Newsy

Przybywa hoteli ekonomicznych w dobrych lokalizacjach. Więcej będzie też apartamentów na długi wynajem

2015-09-04  |  06:35

W Polsce działa ponad 2,5 tys. hoteli i ich liczba rośnie rocznie o ok. 5-10 proc. W ostatnich latach budowanych było więcej obiektów luksusowych, teraz szybciej rozwija się segment hoteli ekonomicznych, dwu- i trzygwiazdkowych. Podobnie jak w Europie Zachodniej będą one budowane w coraz lepszych lokalizacjach. Przybywać będzie także apartamentów na wynajem długoterminowy. Zainteresowanie tymi segmentami rynku wykazują nowi inwestorzy zagraniczni.

– W Polsce mamy ponad 2,5 tys. hoteli, ta liczba zwiększa się dynamicznie – co roku między 5 a 10 proc. W ubiegłych latach powstawało więcej obiektów luksusowych, czyli cztero- i pięciogwiazdkowych. Dziś powstają głównie obiekty z niższego segmentu, czyli ekonomiczne oraz średniego szczebla. Dominują obiekty raczej w miastach, czyli hotele biznesowe, mniej jest zaś obiektów wypoczynkowych – mówi agencji Newseria Biznes Adam Konieczny, dyrektor zarządzający na Polskę firmy doradztwa hotelowego Christie + Co.

Raport „Rynek Hotelarski w Polsce. Raport 2015” wskazuje, że na koniec ubiegłego roku w Polsce działało 2250 hoteli, o 143 więcej niż na początku 2014 roku. Najwięcej przybyło trzygwiazdkowych hoteli (92 nowe) i czterogwiazdkowych (42 nowych). W połowie 2015 roku polska baza liczyła już 2566 skategoryzowanych hoteli. Ponad połowa (blisko 1,3 tys.) to obiekty trzygwiazdkowe.

W Polsce przeważają obiekty mniejsze, mające od 100 do 150 pokoi. Jak podkreśla Konieczny, wynika to z faktu, że takie inwestycje są najbardziej atrakcyjne dla inwestorów, bo zapewniają najlepszy zwrot i minimalizację ryzyka. Takie projekty chętniej finansują też banki.

– Obiekty ze 100-150 pokojami pod marką polską lub zagraniczną stawiane są raczej w centrach miast. Z Europy Zachodniej przyszedł do nas trend, że nawet hotele dwugwiazdkowe powstają w lokalizacjach pięciogwiazdkowych. Gość hotelowy nie chce przebywać na przedmieściu, chce być blisko miasta i korzystać z jego atrakcji – wyjaśnia dyrektor Christie + Co.

Pozyskanie atrakcyjnego gruntu może być obecnie łatwiejsze, w dużej mierze ze względu na przesycenie rynku powierzchnią biurową. Ponadto część deweloperów biurowych, którzy mają zabezpieczone grunty pod inwestycje, może część lokalizacji przeznaczyć właśnie na pokoje hotelowe.

W pierwszym półroczu 2015 roku najwięcej hoteli powstało w województwach małopolskim i pomorskim (po 10). Dla porównania w mazowieckim powstało zaledwie trzy.

Najwięcej hoteli znajduje się w Małopolsce – 337 (16,5 tys. pokoi), w województwie mazowieckim jest ich 262 (blisko 20 tys. pokoi), ale są one zdecydowanie większe. W ciągu trzech lat podaż pokoi na stołecznym rynku wzrosła o 10 proc. Wedle „Raportu z Rynku HoReCa 2015” obłożenie hoteli wynosi średnio 72 proc. (77 proc. w hotelach cztero- i pięciogwiazdkowych, 66 proc. w obiektach jedno- i trzygwiazdkowych).

Najwięcej obiektów powstaje dziś w Krakowie, ale ten rynek jest w stanie absorbować najwięcej powierzchni hotelowej. Drugim takim rynkiem jest Trójmiasto, gdzie w ostatnich latach poprawiły się takie wskaźniki, jak obłożenie i średnia cena, co przyciągnęło nowych inwestorów. Jeśli przeanalizujemy dane dotyczące obłożenia i średniej ceny, to widać, że wzrost został zanotowany właściwie w każdym z większych miast. Choć nad średnią ceną trzeba jeszcze popracować – przekonuje Konieczny.

Najszybciej przybywa w Polsce trzygwiazdkowych obiektów. Ekskluzywne hotele i spa to natomiast jeden z szybciej rosnących segmentów dóbr luksusowych. Z oceny KPMG wynika, że w latach 2014-2017 ten segment wzrośnie o 25 proc. do poziomu 1,6 mld zł.  

Zdaniem eksperta szybko będzie też rósł segment hoteli ekonomicznych, których w Polsce wciąż jest niewiele. Na Zachodzie cieszą się one dużym zainteresowaniem – pokój choć niewielki, jest czysty i estetyczny, dobra lokalizacja sprawia, że łatwy jest też dostęp do atrakcji, a sam pokój służy tylko i wyłącznie do spania.

– Oprócz hoteli stricte budżetowych są też nowe formy, które łączą funkcję hotelową z hostelową, a to wszystko w bardzo przyzwoitym standardzie, to takie sieci jak niemiecki Meininger. Zaczynamy także działać w sektorze longstay’ów, czyli apartamentów serwisowych, które dostarczają gościom usługi podobne jak hotel, a pozwalają na dłuższe pobyty – analizuje ekspert.

Wejściem na polski rynek w tym segmencie zainteresowanych jest kilku zagranicznych inwestorów, m.in. z Niemiec czy Irlandii, a także z Azji, tym bardziej że klienci korporacyjni coraz chętniej korzystają z tego typu obiektów.

Na rynku hotelowym w większych miastach w Polsce przeważają deweloperzy aktywni również na rynku biurowym i mieszkaniowym. Inaczej wygląda jednak sytuacja w mniejszych ośrodkach.

 W ostatnich latach widać było aktywność deweloperów austriackich, jak UBM, Warimpex czy S+B. W mniejszych miastach często są to lokalni przedsiębiorcy, nie zawsze związani z rynkiem nieruchomości, którzy prowadzą przedsiębiorstwa w innych sektorach. Inwestycja hotelowa jest próbą dywersyfikacji biznesu. Ponadto mamy też większe grupy, jak Interferie z grupy KGHM czy Zdrojowa, które inwestują środki nad morzem i w górach w segmencie Medical SPA – wymienia ekspert Christie + Co.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.