Newsy

Polska Organizacja Turystyczna będzie promować Polskę w Chinach. Kampania ma kosztować 50 mln zł

2013-01-11  |  06:35
Mówi:Rafał Szmytke
Funkcja:prezes
Firma:Polska Organizacja Turystyczna
  • MP4

    Polska powalczy o turystów z Azji. Polska Organizacja Turystyczna zamierza w tym roku przeznaczyć 50 mln zł na promocję naszego kraju na tamtejszych rynkach, koncentrując się głównie na Państwie Środka. Rocznie odwiedza nas ok. 30 tys. Chińczyków. POT oczekuje, że dzięki kampanii liczba ta wzrośnie kilkakrotnie. 

    Startująca w tym roku kampania promocyjna ma potrwać dwa lata i objąć największe chińskie aglomeracje, m.in. Pekin, Szanghaj i Kanton. Łączny koszt zaplanowanych działań z tym związanych zamknie się w kwocie 50 mln złotych.

    – Takimi środkami do tej pory Polska Organizacja Turystyczna jeszcze nie dysponowała i cieszę się, że Polska będzie miała okazję dogonić, a sądzę, że i przegonić naszych konkurentów, bo pamiętajmy, że o ten wielki rynek walczą praktycznie wszystkie kraje Europy i świata – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Rafał Szmytke, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej.

    Według szacunków organizacji, każdego roku w celach turystycznych odwiedza Polskę od 26 do 30 tysięcy Chińczyków. To niewiele, zważywszy na to, że w pozostałych krajach Europy w tym samym czasie gości ich kilka milionów. POT ma nadzieję na zwielokrotnienie dotychczasowych wyników.

    – Pamiętajmy, że każdy turysta zostawia często kilka tysięcy dolarów podczas pobytu na tych dalszych rynkach, a dla Chińczyków Polska i Europa to dalszy rynek – przypomina Szmytke.

    Mimo dużego nakładu sił i środków na promocję Polski w Azji, Polska Organizacja Turystyczna nie zamierza rezygnować z podobnych działań na innych rynkach. Także tych europejskich. Stąd pochodzi największa liczba turystów, którzy każdego roku odwiedzają nasz kraj. Głównie są to Niemcy. Stanowią oni 1/3 wszystkich zagranicznych turystów. Nasze walory turystyczne doceniają nasi wschodni sąsiedzi, Ukraińcy i Białorusini, ale też Brytyjczycy. Co ciekawe, wielu Brytyjczyków odwiedza nasz kraj zachęcani przez Polaków, którzy udali się na Wyspy do pracy. Z przeprowadzonych badań wynika, że są oni najbardziej lubianą mniejszością narodową w Wielkiej Brytanii. Dzięki temu budują pozytywny wizerunek Polski i Polaków.

    POT liczy, że coraz większą rolę będą odgrywać turyści ze Skandynawii i Francji, gdzie kończy się właśnie kampania promocyjna Polski.

    W minionym roku nasz kraj odwiedziła rekordowa liczba ponad 13,5 mln turystów. Wśród nich byli również kibice piłkarscy, którzy przyjechali organizowane w Polsce mistrzostwa w piłce nożnej. Polska Organizacja Turystyczna liczy, że ogromna kampania, promująca nasz kraj jako organizatora Euro 2012 nie pójdzie na marne i zacznie przynosić oczekiwane efekty. Nie tylko w tym roku, ale przede wszystkim w latach następnych. Analizy, przeprowadzone w wielu krajach, które gościły tego typu imprezy sportowe pokazują, że na pozytywny efekt nieraz trzeba czekać dwa, trzy lata, a nawet i dłużej.

     – Dlatego mimo zapowiedzi gorszego roku ja uważam, że w turystyce przyjazdowej ten rok nie będzie gorszy, a myślę nawet, że będzie dużo lepszy od roku ubiegłego i poprzednich lat – prognozuje prezes Polskiej Organizacji Turystycznej.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

    Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

    Przemysł

    Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

    Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

    Prawo

    Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

    Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.