji „Horyzont Historii” z poziomu wirtualnego Tarasu Widokowego można zobaczyć, jak zmieniała się Warszawa na przestrzeni dziejów, w XI, XIV i XVI wieku. Podróż kończy się na roku 1944 roku, a z tarasu widać wówczas gruzy zniszczonego miasta. Użytkownika aplikacji otaczają obrazy 3D, a wszystkie gesty wykonane w rzeczywistości znajdują odzwierciedlenie w aplikacji.
– Każdy, kto założy trójwymiarowe okulary, będzie mógł zobaczyć, jak wyglądała Warszawa kiedyś, i porównać ją z obecnym wyglądem miasta. Ci, którzy jeszcze do Warszawy nie trafili, będą mogli tę aplikację ściągnąć na komputer w domu i nawet z odległych Chin zobaczyć Warszawę. Mamy nadzieję, że zachęci ich to do wizyty w naszym mieście – wskazuje Wierzbicki.
Jak zaznacza przedstawiciel PKiN, takiej aplikacji nie ma w żadnej atrakcji turystycznej. Jeśli spotka się z dużym zainteresowaniem, „Horyzont Historii” będzie rozwijany. W planach są kolejne epoki.
– To duże wyzwanie techniczne i historyczne pokazać, jak wyglądała Warszawa np. przed II wojną światową. Z perspektywy 30. piętra moglibyśmy oglądać samochody, dorożki, spacerujące eleganckie panie, życie przedwojennej Warszawy. To już ogromne przedsięwzięcie, ale na pewno będziemy je realizować – zapowiada Wierzbicki.
Pałac Kultury i Nauki poszerza też ofertę wycieczek – do stałej oferty włączono podziemia budynku, które cieszyły się dużym zainteresowaniem podczas Nocy Muzeów w 2015 roku. W budynku pojawiło się też wiele nowych urządzeń, jak fotobudki czy medalomaty, będące standardem w innych tego typu obiektach. Jak wskazuje przedstawiciel PKiN, konieczne było też wprowadzenie rozwiązań, które wydają się być oczywiste, jak bezpłatny internet w holu, czy na tarasie widokowym, a także możliwość płatności kartą. Jak jednak zapowiada Wierzbicki, to nie koniec zmian wprowadzanych do oferty Pałacu Kultury.
– Chcemy zacieśnić współpracę z naszymi partnerami technologicznymi. Dzisiaj to HTC i Immersion, ale wkrótce pojawią się kolejne firmy, które widzą potencjał w tym budynku i w tym miejscu. Sam Pałac Kultury i to, co dzieje się w budynku, w połączeniu z projektem „Plac Defilad”, czyli wydarzeniami, które mają miejsce przez cały rok na placu Defilad, organizowanymi przede wszystkim przez Teatr Studio we współpracy z nami, sprawiają, że to miejsce odwiedzają setki tysięcy turystów i warszawiaków miesięcznie. Chcemy, żeby tak pozostało – podkreśla Sebastian Wierzbicki.
Czytaj także
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-12-04: Sebastian Karpiel-Bułecka: Przez ostatnie lata z własnego wyboru nie grałem w sylwestra, tylko spędzałem ten dzień z rodziną. W tym roku będę świętował na scenie
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-26: Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej
- 2024-10-21: Polsko-francuski zespół naukowców nagrodzony za opracowanie fluorescencyjnych barwników. W przyszłości mogą m.in. pomóc w leczeniu raka
- 2024-10-10: Niewystarczające finansowanie polskiej nauki. Badacze rezygnują albo wyjeżdżają za granicę
- 2024-09-27: MNiSW wspiera programy badawcze dotyczące żywienia. W planach jest też popularyzacja zdrowej diety
- 2024-09-10: Prezes PAN: Akademia wymaga reformy i usprawnienia. Nie będzie ona skuteczna przy obecnym poziomie finansowania
- 2024-09-02: Projekt nowelizacji ustawy o Polskiej Akademii Nauk wzburzył naukowców. Ich zdaniem spowoduje on obniżenie prestiżu tej instytucji oraz ograniczy jej samodzielność
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.